lili-dzięki,generalnie budujący post,na coś takiego czekałem,ale...to wszystko nie wygladało do końca ot tak,że podziękowałem i zniknołem...naprawde
Generalnie maly off top się wkradł,bo tu już nie chodzi o to czy można żyć dalej razem.Pytanie jak żyć spokojnie samemu,jeśli nawet emotki w gg są w stanie przypomnieć tysiąc wspomnień