Pogaduszki Wieczorne.

[agik]

Limonka, a tak z czystej ciekawości, jak napiszę rano wstając, że świeci słońce i to będzie fajny dzień- na przykład, to zanim napiszę MUSZĘ najpierw się upewnić, czy aby na pewno u Kasiorka nie pada i czy jej tym zwrotem nie urażę?

Naprawdę jaja se robicie

edit: poprawiłam literówki

[andrzej83]

jezuuu...pisze do admina o zamknięcie tej pyskówki. Pozostaje tylko przeprosić andrzeja, za spieprzenie jego tematu.
Szkoda że nie ma takiej opcji, że każdy może administrować założonym przez siebie tematem...

Właśnie jakiś czas czytam i widzę że mahika i kasiorek przypadły sobie do gustu, a i rozszedł się temat, dzieląc się na 3 grupy.

1.Mahika. 2.kasiorek i 3 Grupa. bezstronni.

Aż dziw o co tak na prawdę poszło, bo ja to nie wiem

[andrzej83]

a o czym był w ogóle WĄTEK?

Ciągle to samo pytanie sobie zadaje.

[sikorka]

nie zauwazylam andrzeju by ktokolwiek byl tutaj bezstronny

[mahika]

ja też widzę 2 obozy.

mam dośc a wy nie?

[andrzej83]

Nie bede udawać ze deszcz pada, jak mnie kasior od wczoraj usiłuje obrażac a po nocach obgaduje.

Myślę że nie ze mną cię obgaduje po nocach, ja tam waszych spraw nie poruszam wieczorami.
Przynajmniej nie kojarzę.

[Honest]

a o czym był w ogóle WĄTEK?

Ciągle to samo pytanie sobie zadaje.

Andrzeju, a jak tam minał dzień???

83 przy nikcu to twój rocznik???

Jesli tak to jestesmy rówiesnikami

[Księżycowa]

Myślę że nie ze mną cię obgaduje po nocach, ja tam waszych spraw nie poruszam wieczorami.
Przynajmniej nie kojarzę.

J też nie, bo napisałam, że

Andrzeju nie wiem tylko czy ten teks był po to, zeby komuś tu dosrac, czy by faktycznie Ci się miło zrobiło, bo Mahika ostatnio lubi manipulować...

Wiadro pomyj zaraz poleci pewnie, ale ja tak po prostu uważam...

z naciskiem na podkreslenie, wypowiedziałam własne zdanie... oceniając postawę nie osobę, ale jak ktoś chce, to się zawsze dopatrzy

[mahika]

Nie bede udawać ze deszcz pada, jak mnie kasior od wczoraj usiłuje obrażac a po nocach obgaduje.

Myślę że nie ze mną cię obgaduje po nocach, ja tam waszych spraw nie poruszam wieczorami.
Przynajmniej nie kojarzę.

ok
nie pomyślałam ze jesteś już dużym chłopcem i wcale nie musisz brac jej oszczerstw pod moim adresem do siebie

[Księżycowa]

[andrzej83]

nie zauwazylam andrzeju by ktokolwiek byl tutaj bezstronny

A ja to nie?. I może nie które posty chwilowo, teraz wiem, bo powoli kończę czytać co zdążyłem opuścić.
Ale nie mogę w dzień, choć czasem się zdarzy. Niestety muszę pracować.

[andrzej83]

ja też widzę 2 obozy.

mam dośc a wy nie?

Napiszę to co mi napisałaś. Nie pszesadzaj

[andrzej83]

a o czym był w ogóle WĄTEK?

Ciągle to samo pytanie sobie zadaje.

Andrzeju, a jak tam minał dzień???

83 przy nikcu to twój rocznik???

Jesli tak to jestesmy rówiesnikami

Troszkę było komplikacji w przeróbce, ale coś chyba da się wymyślić, żeby nie burzyć budynku

A ogólnie to nie mam co narzekać jak do tej pory.
A rówieśnikami może i jesteśmy.

Fakt że nastolatkiem już nie jestem, ale aż tyle, to nie wiem czy uda mi się dociągnąć do tylu cyferek.

Bo za nim dociągnę, to wiek emerytalny znowu podniosą.

Wyobraź sobie takiego na drabinie, rusztowaniu, dachu. Podejrzewam że za nim bym wszedł.
To zdążył bym spaść.

[andrzej83]

Myślę że nie ze mną cię obgaduje po nocach, ja tam waszych spraw nie poruszam wieczorami.
Przynajmniej nie kojarzę.

J też nie, bo napisałam, że

Andrzeju nie wiem tylko czy ten teks był po to, zeby komuś tu dosrac, czy by faktycznie Ci się miło zrobiło, bo Mahika ostatnio lubi manipulować...

Wiadro pomyj zaraz poleci pewnie, ale ja tak po prostu uważam...

Ale to jakoś wcześniej napisałaś, na co ja nie odpisałem
z naciskiem na podkreslenie, wypowiedziałam własne zdanie... oceniając postawę nie osobę, ale jak ktoś chce, to się zawsze dopatrzy

[andrzej83]

Nie bede udawać ze deszcz pada, jak mnie kasior od wczoraj usiłuje obrażac a po nocach obgaduje.

Myślę że nie ze mną cię obgaduje po nocach, ja tam waszych spraw nie poruszam wieczorami.
Przynajmniej nie kojarzę.

ok
nie pomyślałam ze jesteś już dużym chłopcem i wcale nie musisz brac jej oszczerstw pod moim adresem do siebie

Ja wcale nie biorę, na prawdę

Każdy z nas jest dorosły i wie co robi. A widzę że wy dwie, na wzajem szukacie pretekstu.

Taka sama była moja była, jedno słowo wystarczy i może mi to dla tego przeszkadza, bo się przyzwyczaiłem

Nie dawno z nią rozmawiałem przez tel. Nawet długo. Przechodzi jej, czy co.

Nie słucham innych na temat innych, przecież sami musimy kogoś poznać zanim go ocenimy.