http://www.jabluszkowo.pl
No i cat dobrze mówi.
Dziś nie zapalę. Na tym się skupiaj.
wlasnie o to mi chodzilo..a ty palisz bo lubisz czy czujesz potrzebe, czy jedno i drugie?Bianka napisał(a):No wiem, porażka dlatego palę mało:/ gdybym nie miała tych lęków zdrowotnych to na pewno więcej bym paliła, dlatego tak ten nałóg mnie wkurza i pozostaje w stałym konflikcie z umysłem który boi się chemii, trucizn i świństw
Abssinth napisał(a):http://www.allen-carr.pl/
mi pomogla ta metoda...nie poszlam na zaden mityng, tylko kupilam ksiazke...zadzialalo, na dlugi czas - bez zadnych problemow, stresu
zaczelam znowu palic, po kilku latach
ale wiem, ze jesli znowu bede chciala przestac, to wystarczy tylko siegnac po ksiazke znowu
zalamana1989 napisał(a):Jestem z Toba Ewka, ja tez probuje rzucic
Powodzenia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości