właśnie Adminie, może pora zmienić nawyki...Nie będę ukrywała, że jestem za taką opcją i to od dawna.
A w łagodniejszej wersji, to może sensownym rozwiązaniem byłoby wywalanie postów obraźliwych czy wprowadzających ferment na forum?
Kasiorek, ale co w tym takiego było?Nie widzę żadnej zaczepki.Fakt, że napisane w dosadny sposób, ale jak dla mnie normalnie, zresztą zauważyłam że Mahika ma taki dosadny sposób wypowiedzi i jak do tej pory nikt chyba na to nie narzekał?
A może zaczęło się od tego zdania, bo przyjęłaś je bardzo personalnie,hmm?
Ja nadal utrzymuję, że nie ma znaczenia kto zaczyna, ale kto bierze udział i jak bardzo się nakręca.
Wiesz Kasiorek, że tak nie rozwiążecie tego konfliktu?
No ale to nie moja sprawa w gruncie rzeczy.
Ostatnio edytowano 4 paź 2011, o 12:44 przez Goszka, łącznie edytowano 1 raz