role kobiece

Rozmowy ogólne.

Re: role kobiece

Postprzez administrator_Paweł » 14 paź 2011, o 01:43

Dzięki za kwiatka :usmiech:

A tak wogóle... nie podnieca mnie, bycie dyktatorem, stosowanie reżimów, sztywne trzymanie się regulaminu, nie jest mi miło, przyjemnie, nie czuję dumy, że ja mogę, ja decyduje. Ale... na koniec to ja zbieram, że regulamin martwy, admin nic nie robi, olewa... :smutny:
Avatar użytkownika
administrator_Paweł
Administrator
 
Posty: 805
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: role kobiece

Postprzez Goszka » 14 paź 2011, o 01:49

administrator_Paweł napisał(a):Dzięki za kwiatka :usmiech:

A tak wogóle... nie podnieca mnie, bycie dyktatorem, stosowanie reżimów, sztywne trzymanie się regulaminu, nie jest mi miło, przyjemnie, nie czuję dumy, że ja mogę, ja decyduje. Ale... na koniec to ja zbieram, że regulamin martwy, admin nic nie robi, olewa... :smutny:

myślę, że i tak źle i tak niedobrze...zresztą jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził...zapewne to ten niewdzięczny aspekt Twojej pracy Adminie :?
Chyba nie da się być pośrodku pomiędzy wolnością a kontrolą....zawsze jest jakieś albo-albo.
Ja nie uważam, że Admin nic nie robi i olewa, po prostu myślę, że obecna formuła psychotekstu nie sprawdza się. I cokolwiek nie zostałoby zrobione, zawsze będzie jakiś brak... :bezradny:


ps. ale offtop :oops: :oops: :oops:
Goszka
 

Re: role kobiece

Postprzez Bianka » 14 paź 2011, o 08:52

Adminie :buziaki: być może jest teraz taki gorszy okres kiedy musisz porządzić twardszą ręką, być może za jakiś czas nie będzie takiej potrzeby :pocieszacz: Być może czytasz wybiórczo, niby nie czytasz wszystkiego ale masz pełen obraz, bardzo dobrze wyłapałeś mąciciela:) Imprecha może po prostu chciała sprawdzić czy czuwasz nad tym wszystkim, dobrze Ci idzie! :ok:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: role kobiece

Postprzez sikorka » 14 paź 2011, o 10:53

limonko, to kompletne nieporozumienie - tekst o sredniowieczu nie padl z Twoich ust, wiec i moja uwaga nie byla skierowana do Ciebie. nigdzzie nie napisalam ze to Ty ocenilas. zrobil sie zamet, a w ogole nie chodzilo mi o Twoja osobe.
reszta na pw :cmok:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: role kobiece

Postprzez caterpillar » 14 paź 2011, o 11:58

Goszko nie martw sie skorzystalam tylko z prawa do oceny ..z gory :wink: a tak serio zwyczajnie pomylilam sie ale juz za pozno bylo poprawic

Wracajac do tematu

Mahika napisalas o negatywnym brzmieniu okreslenia kury domowej mnie najbardziej irytuje pewna cecha,ktora posiadaja nie tylko kury domowe ale takze np kury szpitalne ,bo taka kiedys mialam okazje poznac.
Chodzi o to o czym wspominala Abss ,grzebanie w swoim podworku li tylko.

ja osobiscie nie lubie ludzi,ktorzy uprawiaja monolog o swoim zyciu, hobby i kiedys np odwiedzila nas daleka cicia lekarka ,ktora godzinami opowiadala o medycynie,przegieciem byla kiedy przy obiedzie przeszla przez wszystkie fazy nowotworu :?

nie moge sie nadziwic ,ze nawet wyksztalceni ludzie nie maja za grosz autorefleksji, ze moga zwyvzajnie kogos zanudzac swoimi opowiastkami.

przegieciem byl tzw kogut garazowy :wink: kumpel,ktory przez 2 dni :!: nawijal mi makaron na uszy o samochodach a przyjechal w odwiedziny po kilku latach niewidzenia..juz go niezaprosilam :P

tak samo jest np z kociarami czy wlasnie kurami domowymi dla ktorych jedynym zyciem na planecie jest ich zycie ewentualnie rodziny Lubiczow :roll:

wiec sama w sobie praca w domu nie jest czyms gorszym ,zlym.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: role kobiece

Postprzez Goszka » 14 paź 2011, o 13:14

caterpillar napisał(a):Goszko nie martw sie skorzystalam tylko z prawa do oceny ..z gory :wink: a tak serio zwyczajnie pomylilam sie ale juz za pozno bylo poprawic

ok, rozumiem :) napisałam, bo trochę mnie to poirytowało, ale teraz to już właściwie nie ma o czym gadać... :?

caterpillar napisał(a):ja osobiscie nie lubie ludzi,ktorzy uprawiaja monolog o swoim zyciu, hobby i kiedys np odwiedzila nas daleka cicia lekarka ,ktora godzinami opowiadala o medycynie,przegieciem byla kiedy przy obiedzie przeszla przez wszystkie fazy nowotworu :?

nie moge sie nadziwic ,ze nawet wyksztalceni ludzie nie maja za grosz autorefleksji, ze moga zwyvzajnie kogos zanudzac swoimi opowiastkami.

przegieciem byl tzw kogut garazowy :wink: kumpel,ktory przez 2 dni :!: nawijal mi makaron na uszy o samochodach a przyjechal w odwiedziny po kilku latach niewidzenia..juz go niezaprosilam :P

tak samo jest np z kociarami czy wlasnie kurami domowymi dla ktorych jedynym zyciem na planecie jest ich zycie ewentualnie rodziny Lubiczow :roll:

odnoszę wrażenie, że to nie są kury czy koguty ani inne ptactwo, a najzwyczajniej w świecie nudziarze pospolite :wink:
Goszka
 

Re: role kobiece

Postprzez caterpillar » 14 paź 2011, o 14:07

bo trochę mnie to poirytowało
jasne mnie tez by podirytowalo
ale o 24.00 mysli sie z opoznieniem :P

mialo byc "nie wiem czy" :wink:




kurcze no nudziarze , przyznam ,ze troche nie rozumiem, bo mozna miec fajne hobby ale trzeba tez umiec pogadac z czlekiem i uswiadomic sobie ,ze oprocz naszego podworka istneije cos jeszcze.

ale mimo wszystko kury , bo swiat za plotem jest nieistotny , nie wart poznania.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: role kobiece

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 14 paź 2011, o 15:15

He heh, ja mam podobnie z domowymi kumoszkami, które potrafią godzinami nawijać tylko o swoich pociechach... No cieszy, że się spełniają i mają te swoje słoneczka, ale ileż można słuchać o przewijaniu i dziecięcych kolkach !

Ja mogę na każdy temat pogadać (no, prawie każdy ;)) -> nawet jak się na czymś kompletnie nie znam - bo zawsze się można dowiedzieć czegoś nowego, ale czasem litości... ;)
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Re: role kobiece

Postprzez caterpillar » 14 paź 2011, o 15:38

i tak samo jest np z kociarami, kiedys u fryza wlasnym uszom nie moglam uwierzyc ile mozna gadac o kocie! :shock: :lol:


ale jeszcze chciala wrocic do roznic kulturowych..oczywiscie nie powinno sie wartosciowac bla bla bla ale ja uwazam ,ze pewne twory kulturowe nalezy glosno nazwac po imieniu i usunac gdyz zwyczajnie sa krzywdzace .

i my europejskie kobiety (nie wszystkie ALE) stajemy sie ofiara proznosci, pedu za kasa ,wygladem wszystko w ramach kobiecosci.

ostatnio przypadkiem wpadl mi filmik z plejady -jakis wywiad z pokazu mody. Reporterka pyta jakiejs paniusi "co pani ma na sobie" ta udajac ,ze wrzucila na siebie byle co z szfy rzecze "buty D&G sukiena (tu padla nazwa nie znam ale przypuszczam ,ze bardzo wzieta marka)" po czym na koniec " no ja nie przywiazuje uwagi do metek"

:shock: masakra mozna ubrac sie markowo ale wciskac ludziom taki kit.?

proznosc naszych czasow nie zna granic wiec nie wiem co gorsze byc posluszna zona czy ogupiala panienka dla ,ktorej wyglad i ciuch to najwazniejsza rzecz na swiecie.

-kura sklepowa normalnie :D :wink:
Ostatnio edytowano 14 paź 2011, o 15:44 przez caterpillar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: role kobiece

Postprzez Abssinth » 14 paź 2011, o 15:43

chcialabym, zeby mnie bylo stac na bycie kura sklepowa, taka co lata po D&G i Pradach roznych :D

:haha:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: role kobiece

Postprzez caterpillar » 14 paź 2011, o 15:46

abss znam ludzi co beda dupe szklem podcierac byle zaoszczedzic sobie na taki ciuch ze znana metka

najlepsze jest to ,ze nie kazdy produkt jest wart tej kasy ale dla ludzi firma to firma ,nie wazne ,ze sie rozleci po tygodniu.

:wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: role kobiece

Postprzez caterpillar » 14 paź 2011, o 15:49

ale bycie kura sklepowa ogranicza cie jedynie do rozmow na tematy zwiazane z nabywaniem dobr materialnych

wiec juz zapomnij o rozmowach na temat penisow :wink: chyba ,ze beda to penisy na sprzedaz hehe :mrgreen:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: role kobiece

Postprzez buka_lu » 14 paź 2011, o 16:15

Cat, ale sex shop to już inna branża..
swoją drogą ciekawe czy też robią takie ekskluzywne gadżety dla bogatych panienek.. :mrgreen:
znacie jakieś znane marki?
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: role kobiece

Postprzez Abssinth » 14 paź 2011, o 16:50

hej Cat, ale moglabym rozmawic o roznych sklepach no....nie tylko o jednym :)

a ze znanych marek, Buka - Lelo :) moja ulubiona firma produkujaca tego typu zabawki :)

duzo jest jeszcze malych wytworcow, ktorzy produkuja roznosci...na zamowienie itp itd

mozna kupic zabawki pokryte zlotem albo platyna, ostatnio jak patrzylam to taka przyjemnosc kosztowala 6.5 tysiaca funtow :D
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: role kobiece

Postprzez sikorka » 14 paź 2011, o 16:53

mnie teraz czeka jakies 2 miesiace domowania :D
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 525 gości