smerfetka0 napisał(a):jakos mi sie w jego zachowaniu kilka rzeczy nie podoba i mam czerwona lampke podobnie jak Abs.
No! Ty cała świecisz jakoś tak na czerwono
smerfetka0 napisał(a):jakos mi sie w jego zachowaniu kilka rzeczy nie podoba i mam czerwona lampke podobnie jak Abs.
ewka napisał(a):smerfetka0 napisał(a):jakos mi sie w jego zachowaniu kilka rzeczy nie podoba i mam czerwona lampke podobnie jak Abs.
No! Ty cała świecisz jakoś tak na czerwono
ana27 napisał(a):hahahaha "KURWA " dziewczyny bo juz sama nie wiem, czy świecić czy nie hahah lekki niepokój
ana27 napisał(a):hahahaha "KURWA " dziewczyny bo juz sama nie wiem, czy świecić czy nie hahah lekki niepokój
smerfetka0 napisał(a):wszesniej sprecyzowalam co mi sie nie podobalo, i raczej nie przy kazdym.
ewka napisał(a):smerfetka0 napisał(a):wszesniej sprecyzowalam co mi sie nie podobalo, i raczej nie przy kazdym.
ana27 napisał(a):hmmm, czy sms o 4:37 rano to oznaka zaangazowania...?
Forsaken napisał(a):ana27 napisał(a):hmmm, czy sms o 4:37 rano to oznaka zaangazowania...?
Tak. To oznaka nawet sporego zaangazowania, na tyle sprorego ze sam mocno sie pilnuje z takimi jednoznacznymi gestami Znaczy to tylko tyle ze albo nie mogl zasnac moyslec o osobie z ktora wczesniej przegadal pol nocy, albo obudzil sie i nie mogl przestac mysle o osobie...
Wedlug mnie sms w srodku nocy to bardzo dobry znak
Ale tym razem pozwole posciagac Cie dziewczynom na ziemie, bo jakby nie bylo to przeciez tylko internetowa znajomosc. Wiec mi sie tu za szybko tylko nie zakochuj! Widze ze nie bardzo mozesz zapanowac nad uczuciami, moze wiec pomoze Ci w tym jak Ci laski troche tego "Niemca" obrzydza
Abssinth napisał(a):Forsaken,
TY zyjesz w jakis swiecie, gdzie faceci sa krysztalowo uczciwi chyba, i kazdy jest nieuleczalnym romantykiem...a kazda watpliwosc najlepiej wytlumaczyc na korzysc faceta....
przynajmniej taka przedstawiasz wizje, na kazdym w sumie watku :/
-------------
z tym smesem - wyslal, bo pomyslal o Tobie. Tu jest logika, bo gdyby nie myslal, toby nie wysylal. (chyba ze mu sie w kieszeni napisal i sam wyslal:P)
tylko, ze nie wiadomo, CO i JAK on dokladnie pomyslal, o to mi chodzi...
moglo byc tak, ze jego pierwsza mysl po przebudzeniu to TY...i to jest sliczne
a moglo byc tak, ze udaje (z jakiegokolwiek powodu), ze tak wlasnie jest.
i tego sie nie dowiesz, bo telepatka nie jestes.
z tym przyjazdem...dobrze, ze nie ignorujesz tego, ze on Ci ta dziwna 'niespodzianke' chcial zrobic...nie ignoruj rowniez innych znakow, wszystkiego, co Ci sie nie podoba - bo tak, motylki w brzuszku sa super, ale upadek z wysokosci chmur na twarda ziemie boli.
Abs napisał(a):TY zyjesz w jakis swiecie, gdzie faceci sa krysztalowo uczciwi chyba, i kazdy jest nieuleczalnym romantykiem...a kazda watpliwosc najlepiej wytlumaczyc na korzysc faceta....
przynajmniej taka przedstawiasz wizje, na kazdym w sumie watku :/
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości