Honest, nie jestem psychologiem z zawodu, ale na testach sie troche znam, a wlasciwie na kwestionariuszach pytan. Do oceny osobowosci nie nadaje sie kompletnie skala 1-6. Skala Likerta nadaje sie do tego znacznie bardziej, choc tez jest obciazana prawdopodobnym bledem srodka, czyli wybieraniem odpowiedzi ze srodka. Testy projekcyjne niedoskonale oddaja swiadome cechy naszego charakteru, zajmuja sie glownie podswiadomoscia. Dobre sa dlugie testy, kombinowane i wytrzymalosciowe, z pytaniami "kontrolnymi", bo wtedy nie mamy mozliwosci oklamywania samych siebie. Ale to wciaz nie jest doskonale rozwiazanie. Nie ma jednego doskonalego testu, kazdy ma wady i zalety.
20 pytan powiadasz, ale wsrod nich byly niektore lekko sterowane...Nie wybieralam odpowiedzi dlatego, bo tak mysle,ale na zasadzie "mniejszego zla". Uwazam, ze nie dowodzi dlatego swej prawidlowosci.
Haha, patrz, blekitna cecha sie u mnie tu ujawnila
Zycze dobrej nocy, pelnej relaksu od testow i zaglebienia sie w senne marzenia...Pozdrawiam!
PS: Przeczytalam jedna popularno-naukowa ksiazke nt. grafologii i tez mnie to fascynuje. Myslisz, ze mozna miekc taki dodatkowy zawod jak grafolog, gdy sie jest samoukiem? Sa jakies kursy? Interesuje mnie to, jak cos wiesz, to przeslij prosze na priv. Dzieki!