Kurcze, czuję się zawstydzona...
Nie znacie gotowania w domu, że tak mnie chwalicie?
To bardzo miłe, ale nie czuję się uprawniona do odbierania takich pochwał
Dziękuję
Dużo masz tej papryki, Goszka?
Jak dużo- to do słoików- w wersji marynowanej, grillowanej, lub w postaci pasty, albo też jeszcze ajwaru.
Jak tak średnio to sobie zrób bogracz, wydaje mi się, ze nie znam osoby, której by nie smakował.
Możesz sobie też zrobić roladki nadziewane mięsem mielonym, natką pietruszki ( duuużo) i papryką.
Albo sałatkę szopską ( pomidory, papryka, cebula i bułgarski twaróg, albo feta)
Albo zupę- krem paprykową.