tak dla kobiet

Problemy natury seksualnej.

Re: tak dla kobiet

Postprzez Bianka » 21 paź 2011, o 14:23

o aborcji są zazwyczaj gorące :roll: miałam plan napisać i iść sobie ale mi nie wyszło:) dobrze jest zawsze dopytać się co autor miał na myśli:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: tak dla kobiet

Postprzez Forsaken » 21 paź 2011, o 15:03

Trzy razy tak, dla tego programu!
Sadze ze faceci nie powinni sie wtracac w to co kobieta chce zrobic ze swoim bruchem. Jedynie ojciec ma prawo wyjasnic jej swoje stanowisko w takiej sprawie, lecz nie powinno ono byc dla kobiety wiazace. Trafia mnie jak ksieza grzmia z ambony ze to grzech - co oni moga wiedziec o macierzynstwie? Tak stare babinki, lubia odzywac sie na tematy ktore ich juz od dawna nie dotycza. Eutanazja, aborcja - to sa sprawy dotyczace wylacznie osoby decydujacej sie na takie rozwiazanie i kazdy powinien miec prawo podjac samodzielna decyzje, o tym jak ma wygladac jego przyszle zycie, lub smierc... I oczywiscie dobrze by bylo gdyby kobiety decydujace sie na taki krok mialy zapewniona opieke psychologiczna. Zarowno po, jesli wystapia jakies problemy, jak i przed zabiegiem - moze psycholog bedzie potrafil przekonac taka kobiete ze to nie jest najlepsze wyscie dla niej. Ale decyzja powinna nalezec tylko do osoby ktorej to dotyczy....
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: tak dla kobiet

Postprzez Bianka » 21 paź 2011, o 16:51

Forsaken napisał(a): Ale decyzja powinna nalezec tylko do osoby ktorej to dotyczy....


No, dziecka też to dotyczy, a nawet przede wszystkim :?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: tak dla kobiet

Postprzez blanka77 » 21 paź 2011, o 17:03

Myślę, że żadne regulacje prawne tych kwestii nie rozwiążą. Uważam,że to każdy powinien rozważyć we własnym sumieniu.

Ale jeśli już coś w tych sprawach można zrobić, to postawić na pracę z kobietami w trudnej sytuacji (obojętnie jakiej) przed wykonaniem ewentualnego zabiegu. Bo one pozostawione same sobie (często) uważają, że rozwiązaniem problemu jest aborcja, a nie zawsze tak musi być. Brakuje im wsparcia i pokazania innej drogi życia.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: tak dla kobiet

Postprzez Sansevieria » 21 paź 2011, o 17:07

Obecnie przeżywają wcześniaki urodzone w 22 tygodniu. Niejaka Amillia Taylor przed 100 laty w calym majestacie wiedzy medycznej (ówczesnej) byłaby...poronionym płodem. Ponieważ i ona i jeszcze parę innych osób urodziło się w odpowiednim czasie XX i XXI wieku cóż, przybyło iluś tam ludzi. Jakoś bardzo ta granica wieku, w którym człowiek staje sie człowiekiem niejasna... We współczesnych Chinach na przykład "to coś znajdujące się w macicy kobiety" człowiekiem się staje dopiero jak mu sie uda odetchnąć. Do tego momentu - płód. Też można. W końcu rzecz to umowna, czyż nie?
"To coś w macicy" nie jest ani rośliną, ani zwierzęciem innego gatunku niż homo sapiens sapiens, ani grzybem, ani zbiorem komórek nowotworowych. Jest też żywe. Zgodnie z niedawnym orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości UE "to coś' od momentu zapłodnienia zasługuje na prawną ochronę swojej godności. Takie dziwne "coś".
Co mężczyzna może wiedzieć o macierzyństwie, ksiądz czy nie ksiądz - coś może, czegoś nie. Ty Foresaken matką ani nie byłeś ani nie będziesz i na tej zasadzie to tak samo się nie masz prawa wypowiadać w sprawie aborcji co ksieża, mnisi buddyjscy żyjący w celibacie, w ogóle wszyscy mężczyźni oraz kobiety co nie były matkami ...
A co do eutanazji to doprawdy w momencie w którym w sprawie pojawiają sie pieniądze m.in. towarzystw ubezpieczeniowych jak dla mnie skrajną naiwnością jest mniemanie iż wszystko bedzie godnie, etycznie oraz zgodnie z życzeniem pacjenta.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: tak dla kobiet

Postprzez Forsaken » 21 paź 2011, o 18:40

Sansevieria napisał(a):Ty Foresaken matką ani nie byłeś ani nie będziesz i na tej zasadzie to tak samo się nie masz prawa wypowiadać w sprawie aborcji co ksieża, mnisi buddyjscy żyjący w celibacie, w ogóle wszyscy mężczyźni oraz kobiety co nie były matkami ...

Hej, nie przesadzasz troche? Chcesz mi odebrac prawo wypowiedzenia swojego zdania? Mowie przeciez tyko ze decyzja powinna nalezec do osoby najbajrdziej zainteresowanej. Opinie na ten temat moze miec kazdy jednak dobrze by bylo by swojej opinii nie narzucal innym. Kiedy ksiadz mowi o czyms z ambony, to sila rzeczy jest to narzucanie swojego zdania, kiedy mowi cos przy wodeczce w milym towarzystwie - wtedy wyraza jedynie swoja opinie. To pierwsza roznica. Po drugie chcialbym miec swoje dzieci i licze ze spotka mnie to szczescie - to znaczy ze posrednio lecz temat mnie jednak dotyczy. A po trzecie, jezeli doszloby do tego ze moja kobieta chcialaby usunac ciaze, to ze wszyskich sil staralbym sie ja przekonac zeby tego nie robila - wlacznie z tym ze zaproponowalbym jej ze to ja wezme na siebie opieke na dzieckiem i nawet bym zaplacil zeby donosila. Ale jaka by nie byla jej decyzja, musialbym ja zaakceptowac, bo uwazam ze tylko ona mialaby prawo decydowac.
Pozatym nie przesadzajmy tak z tym traktowaniem coraz to mlodszych plodow jako istoty ludzkie, bo jeszcze troche i sie okaze ze przy kazdym wytrysku dokonuje ludobojstwa :P
Avatar użytkownika
Forsaken
 
Posty: 596
Dołączył(a): 22 wrz 2008, o 02:26

Re: tak dla kobiet

Postprzez Bianka » 21 paź 2011, o 19:08

Forsaken to nie przesada tylko fakty, poczytaj sobie kiedy zaczyna bić serce, kiedy dziecko czuje bo chyba to jest najważniejsze! jeśli dziecko jest od wtedy kiedy może przeżyć poza łonem matki to Sans napisała kiedy to jest, 22 tydzień czyli bardzo wcześnie, czym jest dla Ciebie istota która posiada wszystkie narządy jak Ty? ręce, nogi, buzię, oczy, nos i usta? mózg, śpi, czuwa, bywa zdenerwowane lub przestraszone, je i wydala? po prostu można je wyrywać po kawałeczku z łona matki tylko dlatego, że jego matka tak chce???? zapraszam na link który wkleiłam trochę wcześniej...jeśli o dziecku decyduje kobieta to jak to jest, że oboje rodzice są prawnie za nie odpowiedzialni, że facet musi płacić jakby co alimenty, że można mu odebrać prawa rodzicielskie hmmm? skoro jest tylko Twoim zdaniem bykiem rozpłodowym, murzyn zrobił, murzyn może odejść?
chore to wszystko, takie myślenie jest chore ale masz do niego pełne prawo :bezradny:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: tak dla kobiet

Postprzez Sansevieria » 21 paź 2011, o 19:33

Foresaken, ja po prostu ciągnę dalej pewną sugestię...iż osoby nie będące matkami nie powinny się wypowiadać na temat. Pociągnięta konsekwentnie daje w efekcie absurd. Ani ja Ci prawa nie odbieram ani Ty go nie odbieraj komuś tam. Księdzu na ambonie, lamie tybetańskiemu, wielodzietnej matce z plemienia Masajów, osobie aseksualnej... każdy to każdy. Poza tym ksiądz z ambony zasadniczo kieruje swe słowa do wiernych, którzy calkiem dobrowolnie udają sie do placówki sakralnej celem uczestniczenia w obrzędach swoją wiarą przewidzianych. Raczej wiedzą jakie stanowisko ów ksiadz zajmie w sprawie aborcji, bo jest ono powszechnie znane. I trudno mówić o narzucaniu opinii w sytuacji, w któej wszyscy programowo mają taką samą. Trochę tak, jakby zarzucić Dawkinsowi, że na zebraniu Klubu Ateistow narzuca zebranym opinię, iż Bóg jest urojeniem. :)
Co do osoby najbardziej zainteresowanej to mam wrażenie iż jest nią owo "coś", albowiem jest to jego "być albo nie być". Natomiast osoby "pośrednio zainteresowane" to by można mnożyć. Nie zainteresowane pośrednio ani bezpośrednio też moim zdaniem prawo głosu mają, albowiem są w stanie znacznie spokojniej pewne zagadnienia rozważać. Emocje własne im w paradę mniej wchodzą na przykład.
Co do kwestii medycznych wcale się nie zdziwię, jesli granica 22 tygodnia zostanie niedługo przesunięta wstecz. Ostatecznie za mojego życia przejechała o około 6 tygodni, co w przypadku życia płodowego mało nie jest.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: tak dla kobiet

Postprzez andrzej83 » 21 paź 2011, o 20:30

Ja uważam że tak jak brzmi prawo tak powinno być.

Dla mnie morał jest prosty, ludzie uprawiający seks wiedzą czym to grozi bez zabezpieczania, może i kogoś nie stać, to też rozumiem, ale na b.... ja wiem że i bez zabezpieczenia da się uprawiać seks i dziewczyna nie zajdzie w ciążę, to nie jest aż tak duży problem bo woda jest dostępna a partnerka w razie czego minutę poczeka.

Dla przykładu. Mam dziecko ale planowane.
Moja ostatnia partnerka strasznie była za anty koncepcją jednak ja wiem że seks jest lepszy bez.
Oczywiście ja nigdy nie zmuszałem, po dłuższym czasie wyszło na moje i jakoś nie zaszła w ciążę, tak samo jak inne partnerki.

Wniosek, edukacja, edukacja i edukacja. A jak się komuś zdarzy, to pomoc psychologiczna, bo nawet nie narodzone chce żyć. Choć wie to po czasie.
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: tak dla kobiet

Postprzez mahika » 21 paź 2011, o 21:40

andrzej83 napisał(a):e.
Moja ostatnia partnerka strasznie była za anty koncepcją jednak ja wiem że seks jest lepszy bez.
Oczywiście ja nigdy nie zmuszałem, po dłuższym czasie wyszło na moje i jakoś nie zaszła w ciążę, tak samo jak inne partnerki.

Wniosek, edukacja, edukacja i edukacja. A jak się komuś zdarzy, to pomoc psychologiczna, bo nawet nie narodzone chce żyć. Choć wie to po czasie.

hmmm, ciekawa edukacja :roll:
Znaczy się bez niczego?
ani tabletek, ani gumek?
I nie chcieliście mieć dzieci, ani z tą a ni z innymi partnerkami i liczyliście na to ze sie uda i "zdążysz"?
To jakby mało rozsądne i edukacyjne, chyba że źle zrozumiałam :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: tak dla kobiet

Postprzez andrzej83 » 21 paź 2011, o 21:51

mahika napisał(a):
hmmm, ciekawa edukacja :roll:
Znaczy się bez niczego?
ani tabletek, ani gumek?
I nie chcieliście mieć dzieci, ani z tą a ni z innymi partnerkami i liczyliście na to ze sie uda i "zdążysz"?
To jakby mało rozsądne i edukacyjne, chyba że źle zrozumiałam :)


Tak bez niczego. :D
Ani ani :D
Przecież tak zwany wytrysk nie przychodzi z Nienacka, no chyba że inni mają inaczej :bezradny:

Jakby nie patrzeć na wszystko jest czas i nic jak pisałem nie przychodzi z Nienacka. A chcąc współżyć kolejny raz wystarczy się umyć, z tego co zauważyłem to partnerka chwilę sama wytrzyma a mało tego same nie raz cyt. to idź szybko się umyć.

Edukacja w sensie jak współżyć by nie doszło do ciąży. A mówię że bez też się da i na pewno nie jestem jedyny w tego typu poglądach i nauka terz to potwierdza. :D :D :D :kwiatek: :cmok:
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: tak dla kobiet

Postprzez marie89 » 21 paź 2011, o 21:57

Eee... nooo.. ja chciałam zauważyć, że sam stosunek przerywany nie gwarantuje tzw. bezpieczeństwa... Eee.. bo plemniki są/mogą być też w.. no wiesz.. zapomniałam fachowej nazwy.. ale..

:oops:

No dobra - nic nie mówię.. ale.. Człowiek przez całe życie się.. kształci.
marie89
 

Re: tak dla kobiet

Postprzez andrzej83 » 21 paź 2011, o 22:00

Pisałem dla tego że da się bez niczego, żeby nie było wymówek że kogoś nie stać na środki antykoncepcyjne.

To tak dla sprostowania. :D :D :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: tak dla kobiet

Postprzez andrzej83 » 21 paź 2011, o 22:07

marie89 napisał(a):Eee... nooo.. ja chciałam zauważyć, że sam stosunek przerywany nie gwarantuje tzw. bezpieczeństwa... Eee.. bo plemniki są/mogą być też w.. no wiesz.. zapomniałam fachowej nazwy.. ale..

:oops:

No dobra - nic nie mówię.. ale.. Człowiek przez całe życie się.. kształci.


Nie wiem na ile się orientujesz ale żadna z metod nie daje 100% pewności, może kastracja ale co w tedy?. :haha: :haha: :haha: :haha:

Ale jakby nie patrzeć, wolę nawet w gumce wyjąć, bo jej to na pewno nie wierzę. :nie:

Kto mi zagwarantuje że jakiś czub na kontroli jakości nie pracuje :haha: :haha: :haha: :kwiatek: :cmok:

A poza tym więcej dzieci niż to planowane nie mam i nie kochałem się raz na miesiąc. tylko duuuuuuużo częściej. :D
Więc chyba działa :haha: :haha: :haha:
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: tak dla kobiet

Postprzez marie89 » 21 paź 2011, o 22:19

Wazegtomia i hulaj dusza... :wink:


Mnie chodziło Andrzej o edukację... właśnie wspomnianą... a propos...

No niby nic gwarancji nie daje... ale sam stosunek przerywany :? to zdecydowane RYZYKO...

Ale to wątek chyba już na oddzielny temat...
marie89
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 365 gości