sikorka, w układzie tkwiłam ok. 1,5 - 2 lata
zależy, od którego momentu liczyć
ale to formalnie
bo emocjonalnie nadal w nim tkwię
choć minęły już 2 lata od odejścia
mimo, że to nie jedyny związek w moim życiu
było ich wiele
miałam też męża, jestem po rozwodzie
po prostu relacja z tym akurat mężczyzną
najbardziej poruszyła mnie emocjonalnie