Bardzo proszę o pomoc. Moja mama ma osobowość paranoiczną. Zostało to stwierdzone przez lekarza psychiatrę, ale mama wciąż wypiera się tego faktu. Z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej, rodzina jest okropnie skłócona. Mama nie ma koleżanek, członkowie najbliższej rodziny też się od niej odwrócili. Mieszkam z mamą i młodszą siostrą (16 lat), u której również ostatnio stwierdzono zaburzenia osobowości z somatyzacją. Nie mam pojęcia jak im pomóc, tym bardziej, iż czuję, że ja również potrzebuję pomocy z powodu psychicznego obciążenia. Mama ma charakter naprawdę nieznośny, najbardziej wypomina błędy tacie (nie mieszka z nami od 4 lat) i starszej siostrze, która ma problem z nałogami i jej terapeuta nakazał jak najszybciej się wyprowadzić i nie utrzymywać kontaktów z mamą. Próbowałam na wiele sposobów zasugerować pomoc, ale za każdym razem zostawałam obrzucana obelgami i wybuchała okropna awantura. Próbowałam dać sobie spokój i się wyprowadzić, ale mama mi tego zabroniła mimo, iż jestem pełnoletnia. Zabrania mi też kontaktów z ojcem i starszymi siostrami, choć wie że mam do tego całkowite prawo.
Te wszystkie wydarzenia wpływają na mnie bardzo mocno, gdyż jestem osobą bardzo wrażliwą. Mam problemy z nauką, ostatnio również w kontaktach z ludźmi. Psują się też kontakty z chłopakiem, ponieważ mama próbuje na siłę uświadomić mi że to bardzo zły człowiek i obmyśla ciągle to nowe intrygi. Co mam robić? Czy powinnam zgłosić się do psychologa?