limonka napisał(a):a u mnie dzis moj maly wpada rano o 6 (ten dwulatek) i mowi "dzien dobry" a my w smiech:):)
Uwazam, ze jak najbardziej ma prawo zostac przy jednym. Nawet wiecej - ma prawo nie chciec miec dzieci wcale, pomimo warunkow, finansow itp.limonka napisał(a):hej mamy...a co myslicie jesli kobieta decyduje sie tylko na jednego potomka??? ma kase tylko po prostu jej sie nie chce wiecej bo ciezko etc.
Mysle, ze to jest troche co innego, bo mlodszy przez cale swoje zycie doswiadczal obecnosci brata, wiec towarzystwo starszego jest dla mniejszego czyms tak naturalnym jak powietrze. No i zrozumiale calkiem, ze teskni, bo nie przywykl do bycia samemu.limonka napisał(a): tak mi to przyszlo do glowy bo teraz starszy jest rano w przedszkolu i mam tylko jednego..i jakos tak mu czasem smutno ciagle pyta kiedy tamten wroci
aby do 2 lat potem to z gorki:) az uderza lata nastoletnie:):)Bianka napisał(a):Ja też zawsze chciałam 3:) ale teraz sobie nie wyobrażam, 2 wystarczy, jednemu smutno, choć rodzicom pewnie łatwiej...
Uwazam, ze jak najbardziej ma prawo zostac przy jednym. Nawet wiecej - ma prawo nie chciec miec dzieci wcale, pomimo warunkow, finansow itp. pewnie tak..tylko jakos temu dziecku smutno ...a moze tylko mi sie tak wydaje bo moj "mial" brata caly czas a teraz jest pare godzin samJusta napisał(a):limonka napisał(a):hej mamy...a co myslicie jesli kobieta decyduje sie tylko na jednego potomka??? ma kase tylko po prostu jej sie nie chce wiecej bo ciezko etc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości