tez tak mysle...ja rowniez jestem za kredytem (sama go mam) ...czasy kupna za gotowke jak juz pisalam to juz historia ale tylko pod warunkiem ze jest sie na to przygotowanym finansowo, czyli kasa na wklad wlasny, a nie wszystko na kredyt i jakas kasa na koncie w razie utraty pracy. Inaczej sami kopiemy pod soba dolek...PodniebnaSpacerowiczka napisał(a):
Dlategóż warto przekalkulować zanim wybierzemy tak spore zadłużenie, szczególnie będąc samemu albo tkwiąc w niepewnej syt. fin. już przy starcie wspólnego życia rodzinnego.
Ciasteczkowa Potworzyca napisał(a):Są jeszcze ubezpieczenia kredytów
Honest napisał(a):Ciasteczkowa Potworzyca napisał(a):Są jeszcze ubezpieczenia kredytów
Są, są, ale jak masz pracę, a nie wyrabiasz z kasa bo masz inne wydatki duże, to na nic zda sie ubezpieczenie
blanka77 napisał(a):Honest napisał(a):Ciasteczkowa Potworzyca napisał(a):Są jeszcze ubezpieczenia kredytów
Są, są, ale jak masz pracę, a nie wyrabiasz z kasa bo masz inne wydatki duże, to na nic zda sie ubezpieczenie
Ostatnio słyszałam, że to ubezpieczenie to jedno wielkie oszustwo.
blanka77 napisał(a):Ostatnio słyszałam, że to ubezpieczenie to jedno wielkie oszustwo.
limonka napisał(a):owszem i sa, ale tez trzeba miec kase zeby placic comiesieczna skladke...ponadto dobrze wszystko doczytac...bo jak ci sprzedaja to cacy, a jak stracisz prace to okazuje sie ze wiele haczykow wychodzi...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 599 gości