Honest napisał(a):Abssinth napisał(a):ja tez dzisiaj niewyspana, bo do prawie czwartej robilismy rozpierduche* w salonie mojego nowego domu....a potem sie relaksowalismy...a potem trzeba bylo i siodmej rano wstac i pracuje wlasnie....
.
No coś Ty, miałąś siłe pracować???? Czy może kreowałas wizerunek pracownika roku
A mieszkanko już uprzątnięte???
I kochana, jak tam twoja waga???
Może nie pracownik roku, bo robię dla siebie. Mam samozaparcie i do tego dużo Energi.
Ale może nie umiem jej ograniczyć, nie mam pojęcia dla czego tak jest.
A mieszkanko w 80% jest w porządku. W 100 raz na 2 miesiące, jak mam lukę to częściej.