Co mam zrobić?!

Problemy z partnerami.

Co mam zrobić?!

Postprzez Mania » 22 maja 2007, o 22:42

Niedługo s± urodziny Tulipana, co mam zrobić, pamiętać? czy "zapomnieć". Dodam, że on o moich pamiętał, chociaż ta pamięć pozostawiała jednak sporo do życzenia :?
Mania
 
Posty: 163
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ewka » 22 maja 2007, o 22:45

Masz ochotę "pamiętać", jak widzę. Ja proponuję "zapomnieć".
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Mania » 22 maja 2007, o 22:53

Wiedziałam, że będziesz pierwsza z odpowiedzi±, Ewa :wink: , ale czy to ok? Znam go na tyle, że będ± wyrzuty, na pewno nie na trzeĽwo, ale będ±. Zastanawiałam się, czy nie potraktować tego, jako obowi±zku, sucho, no może normalnym głosem życzyć mu najlepszego z okazji urodzin, i "do widzenia".

Jeszcze jedno, to nie ochota, tylko autentyczna pamięć, oboje obchodzimy urodziny 25, tyle że ja w kwietniu on w maju. Przez lata to u niego ćwiczyłam, aż wyćwiczyłam.

Zreszt±, on to potraktował jak obowi±zek, a nie chęć pamiętania, i tu "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" (nie jestem bogiem :wink: )
Mania
 
Posty: 163
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ewka » 22 maja 2007, o 22:55

Mania napisał(a):Wiedziałam, że będziesz pierwsza z odpowiedzi±, Ewa

Haha, mam dyżur :D :D :D

To była tylko moja propozycja - decyzja jest Twoja;)

:D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez bunia » 22 maja 2007, o 23:00

Jesli "chcesz pamietac" i masz ochote wyslac to wyslij.....moze lepiej nie robic z tego specjalnie problemu...od tak sobie wyslac i tyle......lub nie wysylac,swiat sie tez nie zawali. :wink:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Pytajaca » 22 maja 2007, o 23:02

Ewa ma tu dyzur na ostro - prawie codziennie :) i podziekujmy dobrym aniolom, ze tak jest.

Nie znam Twego problemu z Tulipanem, ale sadze, ze jesli chcesz cos "rozgrzebac", znow cierpiec itd., to lepiej zapomnij o tej dacie. No chyba, ze sa szanse, ze bedziesz nieziemsko po tym szczesliwa i uradowana osoba!

Pozdrawiam,

Avatar użytkownika
Pytajaca
 
Posty: 690
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 18:34

Postprzez Mania » 22 maja 2007, o 23:11

Ale ja nie chcę nic rozgrzebywać, nie zamierzam cierpieć, już nie. Skończyło się tak, jak się skończyło. Żal oczywi¶cie pozostał, ale nie za nim, tylko za sposób, w jaki mnie potraktował.
Mania
 
Posty: 163
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marynia » 22 maja 2007, o 23:34

Cze¶ć Anula!

Tak się zastanawiam i zastanawiam i pi±ty raz zmieniam zdanie.

I my¶lę sobie:

Je¶li zdecydujesz się złożyć mu życzenia - to tylko drog± oficjaln±,najlepiej poczt± tradycyjn±, wy¶lij mu kartkę.

Ale z drugiej strony, tak sobie my¶lę, że:
1. on może sobie co¶ uroić
2. kontakt będzie nawi±zany, on poczuje się w obowi±zku zadzwonić podziękować za pamięć - i Ty znowu utracisz swój ¶wieżo uzyskany spokój ducha
3. on Ciebie skrzywdził - a o krzywdzicielach nie warto pamiętać - nawet z okazji ich urodzin, imienin, ¶wi±t

4.Simon swego czasu miał podobny problem, w końcu zdecydował się nie składać życzeń - i chyba na dobre mu to wyszło. Tak, Simon?

Lepiej chyba zapomnieć. Byłby to też wyraĽny sygnał dla niego, że wszelkie kontakty między Wami to już przeszło¶ć.Tak sobie my¶lę.

Buzieńka

papa

P.s. Dlaczego w sprawach damsko-męskich u Ciebie nie dobrze?
marynia
 
Posty: 314
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 10:43

Postprzez Krecik » 23 maja 2007, o 08:25

Ja też nie znam sytuacji, ale jeżeli chcesz pamiętać, to oficjalnie, a jeżeli to ma Cię bardzo zaboleć, to lepiej nie pamiętac.
Krecik
 
Posty: 94
Dołączył(a): 9 maja 2007, o 18:50

Postprzez @patryk@ » 23 maja 2007, o 09:15

Oficjalnie czy nie,wspomnienia z nim zwiazane sa smutne,wiec po co?a dac sobie juz z tym kims spokoj, i bez pamieci o jego urodzinach,imieninach.Nie masz zadnego obowiazku pamietac o takich uroczystosciach tego kogos.
@patryk@
 
Posty: 47
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 09:52
Lokalizacja: PL

Postprzez Biedrona » 23 maja 2007, o 19:46

ja tez tak jak Marynia, czytajac Twoj post myslalam, ze kartka bylaby odpowiednim sposobem zlozenia mu zyczen...
albo bukiet sztucznych tulipanow...wiesz, takich kupionych na bazarze w malo pastelowych kolorach... :lol:
ale teraz sobie mysle - szkoda Twojego czasu i zachodu...
trzymaj sie cieplutko
Avatar użytkownika
Biedrona
 
Posty: 193
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 19:50

Postprzez Loki86 » 23 maja 2007, o 21:44

My¶lę że nawet sms z życzeniami nie był by zły a wręcz bardzo ok nic zobowi±zuj±cego a zarazem dowód na to że pamiętała¶ ;)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez nana » 23 maja 2007, o 22:44

Nie znam problemu, bo jestem nowa, ale chce cie wesprzec w rozterce. poza tym swieze spojrzenie chyba jest tu niezbedne, bo nikt z was nie zauwazył, że Mania przeciez pamieta!
Maniu! poniewaz pamietasz, to pytanie jest tylko, czy Jemu o to chcesz pokazac? Jestem na nie. Jesli mu zalezy, to go zaboli i moze w koncu zda sobie sprawe, ze popelnil blad. moze go nie naprawi, ale przynajmniej nie popelni drugi raz. (teoretyzuje co do bledu, ale zakladam, ze jak cie skrzywdzil, to popelnil blad). Jesli go nie zaboli, ze "zapomnialas", albo co gorsza nie zauwazy tego faktu, to nie warto tym bardziej pokazywac, ze pamietasz, bo dla niego to nie ma znaczenia, a ty przeciez pamietasz bez wzglendu na to czy to okarzesz czy nie.
moze to brzmi brutalnie, ale chcialam dobrze!:)
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Janina » 23 maja 2007, o 22:59

---------- 22:57 23.05.2007 ----------

Nie znam tematu, ale ważam że możesz mu złożyć życzenia i życz mu szczę¶cia, ale nie omieskaj się dodać, że "nie budje się swojego szczę¶cia na łzach i nieszczę¶ciu innych"

---------- 22:59 ----------

Przepraszam za błędy, ale ja szybciej my¶lę i pisze, a klawiatura już chyba za mn± nie nad±ża
Janina
 
Posty: 17
Dołączył(a): 10 maja 2007, o 21:05
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez ewka » 23 maja 2007, o 23:00

A po co dodawać Janino? Wszak... Życie się m¶ci samo za siebie;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 130 gości