Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Goszka** » 17 paź 2011, o 00:45

bez obrazy kasiorku, ale jeśli chodzi o kwestię szacunku, to nie jesteś dla mnie tutaj autorytetem, aby mi o tym przypominać. Kilka cytatów mogłabym znaleźć na poparcie tego, ale nie uważam, by to miało jakikolwiek sens. Niech każdy lepiej zacznie od siebie i posprząta swoje podwórko, a nie nawraca innych w myśl zasady z dnia świra "moja racja jest mojsza".

dobrej nocy również.

przez **Księżycowa** » 17 paź 2011, o 00:47

I nawzajem.

Nie czuję potrzeby bycia autorytetem kogokolwiek... nie po to to napisałam, to moja opinia i nie tylko moja zdaje się... wypowiedziałam własne zdanie a to różnica między prawieniem dla autorytetu...

Nie ma sensu dłużej dyskutować...
Skoro tak sądzisz... niech tak jest... :bezradny:

przez **Goszka** » 17 paź 2011, o 00:48

kasiorek43 napisał(a):nie po to to napisałam, to moja opinia i nie tylko moja zdaje się

i w moim przypadku jest tak samo, tylko że na przeciwstawnym biegunie. No cóż, musimy tu póki co jakoś koegzystować, nawet jeśli nie jesteśmy w stanie zaakceptować własnych racji.

przez **Księżycowa** » 17 paź 2011, o 00:50

To jest fakt akurat.

przez **Goszka** » 17 paź 2011, o 00:52

i dlatego, póki jeszcze tu jestem, zawsze będę mówiła to co myślę.

przez **ewka** » 17 paź 2011, o 06:30

A wystarczy dobrze się wczytać w regulamin - tam jest jasno, prosto i bardzo wyraźnie napisane, o co chodzi.

Filemon napisał(a):i wtedy bierzemy się za łby i tarmosimy aż do skutku! (a skutek jest taki, że najczęściej wygrywam - lata wprawy...! )

A co tak dokładnie znaczy ta wygrana, Fil? Jeśli się potarmosimy i ja odpuszczam, bo już mi się nie będzie chciało i przejrzę na oczy, że to bez sensu... to znaczy, że przegrałam? Co znaczy naprawdę ta Twoja "wygrana"? Tak pytam, z ciekawości.

Ogólnie zgadzam się z Kasiorkiem i Bianką. A jeśli miałabym "obgadać" Imprechę - miała wiele bardzo fajnych komentarzy... ale jak już ją poniosło, to sorki. Ban jak najbardziej.

przez **mahika** » 17 paź 2011, o 07:37

Głuchy mąż i ślepa żona zawsze tworzą szczęśliwą parę :roll:

goszka...
Daj sobie na luz, rób swoje i bądź sobą :bezradny:

Przynajmniej ja tak zrobię.
Buziaki :cmok:

Ps. obgadywanie nieobecnych?,
którzy nie mają szans na obronę,
wypowiedzenie sie kiedy smaruje im się publicznie tyłek?
Uuuuu, jak brzydko ewa, nawet ty???

przez **Bianka** » 17 paź 2011, o 08:06

Mahika nie chodzi o smarowanie tyłka, Goszka napisała, że to kozioł ofiarny co jest takim absurdem, że czytać się nie da...

przez **ewka** » 17 paź 2011, o 08:07

Kręcisz Mahiczko i jak zwykle prowokujesz... ale zostawiam to. Miłego dnia.

przez **mahika** » 17 paź 2011, o 08:11

ojej, ewcio, a kto dał ci prawo oceniania moich intencji?

Napisałam co widzę.
A Ty jak zwykle wykręcasz kota ogonem.

No Bianka, jak się nie da to nie czytaj.
Mnie po oczach też wiele rzeczy wali ale muszę dać radę, prawda?

Jak nikt, to nikt.
Admin wprowadził zakaz takich praktyk, powinny dotyczyć każdego.

A tu nawet w schowku na szczotki admina robi się to czego admin zakazał.
Smarowanie komuś tyłka, zwłaszcza kiedy ten nie może sie obronić

Przykre.

przez **Bianka** » 17 paź 2011, o 08:14

Już nie przesadzaj z tym samorwaniem, co chwile czytam jak to strasznie, że Imprecha dostała bana, to niech się zamkną wszyscy, Ci gorliwie żałujący biedulki zbanowanej też. Ide.

przez **mahika** » 17 paź 2011, o 08:15

przez **sikorka** » 17 paź 2011, o 11:03

Goszka napisał(a):Tu już dochodzi do skrajnych sytuacji, kiedy nie można napisać na przykład,że "pójście na wybory jest aktem konformizmu", bo niektórzy już uznają to za obrazę . Przecież to jest niedorzeczne, a wcale takiej wolności słowa nie uważam za chorą, tylko normalną - taką jaka powinna przysługiwać każdemu.

widze goszko ze pijesz do mnie wiec sie ustosunkuje :kwiatek:

myslalam ze wyjasnilysmy juz to sobie na pruv ale widze ze nie, dlatego zapytam - skoro uwazasz ze slowo konformizm niesie za soba konotacje negatywne i ma pejoratywny wydzwiek i JEDNOCZESNIE okreslasz tak ludzi (w tym mnie, bo ja pisalam ze na wybory pojde) to jak ci ludzie maja sie nie poczuc urazeni? jak to ma ich nie obrazac? wyjasnij mi bo nie moge pojac. piszesz ze nie obrazasz i nie oceniasz nikogo JEDNOCZESNIE piszac o kims konformista (co dla Ciebie oznacza negatywizm). dzieki za odp :buziaki:

przez **sikorka** » 17 paź 2011, o 11:05

Goszka napisał(a):tym samym 'moderacja' jest wybiórcza i niesprawiedliwa.

i jeszcze jedno pyta do Ciebie :kwiatek:

- co by bylo wg Ciebie sprawiedliwe w tym konkretnym przypadku imprechy?

przez **buka_lu** » 17 paź 2011, o 11:15

jejciu jacy tu wszyscy wrażliwi (mam nadzieje, że nikogo tutaj nie uraziłam tym stwierdzeniem )
Sikorko czy wyrażenie swojej opinii "według mnie pójście na wybory to konformizm" naprawdę Cię dotyka?
gdyby mnie zaczęło coś takiego dotykać to mocno zaczęłabym się niepokoić o siebie..
A gdzie poczucie własnej wartości gdzie asertywność..
nie lepiej sobie i innym odpowiedzieć : " ok masz prawo tak myśleć ja myślę inaczej"

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Re: Przycisk IGNORUJ

Kto przegląda forum