Pogaduszki Wieczorne.

[Abssinth]

Nie chcę nic wyjasniać, wystarczy, ze jadowitość z zniknie... to trudne prawda...

ciezko, zeby jadowitosc zniknela, jesli widzisz ja tam, gdzie jej nie ma i nikt inny jej tam nie widzi

[Goszka]

no i to jest tak w ogóle woda na mój młyn, żeby wprowadzić przycisk ignoruj. Nie każdy potrafi omijać wzrokiem posty osób, z którymi wchodzi w konflikty i których nie toleruje.
Ja na przykład już wiem kogo omijać i jak na razie robię to z powodzeniem

[buka_lu]

może ktoś tu jest przewrażliwiony na swoim punkcie..

[Księżycowa]

Dla jednych jest powód, dla in nych nie... nie będę mówiła, że deszcz pada jak mi ktoś w twarz pluje...

Wyjaśniłam co myślę.... dziękuję...

[buka_lu]

no po to Goszka ma się wolną wole..
możemy decydować w jakie relacje wchodzimy a w jakie nie..
czy damy się sprowokować czy nie damy..
czy zrobie siku w majtki czy jednak w toalecie..
ale wydaje mi się że to nie w tym problem..
tutaj raczej chodzi o niskie poczucie własnej wartości..i ogromna potrzeba akceptacji najlepiej u wszystkich..
takich ludzi łatwo dotknąć.. i wzbudzić w nich skrajne emocje..
czasem wystarczy mina, gest..
edit: coś co dla innych jest normalne a dla tej osoby coś niedopuszczalnego..

[Sansevieria]

Zgadzam sie z Tobą, Buka_lu, i dodalabym pokłady zlości, którą na jakiegoś forumowicza można wywalić znacznie bezpieczniej niż na kogoś w realnym życiu.

[agik]

Kasiorku, pluje?
Weźże się dziewczyno opanuj, osoby, które sobie upatrzyłaś choćby Ci czekoladki i kwiatki wysłały, to byś smarkała na ramię, jaka Ty biedna prześladowana jesteś. Już nic nie można napisać, kolegi opłakać, bo Kasiorek zaraz z jękami leci, że biją, jadem częstują.

A to co dziś tu przeczytałam, to normalnie mnie zbrzydziło.
Damy, nie damy, noż kurcze jakiś poziom trza trzymać, a nie na chamca wszystkim łby do wiader z pomyjami wciskać.

FUJ!

[blanka77]

Proponuję filiżankę melisy ....

[blanka77]

Albo coś na "ostro" jeśli ktoś tak woli

[blanka77]

tutaj raczej chodzi o niskie poczucie własnej wartości..i ogromna potrzeba akceptacji najlepiej u wszystkich..
takich ludzi łatwo dotknąć.. i wzbudzić w nich skrajne emocje..
czasem wystarczy mina, gest..

Zgadza się, ja tak mam

[Goszka]

Proponuję filiżankę melisy ....

a ja opcję ignoruj

[Bianka]

tutaj raczej chodzi o niskie poczucie własnej wartości..i ogromna potrzeba akceptacji najlepiej u wszystkich..
takich ludzi łatwo dotknąć.. i wzbudzić w nich skrajne emocje..
czasem wystarczy mina, gest..
edit: coś co dla innych jest normalne a dla tej osoby coś niedopuszczalnego..

Też się zgadzam, no i do tego jakaś chyba chęć wyładowania się na kimś, bo po co te zaczepki??

[Księżycowa]

zgadzam się

[Księżycowa]

Agik jak tam sobie chcesz... twoja sprawa...

[Księżycowa]

no po to Goszka ma się wolną wole..
możemy decydować w jakie relacje wchodzimy a w jakie nie..
czy damy się sprowokować czy nie damy..
czy zrobie siku w majtki czy jednak w toalecie..
ale wydaje mi się że to nie w tym problem..
tutaj raczej chodzi o niskie poczucie własnej wartości..i ogromna potrzeba akceptacji najlepiej u wszystkich..
takich ludzi łatwo dotknąć.. i wzbudzić w nich skrajne emocje..
czasem wystarczy mina, gest..
edit: coś co dla innych jest normalne a dla tej osoby coś niedopuszczalnego..

Czyli o prowokatorze się nic nie mówi, bo mu wolno a że komuś puszczą nerwy, bo prowokator przegina to nie wolno?

Świetnie, śwuiat się do reszty, do góry dupą obraca...

Z silną wolą się zgadzam... nie mam jej chwilowo... cóż taki czas... nie będę sie z tego tłumaczyc...