Macierzyństwo...

[pozytywnieinna]

wiecie co jest najfajniejsze u krolewny, jak idziemy ulica, czy gdziekolwiek i slysze caly czas "to to?" co ja sie natlumacze i wszystko chce robic sama, auto tez otwiera sama (kluczyk wsadza do zamka), odsuwa mi reke i stanowczo mowi "JA", smiac mi sie chce

[limonka]

a u mnie dzis moj maly wpada rano o 6 (ten dwulatek) i mowi "dzien dobry" a my w smiech:):)

[Bianka]

Hehe dzieciaki są niemożliwe:)
Moja jest taka spryciula, że jak nie chce spać i koniecznie chce wyjść z łóżeczka a mama jest nieugięta to udaje, że chce na nocnik a jak ją posadzę to ucieka:) pytam czy chce kupę a ona odpowiada z uśmiechem "tak":) Ale mama nigdy nie wie czy to akurat oszustwo czy faktyczny stan więc sadza:)

[limonka]

u mnie to normalka...krzyczy siku..po 5 sekundach..juz:) a tam pusto z lozka dalej nie moze sam wyskoczyc

[caterpillar]

Bianka specjalnie 4 U


Zastanawiasz sie czy pracuje?? oooo tak JESTEM MAMA. To sprawia ,ze jestem zarowno budzikiem, kucharka, sprzataczka, kelnerka,lekarzem, niania, pielegniarka,strozem,fotografem,doradca,szoferem,studentka,organizatorka przyjec,osobistym asystentem,ksiegowa,BANKOMATEM,pocieszycielka,nigdy nie mam urlopu, wolnych dni ani placone kiedy jestem chora.Pracuje dzien i noc.Jestem na dyzurze cala dobe do konca mojego zycia. DUMNA MAMA

[Bianka]

Cat dzięki

[Honest]

a u mnie dzis moj maly wpada rano o 6 (ten dwulatek) i mowi "dzien dobry" a my w smiech:):)

O ranyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, o tak nieludzkiej porze????????????????????????

[limonka]

jak zostaniesz mama tego sie spodziewaj:):) spanie do 9 tylko w niedziele jak moz jest na dyzuze, ale nawet wtedy wczesniej sie budze...kiedys spalam do 12!!!

[limonka]

hej mamy...a co myslicie jesli kobieta decyduje sie tylko na jednego potomka??? ma kase tylko po prostu jej sie nie chce wiecej bo ciezko etc. tak mi to przyszlo do glowy bo teraz starszy jest rano w przedszkolu i mam tylko jednego..i jakos tak mu czasem smutno ciagle pyta kiedy tamten wroci

[sikorka]

jedno dziecko - newer! jak juz to kolo 3 bym chciala, ale oczywiscie jesli jakas panna chce to jej wybor. mnie by bylo za nudno, a i dzieciaki lepiej sie w stadzie chowaja

[Bianka]

Ja też zawsze chciałam 3:) ale teraz sobie nie wyobrażam, 2 wystarczy, jednemu smutno, choć rodzicom pewnie łatwiej...

[Justa]

Ja kiedy nie mialam dzieci, to tez myslalam o trojeczce - to ciagle wedlug mnie optymalna liczba - ale teraz jestem prawie pewna, ze zostane przy dwojce. Rozne czynniki maja na to wplyw, wielorakie - poczawszy od ciazy poprzez energie wlasna, czas, ktory moge poswiecic dzieciom, finanse itp.
Ale!!! Nigdy nie mow nigdy, bo jesli sie nam "zdarzy", to... "wychowamy jak wlasne".

[Justa]

hej mamy...a co myslicie jesli kobieta decyduje sie tylko na jednego potomka??? ma kase tylko po prostu jej sie nie chce wiecej bo ciezko etc.

Uwazam, ze jak najbardziej ma prawo zostac przy jednym. Nawet wiecej - ma prawo nie chciec miec dzieci wcale, pomimo warunkow, finansow itp.

tak mi to przyszlo do glowy bo teraz starszy jest rano w przedszkolu i mam tylko jednego..i jakos tak mu czasem smutno ciagle pyta kiedy tamten wroci

Mysle, ze to jest troche co innego, bo mlodszy przez cale swoje zycie doswiadczal obecnosci brata, wiec towarzystwo starszego jest dla mniejszego czyms tak naturalnym jak powietrze. No i zrozumiale calkiem, ze teskni, bo nie przywykl do bycia samemu.

[limonka]

Ja też zawsze chciałam 3:) ale teraz sobie nie wyobrażam, 2 wystarczy, jednemu smutno, choć rodzicom pewnie łatwiej...

aby do 2 lat potem to z gorki:) az uderza lata nastoletnie:):)

[limonka]

hej mamy...a co myslicie jesli kobieta decyduje sie tylko na jednego potomka??? ma kase tylko po prostu jej sie nie chce wiecej bo ciezko etc.

Uwazam, ze jak najbardziej ma prawo zostac przy jednym. Nawet wiecej - ma prawo nie chciec miec dzieci wcale, pomimo warunkow, finansow itp. pewnie tak..tylko jakos temu dziecku smutno ...a moze tylko mi sie tak wydaje bo moj "mial" brata caly czas a teraz jest pare godzin sam