przez Ladybird » 6 sty 2008, o 09:05
Witaj ,
po pewnym czasie bycia ze soba wychodzą na wierzch cechy, które nam sie nie podobają u partnera.Przecież każdy z nas jest inny. Mija pierwsza euforia i zaczynamy być krytyczni. Ale ważna jest tolerancja, inaczej mozemy latwo popsuc to ,co moze być piekne i trwale.
Nie wyjaśniasz szczególowo na czym te drobne oszustwa polegaja?
Może dziewczyna boi się być szczera?
Nie strasz jej zerwanniem, to do niczego nie prowadzi, to tylko niszczy zaufanie do siebie.
Jesli rzeczywiście będziesz pewny, że nie chcesz kontynuować tego związku, porozmawiaj z nią o tym, ale dopiero wtedy
Ja widzę, że brakuje między wami szczerości i porozumienia.
Nie dziw sie , że to tak wygląda, kiedy szantażujesz ją zerwaniem, jak ci sie coś nie podoba w jej zachowaniu. To tylko prowadzi do tego, że będzie cie jeszcze bardziej oszukiwala ze strachu .
Ja to przerabialam , facet straszyl mnie w kólko wyjazdem, jak coś powiedzialam nie po jego myśli. Ja plakalam , prosilam - zostawal.
W każdym razie taki związek nie ma żadnych szans. To tylko stres, ranienie się wzajemne, a przecież powinniście się cieszyć sobą. Szczególnie , kiedy to jest takie świeżutki
Pozdrawiam cieplutko w Nowym Roku