Antykoncepcja

[mahika]

a dlaczego nie mogę pozdrowić przy poniedziałku andrzeja?
W dodatku pogłaskać go jak kotka?

jeszcze nie zaczęła sie rozmowa z mojej strony o antykoncepcji, ponieważ nie wiem czy andrzej zaakceptuje formę w jakiej chcę rozmawiać.

o co ci chodzi ....

[sikorka]

a tak przy okazji...badałeś się...?

dobre pytanie - ale ja bym je zadala wszytkim - czy ktokolwiek z Was sie kiedykolwiek badal? ja bez bicie sie przyznam ze nigdy.
bo sie zaklada z gory ze aidsem, hivem, wenerom czy innym gownem to sie mozna zarazic tylko w kiblu na dyskotece, a to akurat moze byc mylne. w koncu jaka mamy pewnosc ze nikt nas nie robi na boku, albo nawet ten staly partner kiedys sie nie zarazil i nawet sam o tym nie wie?

[Honest]

Sikorko, ja sie badałam 2 razy
I pewnie jeszcze się zbadam kiedyś.
Zaufanie zaufaniem, antykoncepcja antykoncepcją, ale ja tam wole trzymac rękę na pulsie.
Poza tym miałam 2 operacje, więc chociażby z tego powodu powtórzę sobie za jakiś czas wyniki na HIV i HCV.

[sikorka]

dobre podejscie

[Honest]

A moja kumpela to nawet z chłopakiem przed podjęciem współżycia poszła się zbadać
Myślę, że to jest super, ale nigdy nie miałam odwagi zaproponowac czegoś takiego

[mahika]

Sikorko, ja sie badałam 2 razy
I pewnie jeszcze się zbadam kiedyś.
Zaufanie zaufaniem, antykoncepcja antykoncepcją, ale ja tam wole trzymac rękę na pulsie.
Poza tym miałam 2 operacje, więc chociażby z tego powodu powtórzę sobie za jakiś czas wyniki na HIV i HCV.

ja się badam regularnie.
Przy okazji krwiodawstwa też.

[sikorka]

co ma wisiec nie utonie

[Ciasteczkowa Potworzyca]

A swoja drogą, jakie to byłoby dziwne uczucie, jakbym dowiedziała się ze nie moge mieć dzieci, a tyle lat starałam się zeby ich nie było

[sikorka]

to zalezy od tego czy w przyszlosci chcesz miec czy w ogole nigdy.

[mahika]

A swoja drogą, jakie to byłoby dziwne uczucie, jakbym dowiedziała się ze nie moge mieć dzieci, a tyle lat starałam się zeby ich nie było

Ciasteczkowa,
jest wiele nieodpowiedzialnie powołanych do zycia istotek, które czekają na takie Mamy które nie mogą mieć własnych dzieci.
Na tym polega odpowiedzialność chyba i świadome macierzyństwo, zeby wybrać odpowiedni czas.

[Ciasteczkowa Potworzyca]

to zalezy od tego czy w przyszlosci chcesz miec czy w ogole nigdy.

No nie wyobrażam sobie zeby ich kiedys w niedalekiej przyszłości nie było.

[Ciasteczkowa Potworzyca]

A swoja drogą, jakie to byłoby dziwne uczucie, jakbym dowiedziała się ze nie moge mieć dzieci, a tyle lat starałam się zeby ich nie było

Ciasteczkowa,
jest wiele nieodpowiedzialnie powołanych do zycia istotek, które czekają na takie Mamy które nie mogą mieć własnych dzieci.
Na tym polega odpowiedzialność chyba i świadome macierzyństwo, zeby wybrać odpowiedni czas.

O adopcji tez kiedys myslalam. Jak nie bede mogła mieć swoich to na 100% jakiegoś "pimposzka" zaadoptuje
A może nawet zrobie tak, ze jedno swoje i jedno zaadoptowane

[sikorka]

O adopcji tez kiedys myslalam. Jak nie bede mogła mieć swoich to na 100% jakiegoś "pimposzka" zaadoptuje

to tak jak ja

[mahika]

O adopcji tez kiedys myslalam. Jak nie bede mogła mieć swoich to na 100% jakiegoś "pimposzka" zaadoptuje
A może nawet zrobie tak, ze jedno swoje i jedno zaadoptowane

i świetnie, byle warunki na to pozwoliły.
Zarówno predyspozycje psychiczne, jak i materialne.

Podoba mi się takie rozwiązanie

U Ciebie wyraźnie odczuwa sie tą matczyną nutkę, będziesz na pewno wspaniałą mamusią czy to dzieciątek adoptowanych, czy też własnych

[andrzej83]

Andrzeju, ja bym chętnie porozmawiała z Tobą o antykoncepcji, ale bez tego

itd
Bo albo poważnie chcesz rozmawiać, albo wygłupiać sie na co nie mam ochoty w takich poważnych sprawach.
Kilka osób juz powiedziało madre rzeczy które kwitujesz żartami i ikonkami ,
nie traktujesz tych osób poważnie, nie chcę być tak samo potraktowana
Pozdrawiam poniedziałkowo

Ja jestem cały czas jak najbardziej poważny A że przy okazji coś wstawię, bo lubię, to nic nie zmienia
A jak na prawdę ci to przeszkadza to zrobię wyjątek i dla ciebie nic nie będę wstawiał.

Każdego traktuję poważnie

Dziękuje za pozdrowienia i wzajemnie Poczułem się miło pogłaskany.