zle sie czuje

Problemy związane z depresją.

zle sie czuje

Postprzez mariusz25 » 2 paź 2011, o 10:01

witajcie, ostatnio siedza we mnie dziwne emocje ktorych nie potrafie wogole nazwac, wiaza sie pewnie z lękami i strachem przed zbankrutowanie, juz teraz czesto brakuje nam aby oprocz dziecka ktore niczemu nie jest winne dac obiad, z te4go powodu klocimy sie, gramy w gre kto jest gorszy, czasami czuje sie przemeczony tym wszystkim i jakby brak mi bylo sily do dzialania, czasami mysle aby to kolo mlynskie problemow odjechalo i mnie zostawilo w spokoju, czasami mam wszystkiego po prostu dosc
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Re: zle sie czuje

Postprzez andrzej83 » 2 paź 2011, o 10:22

mariusz25 napisał(a): gramy w gre kto jest gorszy, czasami czuje sie przemeczony tym wszystkim i jakby brak mi bylo sily do dzialania


Jedne emocje biorą górę nad drugimi. A to odbiera chęci do działania, znam to.
Ale też wiem że zawsze jest jakieś wyjście. Czasem trudne decyzje. Nie wiem czym się zajmujesz, może zmiana branży jest jakimś wyjściem. Zaczynałem od zera i marnie mi szło, ale w miarę dokładania, czy też poszerzania zakresu pracy. Wszedłem w układy, choć czasem dokładałem przez to. Teraz widać efekty, Ale to ciężka praca ma swój skutek, Może warto obrać za cel dobro dziecka i szukać porady u innych, może jakiś doradca. Nie znam historii więc trudno mi powiedzieć.
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: zle sie czuje

Postprzez mariusz25 » 2 paź 2011, o 10:46

długi to straszna rzecz, ale tez to ze ostatnio nie moge byc soba w zwiazku, ciagle cos zle robie, meczy mnie to cholernie nie do wytrzymania, a jak cos naprawde mnie sie tyczy to wraca do czegos co bylo porl roku temu by pokazac ze mi sie nie nalezy powiem tak ze czuje, ze jak cos chce dla siebie to jest awantura, bo dziecko bo to bo sro
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Re: zle sie czuje

Postprzez andrzej83 » 2 paź 2011, o 12:00

mariusz25 napisał(a):długi to straszna rzecz


Myślę że to od tego powinieneś zacząć, sprawa priorytetowa. A związkiem zajmij się później.

Morał. Co ci po związku, jak zjedzą cię długi?.

Głowa do góry, a coś wymyślisz. Ale myśl racjonalnie głową a nie k.....m :heyka:
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 278 gości