Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Problemy z partnerami.

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez Jacinta » 7 paź 2011, o 09:53

Witajcie - zdałam egzamin:) !!!
A nie pisałam tak długo, bo moja córcia jest chora, ma wysoką gorączkę, jest słaba, więc latam na wysokości lamperii, karmię, podaję leki, umilam czas i na zmianę z mężem biegamy na badania z młodą. Uff... Przy tym sama się jakimś zapaleniem zatok załatwiłam:) Na szczęście już wiemy, na co jest chora nasza latorośl, złapała zapalenie pęcherza.
Mieliśmy dwa dni temu 15 rocznicę - tyle lat jesteśmy razem. Odczarowaliśmy zeszłoroczną rocznicę, która bardzo smętna była. Dostałam 15 czerwonych róż i spędziliśmy cudowny wieczór, jak już udało nam się choraczka do spania zapędzić ( szelma wysypia się w dzień, jak ją gorączka powali, a potem do nocy buszuje:)) Może w weekend uda nam się wyrwać do kina, marzy mi się 1920 z Urbańską - widziałyście?
A jeszcze naoglądałam się programów kulinarnych i przypomniała mi się potrawa - żeberka duszone ze śliwką i kopytka - zrobiłam i było palce lizać ( do moich cech dodać muszę łakomstwo - kocham jeść!).
Dobrego dnia!
Jacinta
Avatar użytkownika
Jacinta
 
Posty: 96
Dołączył(a): 8 sty 2011, o 14:59
Lokalizacja: środek kraju:)

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez ewka » 7 paź 2011, o 13:04

No pięknie!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez Bianka » 7 paź 2011, o 23:01

Jacinta fajnie się czyta Twoje postępy:) Polecam Ci książkę którą psycholog poleciła mojej mamie "Sztuka prostoty" Dominique Loreau:) chociaż i bez niej super sobie poradzisz:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez Jacinta » 12 paź 2011, o 15:53

Męczę się z depresją. Mam doła jak rów mariacki. Ryczałam od rana parę godzin, wszystko wydaje mi się beznadziejne. Czekają mnie sesje u terapeutki, chciałabym uniknąć leków, już kiedyś brałam prawie rok. Bez terapii niewiele mi pomogły.
Tytuł wątku to dla mnie teraz jakaś odległa przyszłość. Chwilowo (?) bardzo siebie nie lubię.
Doszłam do wniosku, że jeśli siebie czasem lubię, to tylko za coś - jak zrobię coś, to siebie lubię. Jak czegoś nie zrobię, to sama siebie karzę nielubieniem. Kiepsko to wygląda. Nie umiem być średnia, nie umiem siebie średniej zaakceptować, wszystko albo nic, doskonałość albo dół.
Chyba w złym miejscu tego forum to wszystko piszę - powinnam się przenieść na depresję, w moim związku już się naprawiło.
Właśnie patrzę na bałagan w domu i myślę, na co mi wystarczy siły...
Avatar użytkownika
Jacinta
 
Posty: 96
Dołączył(a): 8 sty 2011, o 14:59
Lokalizacja: środek kraju:)

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez ludolfina » 12 paź 2011, o 16:17

wspolczuje

czy przyjaciol tez nie lubisz gdy sa sredni? a jesli innych traktujesz wedle innej miary , co sprawia ze siebie sama oceniasz inna miara?
jak bys postapila ze 'srednia" przyjaciolka? co bys jej powiedziala? ze jej nie lubisz?
Avatar użytkownika
ludolfina
 
Posty: 689
Dołączył(a): 13 lip 2010, o 22:09

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez limonka » 12 paź 2011, o 19:57

Bianka napisał(a):Jacinta fajnie się czyta Twoje postępy:) Polecam Ci książkę którą psycholog poleciła mojej mamie "Sztuka prostoty" Dominique Loreau:) chociaż i bez niej super sobie poradzisz:)

a o czym jest ta ksiazka???
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Dla siebie będę najlepszym przyjacielem:)

Postprzez Jacinta » 13 paź 2011, o 09:31

takie traktowanie dotyczy tylko mnie, otoczenie traktuję normalnie, do siebie mam inną miarkę. Sukcesem jest dla mnie to, że udało mi się problem zauważyć i dotrzeć do źródła, czeka mnie jeszcze nauka na terapii, jak zacząć siebie traktować jak zwykłego człowieka, jak nie wymagać od siebie więcej, niż mogę.
Avatar użytkownika
Jacinta
 
Posty: 96
Dołączył(a): 8 sty 2011, o 14:59
Lokalizacja: środek kraju:)

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 238 gości

cron