sikorko wyjaśniłysmy sobie - owszem, co nie znaczy, że się z tym zgadzam. Tyle ode mnie. Przytoczyłam ten przykład przy okazji, bo idealnie pasował do wymiany zdań. Nie było niestety niczego bardziej jaskrawego niż to.
A na zadane pytanie nie odpowiem, bo najzwyczajniej w świecie nie mam ochoty już tego roztrząsać. Poczytaj sobie między wierszami i zastanów się to sama znajdziesz odpowiedź.
Haha no nie po prostu, czytam i oczom nie wierzę.
Tak mahika, daję sobie na luz, bo jeśli ktoś nie chce widzieć, to nie zobaczy tego, co widoczne jak na dłoni. Nie oczekuję, że ktokolwiek napisze mi "wow, Goszka jaka Ty jesteś mądra, masz rację", tylko niech się zastanowi jaki sam jest zanim innych zacznie mierzyć najgorszą miarą.
Ci, którzy tak ochoczo oceniają imprechę, wcale nie są w tym momencie lepsi niż ona. Tylko tyle i aż tyle.
Miłego dnia.
ps. a tym którzy nie mogą tego czytać, radzę niech lepiej nie czytają. Szkoda ich biednych skołatanych przez tutejszego naczelnego potwora nr 1 nerwów.
Nawet jej tutaj nie ma a jakie emocje nadal budzi, to jest wyjątkowy fenomen socjologiczny