Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 25 lis 2011, o 22:14

To wspaniale Cat:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 25 lis 2011, o 23:47

caterpillar napisał(a):Mielismy pierwsze zebranie w szkole (kazdy rodzic mial 15min na rozmowe z nauczycielami o dziecku)

my przez 15 min sluchalismy jakie to mamy super dziecko 8) faaajne uczucie

ALE chcialabym to samo uslyszec za jakies 10 lat :twisted:

gratulacje!!!

no i ... :haha: :haha: :haha: :haha: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 26 lis 2011, o 00:23

Cat gratulacje :):):):). Ps. Dziewczyny czy mialyscie cos takiego w ciazy... Ja nie moge jesc NIC co ugotuje Bo mi niedobrze. Ogolnie z gotowaniem lipa, Nawet jak dla rodziny cos ugotuje to musze wyjsc I sobie cos kupic... Inaczej jjem tylko bulki z maslem , ale tylko swieze!!!!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 26 lis 2011, o 01:17

dzieki dzieki cieszy mnie bardzo ,ze jest samodzielna, przyjacielska,chetna do pomocy no i chlonna wiedzy,no i ze najzwyczajniej dobrze sobie radzi w grupie.

oczywiscie problem halasu pozostal aczkolwiek przelamuje sie czasem i wychodzi na dwor a jak nie, to pomaga innym nauczycielom w przygotowaniu lunchu :bezradny:

Limonko JA tak nie mialam nudnosci mialam moze pare razy z rana ....ale to pewnie nic nadzwyczajnego i wiele kobiet tak ma
mimo wszystko dbaj o siebie bo witaminy itd sa bardzo wazne dla was .

trzym sie!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 26 lis 2011, o 15:25

Limonko ja też tak nie miałam, mdłości miałam od rana do nocy i ciągle musiałam coś chrupać, może dlatego przytyłam w ciąży prawie 20 kg :shock: do zrzucenia zostało mi jeszcze 6 :/

Moja królewna skończyła dziś 18 miesięcy:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 26 lis 2011, o 17:45

Tylko 6 :):) ja na razie nie tyje .. A to tylko dlatego ze jem zero cukru ( normalnie to uwielbiam slodkie)... Odliczam dni kiedy to sie skonczy:( tez podjadam ale tylko precle I bulki z maslem :(
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 26 lis 2011, o 19:05

To tylko się cieszyć, że nie tyjesz:) ja od bułki z masłem na pewno bym utyła, właściwie nie wiem od czego nie tyję, przy niedoczynności tyję z powietrza:/
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez smerfetka0 » 26 lis 2011, o 23:30

limonka nie wiesz jak bardzo ci kibicuje i trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok :) :) :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Honest » 27 lis 2011, o 20:28

limonka napisał(a):Tylko 6 :):) ja na razie nie tyje .. A to tylko dlatego ze jem zero cukru ( normalnie to uwielbiam slodkie)... Odliczam dni kiedy to sie skonczy:( tez podjadam ale tylko precle I bulki z maslem :(



Kochana, czas pokaże kiedy Tobie przejdzie z tym wstrętem do jedzenia. Niektórym szybciej przechodzi, ale znam też osobę, która do rozwiązania się z tym męczyła :? Pomimo, że niewiele przytyła to urodziła zdrową córeczkę :P

A Ty Limonko w ciąży musisz wygladać kwitnąco, nawet z dodatkowymi kilogramami!!!!!!!
Takiej łądnej kobiecie we wszystkim / w każdym stanie cudnie!!!!!!!!! :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 28 lis 2011, o 03:33

smerfetka dziekuje:):):)

honest! to mnie pocieszylas:) u mnie zwykle (tzn .2 razy) przeszlo po 1 trymestrze...juz jest nieco lepiej...ide w srode do lekarza to mnie zwaza:) tymczasem mamy remont kuchni co nie ulatwia sprawy :roll: co u ciebie???????????
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Abssinth » 28 lis 2011, o 16:11

caterpillar napisał(a):Mielismy pierwsze zebranie w szkole (kazdy rodzic mial 15min na rozmowe z nauczycielami o dziecku)

my przez 15 min sluchalismy jakie to mamy super dziecko 8) faaajne uczucie

ALE chcialabym to samo uslyszec za jakies 10 lat :twisted:


super :D
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 3 gru 2011, o 12:09

Hej mamusie,
coś dziwnego z moim dzieciem się dzieje, jest chyba zakochana w tatusiu, jak się pojawia na horyzoncie to już mamusia jest w odstawce a jakbym chciała się do niego przytulić to mnie odpycha! :shock: Tatuś nie może iść do toalety bo płacze pod drzwiami...co to za zjawisko?? spotkałyście się z czymś takim?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez woman » 3 gru 2011, o 12:32

U mnie akurat zawsze było odwrotnie, ale ja mam synków :-)
Natomiast 2 -letnia córeczka mojej szwagierki, zapałała taką miłością do ojca, kiedy ten wrócił po miesiącu nieobecności w dom (taka praca).
Teraz nie schodzi mu z kolan i tylko tata i tata :D

Bianka, ja myślę że to dobrze :) jakby był złym tatą to by się do niego nie garnęła :wink:
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 3 gru 2011, o 14:09

Masz rację Woman, że się garnie to dobrze tylko serce się kroi jak płacze strasznie jak tatuś gdzieś wychodzi choćby na chwilkę:( Czasem na zapas już się boi, że tatuś zniknie, trochę to uciążliwe bo jak małż w domu to chce, żeby tylko on się nią zajmował i jak robi coś innego to musi to rzucić i ją np przewinąć bo mi się nie daje..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 3 gru 2011, o 15:48

czym sie przejmowac. masz wreszcie wiecej czasu dla siebie :) odchodzi Ci sporo obowiazkow.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości