Dzien kosztownego znicza

Rozmowy ogólne.

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez mahika » 3 lis 2011, o 22:45

Cat, u mnie puszki nie było żeby wrzucać w żadnym imieniu :)
Zreszta, takiej tradycji to ja nie znam.
Ja wrzucam (robię przelewy) na psiaki i chore dzieci, jak już wrzucam.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez ewka » 4 lis 2011, o 08:20

sikorka napisał(a):po 1. nie czepiam tylko zwracam uwage ze uzylas generalizacji, ktora tu jest zabroniona wiec nie wiem czemu Cie to dziwi? :roll:

Zwykle się mówi MY... my ludzie - i nigdy nie dotyczy to wszystkich, bo wyjątki są przecież zawsze. To oczywiste jakby. Osobiście łatwiej mi się w ten sposób wypowiadać. I sensu wypowiedzi raczej to nie odbiera... a o sens chyba chodzi, co nie?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez ewka » 4 lis 2011, o 08:21

caterpillar napisał(a):A czy ktos wrzucil do puszki w imie zmarlego?????????????

Ja tam mam swoje puszki niekoniecznie raz do roku.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez sikorka » 4 lis 2011, o 15:43

generalizacji zabrania regulamin ;) bo krzywdzace i tyle,
ja nie wypowiadam sie MY, ja wypowiadam sie JA :ok:

a te puszki cat to o wypominki Ci chodzi?
Ostatnio edytowano 4 lis 2011, o 16:02 przez sikorka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez Goszka » 4 lis 2011, o 16:00

kto mieczem wojuje od miecza ginie... :lol: :gites:
Goszka
 

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 4 lis 2011, o 16:49

Cat, u mnie puszki nie było żeby wrzucać w żadnym imieniu :)
Zreszta, takiej tradycji to ja nie znam.


u nas we wro zbieraja ale puszka to tez przenosnia, bo chodzi wlasnie o to ,zeby nie inwestowac tyle kasy w grob a czesc odlozyc i dac na jakis cel

tyle marudzicie o tym jak to ludzie to i tamto..zacznijcie robic cos sami..ludzie zawsze beda wydziwiac nawet w takie swieto jak to :bezradny:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 4 lis 2011, o 16:57

a te puszki cat to o wypominki Ci chodzi?


nie sikorko , nastepnym razem jak przyjdziesz robic dochodzenie to przynajmniej przeczytaj co autor mial na mysli ,wszystko w pierwszym poscie wyjasnilam

zalozylam ten temat aby dac do myslenia ,moze kogos zainspirowac ale jak zwykle wolicie sie klocic o racje

:roll:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez sikorka » 4 lis 2011, o 17:06

:shock: jakie dochodzenie? zwyczajnie zapytalam o te puszki, bo ja nie znam takiego zwyczaju a chetnie sie dowiem na czym polega. w 1.poscie pisalas tylko o ograniczonej liczbie kwiatow i zniczy.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez mahika » 4 lis 2011, o 18:40

...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 4 lis 2011, o 19:47

Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 27 paź 2011, o 22:35
Hej Hej niebawem w PL zacznie sie wazne i piekne swieto

rok temu pisalam o moich refleksjach na temat obkladania grobow stosem kwiatow i zniczy i namawialam Was aby w tym roku ograniczyc sie co do plastyku i badyli na rzecze zapomogi w imieniu zmarlych .

Mi udalo sie namowic rodzine aby ograniczyli sie do 2 zniczy i kwiatka i reszte wrzucili na dowolny cel..to moga byc zwierzaki ,dzieci w Afryce cokolwiek

niedajcie sie oglupic ,nie kupucie tuzinami badziewiastych lampek ,wystarczy symbolicznie a reszte mozecie przeznaczyc na cos co naprawde sie przyda



sikorko wystarczylo przeczytac post pierwszy a wiedziala bys o co chodzi i ze to nie zadna tradycja

tym czasem widze jak przez 2 strony baby trajkocza o WY MY to juz nawet w takim temacie nie mozecie sie powstrzymac ??
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez marie89 » 4 lis 2011, o 19:47

"Nie kłóćMY się"

:wink: :twisted:


:kwiatek:
marie89
 

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 4 lis 2011, o 19:50

:evil: no :!: :paluszek: :paluszek:

po prostu mam wrazenie ,ze temat sie rozmyl na rzecz wspominkow i wypominkow i karpi... :bezradny:

szkoda
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez mahika » 4 lis 2011, o 19:51

założyciel tematu sie zmył to i temat sie rozmył :roll:
A ty wrzuciłaś do puszki?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez caterpillar » 4 lis 2011, o 20:01

A wy co przedszkolaki ,ze trzeba Was pilnowac??

Mahika mi nie chodzi o to,ze kazdy musi wrzucic ale myslalam ,ze chociaz sklonie kogos do refleksji na temat ilosci i ceny kupowania zniczy i kwiatow

,zeby zmeinic ten swiat trzeba zaczac od siebie..tak mi sie udalo ,ja bezposrednio tego nie zrobilam bo jestem TU ale moja rodzina nie szalala w tym roku z kwiatami i dziadek postanowil wspomoc dzieci w Afryce

widze wzburzenie w Was na temat jak wygladaly tegoroczne swieta natomiast malo kto slowa co zrobil aby wygladaly inaczej ,lepiej .. :bezradny:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Dzien kosztownego znicza

Postprzez marie89 » 4 lis 2011, o 20:10

caterpillar napisał(a):A wy co przedszkolaki ,ze trzeba Was pilnowac??

Mahika mi nie chodzi o to,ze kazdy musi wrzucic ale myslalam ,ze chociaz sklonie kogos do refleksji na temat ilosci i ceny kupowania zniczy i kwiatow

,zeby zmeinic ten swiat trzeba zaczac od siebie..tak mi sie udalo ,ja bezposrednio tego nie zrobilam bo jestem TU ale moja rodzina nie szalala w tym roku z kwiatami i dziadek postanowil wspomoc dzieci w Afryce

widze wzburzenie w Was na temat jak wygladaly tegoroczne swieta natomiast malo kto slowa co zrobil aby wygladaly inaczej ,lepiej .. :bezradny:



Cel wątku bardzo ok.

Mnie dał do myślenia.

Aczkolwiek przyznaję się - do puszki nic nie wrzuciłam (bo nie było :shock:...) ale też i zniczy nie kupiłam... Rodzice po jednym symbolicznym...

Za rok bardziej się postaram... i na co dzień też..
marie89
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 540 gości

cron