Luźny temat o upodobaniach..

[Dorku]

Ani Bohun, ani Skrzetuski, Zagłoba Mości Państwo , tylko Zagłoba, ale nie ten grany przez Kowalewskiego.

[Bianka]

Dorku albo Wołodyjowski ale nie ten grany przez Zamachowskiego

Sikorko Bohun był strasznie okrutny, do tego kozak, dlatego z tą świadomością trzeba by mi było wybrać Skrzetuskiego Ja mam raczej takiego Bohuna na terapii dla tego się zastanawiam czy właśnie te wybory odzwierciedlają nasze skłonności do łobuzów lib do porządnych facetów Skrzetuski w sumie przecież nie jest ciepłą kluchą i jest przystojny a jednak przy taki Bohunie ginie, ciekawe...

Ludolfino obejrzyj sobie w wolnej chwili a w Indiana Jones'ie też się kochałam swego czasu

[PodniebnaSpacerowiczka]

Zdecydowanie Skrzetuski - i z wyglądu i z charakteru . Przystojny, a do tego rycerski, honorowy, ze swoistą klasą.

[sikorka]

Sikorko Bohun był strasznie okrutny, do tego kozak

zgadza sie - okrutny, ale mysle ze heleny (jako kobiety) by nie tknal

[Bianka]

Ale kozak, a nie rycerz polski Jego okrucieństwo Helenę przerażało, w filmie nie był aż tak pokazany jak w książce..

[mahika]

Zdecydowanie Skrzetuski - i z wyglądu i z charakteru . Przystojny, a do tego rycerski, honorowy, ze swoistą klasą.

Ja zdecydowanie też.
Minął mi czas kiedy ceniłam takich... hmm...
Wyrosłam z tego.

Teraz ważne dla mnie są cechy które opisałaś

[oliwia]

Strzetuski

[Bianka]

Minął mi czas kiedy ceniłam takich... hmm...
Wyrosłam z tego.

Mahika to nie jest kwestia wyrastania z tego, ja też cenię cechy które wymieniła Podniebna, ale podoba mi się i tak bardziej Bohun tak poza rozumem...

[mahika]

no w moim przypadku jest to akurat kwestią "wyrośniecia"
Im starsza jestem, tym mniej rzeczy robię "poza rozumiem".
Zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn.

[Bianka]

Robić a czuć to różnica, mi się bardziej podoba Bohun ale na jej miejscu wybrałabym Skrzetuskiego...

Jeszcze Andrzej Kmicic jest super

[Sansevieria]

Skrzetuski jest niestety osobą bez wad...pozytywny do bólu, ale przez to nieco jednowymiarowy. Mam wrażenie, że u boku Skrzetuskiego zmarła bym z nudów...

[mahika]

robię to co czuję Bianka.
Nic wbrew sobie, absolutnie

Sans, jestem tak barwną i interesującą, a przy tym wielowymiarową osobą,
że przy nikim nie umarłabym z nudów
Wręcz potrzebuję kogoś mniej wymiarowego od siebie

[Bianka]

Nic nie poradzę na uczucia, ale zdecydowanie nie jest to kwestia doroślenia, w wieku 16 lat może i bym wybrała Bohuna, ale nie teraz...Jakieś inne koncepcje na to dlaczego podobają się tacy faceci jak Bohun mimo, że to nierozsądne ? czy fascynacja, namiętność może być w ogóle rozsądna? dojrzała itp? czy jedno z drugim nie ma nic wspólnego??

[mahika]

Bianka, ja piszę o sobie.
Powtórzę raz jeszcze.

W moim przypadku zauważyłam to
jest to akurat kwestią "wyrośniecia"
Im starsza jestem, tym mniej rzeczy robię (jednocześnie czując, bo nie robię nic w brew sobie)
"poza rozumiem".
Zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn.

Nigdzie nie napisałam
We wszystkich przypadkach, albo w przypadku Bianki.
Tylko w moim.

[Sansevieria]

Ha, już wiem co mnie odstrasza od Skrzetuskiego - on nie posiada poczucia humoru i tu mi wieje nudą, posąg mi przypomina nie żywego człowieka. A z posągiem nudno...