Przy kominku - zlot czarownic

[blanka77]

Lekarz mi zlecił bo mam torbiele na piersiach. Chciał zbadać czy prolaktyna jest ok, bo to może być jedna z przyczyn.
Byłam u gina i mam zapisane jakieś leki, które mam zacząć brać w wolny od pracy dzień bo nie wiadomo czy organizm będzie je tolerował.
Prawda jest taka, że np. nie powinnam stosować antykoncepcji hormonalnej, bo ona podwyższa prolaktynę. A cykle zawsze miałam nieregularne, był nawet moment, że dwa razy zatrzymał mi się okres na kilka miesięcy. Coś mam rozhuśtane w organizmie i tyle. Trzeba to doprowadzić do porządku.
A o ciąży słyszałam, że wysoki poziom powoduje niepłodność.

[sikorka]

honest, tym zajmie sie lekarz, nie my

blanko, stosuj sie zalecen lekarza a bedzie wszystko w porzadku

[blanka77]

Sikorko, to nie jest takie proste. Przyczyn podwyższenia prolaktyny może być wiele i najpierw trzeba je okreslić, a potem działać.

No własnie, tylko jak je określić. Nic mi na ten temat nie powiedział.
Napisałam do swojego wcześniejszego lekarza maila. Może mi odpowie. Chciałam się z nim spotkać w sobotę, ale nie wiem czy się uda. Może mi coś odpisze i zweryfikuję sobie dwie diagnozy i zalecenia.

[Honest]

Sikorko, to nie jest takie proste. Przyczyn podwyższenia prolaktyny może być wiele i najpierw trzeba je okreslić, a potem działać.

No własnie, tylko jak je określić. Nic mi na ten temat nie powiedział.
Napisałam do swojego wcześniejszego lekarza maila. Może mi odpowie. Chciałam się z nim spotkać w sobotę, ale nie wiem czy się uda. Może mi coś odpisze i zweryfikuję sobie dwie diagnozy i zalecenia.

Hmmmmmmmmmmmm... szkoda, że nie wyjasnił bardziej szczegółowo przyczyn
Pisałas, ze planujecie dziecko, a jakos odniósł się do płodności??? Np. kiedy bedziesz mogła zaczac starania o dziecko? Kiedy poziom powinien sie obniżyć???

[blanka77]

honest,

blanko, stosuj sie zalecen lekarza a bedzie wszystko w porzadku

Zamierzam, zamierzam

Szkoda tylko, że nie miałam zrobionych tych badań gdy mi się cykle tak popieprzyły, bo chyba wtedy był na to czas.

Normalną prolaktynę mam dobrą, tylko tę co się bada po godzinie mam podwyższoną. Pewnie byłaby jeszcze wyższa, ale pani od pobierania krwi przy pierwszym razie przez 15min walczyła z kompem bo nie umiała czegoś zrobić (nie było koleżanki, która obsługuje program), a potem szybko poprała mi drugi raz krew bo przyjechali już z labora żeby odebrać materiał do badania Nie było więc odstępu godzinnego/

[blanka77]

Hmmmmmmmmmmmm... szkoda, że nie wyjasnił bardziej szczegółowo przyczyn
Pisałas, ze planujecie dziecko, a jakos odniósł się do płodności??? Np. kiedy bedziesz mogła zaczac starania o dziecko? Kiedy poziom powinien sie obniżyć???

No szkoda, a nawet mi nie przyszło do głowy żeby zapytać, bo na jego pytania jakies tam odpowiedziałam negatywnie, czyli wykluczająco: np. nerwy, niewyspanie itd.

Ogólnie powiedział, że ma to duży wpływ na płodność, bo nie dochodzi do owulacji. Nie mamy konkretnych planów odnośnie dziecka (terminowych).

Leczenie może potrwać od 3 miesięcy do roku nawet. Ciekawe.

[Honest]

No coś Ty??? Jak ona mogła tak nierzetelnie badanie przeprowadzić???????????
Dobrze, że leki powinny pomóc w stosunkowo krótkim czasie.
A co z tymi torbielami????

[blanka77]

No coś Ty??? Jak ona mogła tak nierzetelnie badanie przeprowadzić???????????
Dobrze, że leki powinny pomóc w stosunkowo krótkim czasie.
A co z tymi torbielami????

Szkoda gadać, publiczna służba zdrowia, chociaż ja za badania płaciłam bo miałam skierowanie z prywatnego gabinetu.

A na badanie cycków mam iść za 2 miesiące. Nawet badać mi się samej nie chce, bo raz już miałam wycinanego gruczolako-włókniaka i został mi uraz

[Honest]

Wiesz co, ja bym nie zapłaciła za to badanie Naprawdę.

Nie wiedziałam, że miałaś już taki zabieg

Oby ten lekarz Twój odpisał na mail. Lekarze ppowinni objasniać takie sprawy, bo ta niewiedza jest niezbyt przyjemna!

[blanka77]

Wiesz co, ja bym nie zapłaciła za to badanie Naprawdę.

Nie wiedziałam, że miałaś już taki zabieg

Oby ten lekarz Twój odpisał na mail. Lekarze ppowinni objasniać takie sprawy, bo ta niewiedza jest niezbyt przyjemna!

Dokładnie tak powinnam zrobić, ale wtedy mnie jakoś zaćmiło.

Mam nadzieję, że odpisze, albo zgodzi się na wizytę (w co wątpię). On jest świetny. "przeleci" człowiek od stóp do głów. Wszystko bada bez pytania, opisuje bez ciągnięcia go za język. Raz nawet dostałam lizaka od niego, bo zbadał mi cukier i miałam niski poziom

[Honest]

To naturalne, że w danym momencie nie zawsze człowiek zajarzy, aby zapytac. Dopiero potem jak sie nad tym zastanawia, to do głowy wpada 100 pytań!!!
A dlaczego ten Twój lekarz nie ma się zgodzić na wizytę/???

Ja jak ostatnio byłam u gina to też zdiagnozował tobiel, ale nawet nie pamiętam juz gdzie, czy w macicy??? Ups!!!!! I takie tam inne... Ale ponoć nie ma to wpływu na płodnośc, choć gdzieś tam w świadomości to mam

[sikorka]

honest, i co Ci zalecil na te torbiel? dostalas jakies hormony?

[Honest]

Sikorko, nie, kazał czekać
A jest bardzo dokładny i dobry

[blanka77]

Może się nie zgodzić bo to sobota, a ja w sobotę będę u rodziców to byłaby okazja.

Wiesz, ten mój lekarz (poprzedni niestety) to przyjmuje tylko prywatnie i do niego się nie umawiasz. To jest minus. Zawsze jest do niego kuuuupę ludzi, bo jest świetny. A ja do niego napisałam dzisiaj, więc do soboty to on może maila nie przeczytać, no i może zwyczajnie mieć swoje plany na weekend.

[sikorka]

widocznie stwierdzil ze same sie wchlona, a jak podczas kolejnych kontroli nadal beda to Ci pewnie przepisze antykoncepcje.
moja kolezanka miala 2 8centymetrowe torbiele na jajnikach, dostala tabletki i po pol roku zniknely calkowicie.