wczoraj po obiedzie zostalo nam sporo ziemniakow. tesciowej sie naobieralo i szkoda bylo wyrzucic, wiec ubilam, dodalam drobno pokrojonej cebulki, troche pieprzu i make ziemniaczana. uformowalam kuleczki i na rozgrzana patelnie - zapiekane ziemniaczane kuleczki - pycha
zawsze mialam na takie ochote gdzies na wypadowych grillach, no to mam