Kompromis.

[sikorka]

a co to ta Grupa goszko?

[Goszka]

ta która obecnie zwalcza tutaj cytuję: "chorą wolność słowa"

[Księżycowa]

Potężna grupa jednoosobowa no może dwu albo trzy przerażające goszka

Wykapana i nabalsamowana zyczę kolorowych snów.

[andrzej83]

Mostów się nie pali bo czasem musimy się wróci by coś naprawić, albo pójść w inną drogę.

Nie ma takiego betonu co nie da się przebić. Nie młotkiem, czasem na początek wystarczy otworek wywiercić.

[Goszka]

Potężna grupa jednoosobowa no może dwu albo trzy przerażające goszka

Wykapana i nabalsamowana zyczę kolorowych snów.

to się nazywa dyktatura, wiesz? Tzn. raczej zapędy ku niej, bo na szczęście jest Admin i niedoczekanie.
Dobrych snów, moje na pewno takie będą

Mostów się nie pali bo czasem musimy się wróci by coś naprawić, albo pójść w inną drogę.

Nie ma takiego betonu co nie da się przebić. Nie młotkiem, czasem na początek wystarczy otworek wywiercić.

Możliwe, w zasadzie czasem cuda się zdarzają

[ewka]

Kłótnie forumowiczów albo Strefa wyładowania.

Ja obstawiam trzepanie dywanów, mycie okien lub długi spacer.

[sikorka]

ja wlasnie bylam na poczcie, hen hen hen - z psiakami ale sie dotlenilam, a wieczorem na aerobik

[ewka]

Chciałaś je gdzieś wysłać?

[sikorka]

maz by mnie chyba udusil no cos Ty, juz tak sie z nimi zzylam, ze nikomu nie oddam

[mahika]

Andrzej, wierzę w Twoje dobre intencje, ale absolutnie nie zamierzam z tymi niektórymi osobami mieć więcej nic wspólnego.
Zbyt duzo sobie pozwoliły, a ja nie udaję i nie będę udawać ze deszcz pada kiedy ktoś mi pluje w twarz.

Naplucia w twarz nie jestem w stanie wybaczyć i zapomnieć.

Więc dziękuję ze chciałes dobrze, ale niestety, w tej sytuacji "kompromis" jest wykluczony.

[andrzej83]

Kłótnie forumowiczów albo Strefa wyładowania.

Ja obstawiam trzepanie dywanów, mycie okien lub długi spacer.

Mi się bardzo podoba i na pewno pomaga .

Chciałaś je gdzieś wysłać?

Ja tu rządzić nie mam zamiaru, to tylko sugestia.

maz by mnie chyba udusil no cos Ty, juz tak sie z nimi zzylam, ze nikomu nie oddam

Andrzej, wierzę w Twoje dobre intencje, ale absolutnie nie zamierzam z tymi niektórymi osobami mieć więcej nic wspólnego.
Zbyt duzo sobie pozwoliły, a ja nie udaję i nie będę udawać ze deszcz pada kiedy ktoś mi pluje w twarz.

Naplucia w twarz nie jestem w stanie wybaczyć i zapomnieć.

Więc dziękuję ze chciałes dobrze, ale niestety, w tej sytuacji "kompromis" jest wykluczony.

Ja nie każę nikomu się godzić, no co ty, na siłę .
Tylko w razie innych sprzeczek będzie gdzie się wyładować, bo myślę że nie raz ktoś nie wytrzyma.
Prędzej czy później.

[sikorka]

ale andrzeju to wyladowanie to nic innego jak kolejne jazdy, wyzwiska, obrazanie sie nawzajem - komu to potrzebne? po to admin wzial nasza petycje pod uwage i wprowadzil bana, zeby wreszcie uciszyc nasze emocje, ktore wyladowywane byly w niewlasciwy sposob.

[Goszka]

Andrzej, ja wątpię, że ludzie będą przenosili się specjalnie do innego wątku, żeby tam się kłócić to byłoby ciekawe hehe i zabawne, ale nie wierzę w to

A kłótnie były, są i będą. Przestańmy marzyć o idealnym świecie. Niestety jesteśmy tylko ludźmi

Petycja była o "ignoruj", nie o bana. Nikt więc nie wziął niczego pod uwagę.

[sikorka]

pare osob bylo za banem goszko (ja takze) i ciesze sie ze admin sie do tego ustosunkowal po naszej mysli

[mahika]

Andrzeju ja tam sie nie muszę wyładowywać,
ale nie pozwolę sobie pluć w twarz.
wszystko w temacie.