miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Problemy z partnerami.

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ewka » 29 lis 2011, o 09:34

welcome to eden

:D

Mamy już człowieka prześwietlonego i rozpracowanego prawie całego… bo już styl bycia i ubierania coś nam o nim mówi. Poruszania. Styl życia. Zarobkowanie. Związek. Sny. Mamy szablon na każdy „model” i sposób na prawie wszystko. I we wszystko chcielibyśmy ingerować, sterować, kierować, kontrolować. A na miłość sposobu nie ma. I dzięki Bogu! Czyż nie piękniej, kiedy człowiek pozostaje tajemnicą?

Cenię ludzi, o których z góry wiem, że nie dadzą się łatwo odgadnąć, jeśli w ogóle. — Wiesław Myśliwski
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 29 lis 2011, o 11:47

ewka napisał(a):
welcome to eden

:D

Mamy już człowieka prześwietlonego i rozpracowanego prawie całego… bo już styl bycia i ubierania coś nam o nim mówi. Poruszania. Styl życia. Zarobkowanie. Związek. Sny. Mamy szablon na każdy „model” i sposób na prawie wszystko. I we wszystko chcielibyśmy ingerować, sterować, kierować, kontrolować. A na miłość sposobu nie ma. I dzięki Bogu! Czyż nie piękniej, kiedy człowiek pozostaje tajemnicą?

Cenię ludzi, o których z góry wiem, że nie dadzą się łatwo odgadnąć, jeśli w ogóle. — Wiesław Myśliwski

:) Ja mam sposob na milosc :P Na jej usuniecie z serca, jak i na wlanie jej w serce drugiej osoby 8)
Na wlanie jej we wlasne serce, nie musze bo jestem niesamowicie kochliwy :cmok:
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 29 lis 2011, o 14:44

Forsaken- zdradź jakis patent na "elewanie miłości w serce drugiej osoby" :):) kochliwa to i ja jestem, więc w tą stronę za rady podziękuje .... hahaha buziaki dla was i miłego dzionka na dzis
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 29 lis 2011, o 15:21

ana27 napisał(a):Forsaken- zdradź jakis patent na "elewanie miłości w serce drugiej osoby" :):) kochliwa to i ja jestem, więc w tą stronę za rady podziękuje .... hahaha buziaki dla was i miłego dzionka na dzis

Ann, akurat tak sie sklada ze lepiej sie orientuje jak wlac uczucie w serce kobiety (w mezczyznach sie nie spacjalizuje :P ). Ale moge polecic Ci ksiazke Alchemia Uwodzenia. Jest w wersji dla mezczyzn i w wersji dla kobiet ;) Az sam jestem ciekawy jakie sztuczki proponuja na rozkochanie w sobie faceta 8)
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez mahika » 29 lis 2011, o 18:53

co to za miłośc kiedy trzeba używac sztuczek? :(
sztuczna, nieprawdziwa i krótkotrwała... :bezradny:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 29 lis 2011, o 19:17

Skad wiesz? :P
Czy przypadkiem za kazdym zauroczeniem nie kryje sie jakis powod? Czy pojawi sie sam, czy ktos mu pomoze sie pojawic to raczej bez roznicy... Ale zgodze, sie z jednym - prawdziwa miloscia tez bym tego nie nazwal a wlasnie zauroczeniem. Zeby przerobic je na prawdziwa milosc, to sztuczki nie wystarcza, trzeba zaangazowania, czasu i jeszcze do tego byc tym wlasciwym, dla niej... To tak samo jak z zauroczeniem bez wspomagania - to tez nie jest automatycznie milosc az do deski, chociaz fajnie by bylo 8)
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 29 lis 2011, o 21:51

Forsaken napisał(a): Zeby przerobic je na prawdziwa milosc

mahika napisał(a):co to za miłośc ... nieprawdziwa

prawdziwa miłość
nieprawdziwa miłość
widzę, że Państwo kumają wzajemnie terminologię
8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez marie89 » 29 lis 2011, o 21:57

biscuit napisał(a):
Forsaken napisał(a): Zeby przerobic je na prawdziwa milosc

mahika napisał(a):co to za miłośc ... nieprawdziwa

prawdziwa miłość
nieprawdziwa miłość
widzę, że Państwo kumają wzajemnie terminologię
8)



A co jesli miłości tak naprawdę nie ma? W ogóle. Jesli to zwykły (jeden z wielu) wymysł ludzki?

Co jesli to przyzwyczajenie.. iluzja... krótkotrwały pociąg fizyczny? Co jesli to taka ludzka moda?
Moda na miłość?

Zastanawiam się czasem...
marie89
 

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez mahika » 29 lis 2011, o 22:02

biscuit napisał(a):
Forsaken napisał(a): Zeby przerobic je na prawdziwa milosc

mahika napisał(a):co to za miłośc ... nieprawdziwa

prawdziwa miłość
nieprawdziwa miłość
widzę, że Państwo kumają wzajemnie terminologię
8)


:?:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 29 lis 2011, o 22:24

mahika napisał(a):
biscuit napisał(a):
Forsaken napisał(a): Zeby przerobic je na prawdziwa milosc

mahika napisał(a):co to za miłośc ... nieprawdziwa

prawdziwa miłość
nieprawdziwa miłość
widzę, że Państwo kumają wzajemnie terminologię
8)


:?:

Bis, prawdziwa milosc - wysoki poziom fenyloetyloaminy we krwi pacjenta ;)
Z jej pochodnych, najblizsza memu sercu Dopamina.
Codzienniew drodze do pracy ( ok. 11 ;) ) gdy zapierdalam moim slicznym szybkim samodem przez miasto w gangsterskich patrzalkach 8) pociagajac znaczaco nosem w jednej rece fajka w drugiej redbull to ta muza leci na full i wylatuje w miasto razem z dymem przez otwarte okno :mrgreen:
Czy to juz milosc? :lol:
Ostatnio edytowano 29 lis 2011, o 22:53 przez Forsaken, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 29 lis 2011, o 22:28

Forsaken napisał(a): Czy to juz milosc? :lol:

najprawdziwsza
do potwierdzenia wariografem
:D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 29 lis 2011, o 22:31

Miłość , nie miłość, jak zwał tak zwał, czytam was ale ilość endorfin we mnie wyklucza pseudo psychologiczne dywagacje, byłam 5 lat z facetem wydawało mi się gdy zamykal za sobą drzwi ten ostatni raz..... ze zostanę zwinieta w klebek na podłodze i tak sobie po cichutku umrę bo bez niego .... a ja sobie żyje dalej " niby " się zakochuje w Niemcu i mam w dupie ( sory za kolokwializm) czy to prawdziwa czy na niby. Mnie też należy się kolejne 5 minut beztroskiego szczęścia . Eh jakoś gorzko wyszlo....
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 29 lis 2011, o 22:52

ana27 napisał(a): a ja sobie żyje dalej " niby " się zakochuje w Niemcu

To jest Niemiec??? :shock: To po jakiemu wy ze soba gadacie? Przeciez cytat byl po Polsku - u przysieglego tlumaczylas :lol: Uwazaj bo Niemcy maja "kalte Fusse" ;)
prawdziwa czy na niby. Mnie też należy się kolejne 5 minut beztroskiego szczęścia...

Masz racje :) Przeciez to tylko przygoda, zabawa, jak cos ma z tego byc to bedzie, a jak nie to trzeba wyciagnac z sytuacji tyle frajdy ile wlezie ;) I chocby mialo to trwac tylko 5 mniut, to niech to bedzie najpiekniesze piec minut na jakie Was stac 8) Na starosc i tak bedziesz sie usmiechac na wspomnienie o tej przygodzie, a moze i rechotac na wspomnienie swoich rozterek ;)
8)
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 29 lis 2011, o 23:49

Nie, no nie Niemiec, tylko tak go nazywam bo mieszka tam na stałe taki skrót myślowy :)
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez Forsaken » 30 lis 2011, o 00:40

Cale szczesc ze to tylko skrot myslowy :lol: bo wiesz... te kalte Fusse ;)
To jednak nie bede Ci go brzydzal, bo przyznam ze juz mialem ochote zrobic niemcowi niedziedzia przysluge ;)
Ale, jak tak... to...
belgus z tej strony ;)
I zeby nie bylo:
Kochana Polsko! :roll:
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości