Filemon napisał(a):marie, dobry Aniele tego portalu... u mnie właściwie w porządku, ALE... ciągle pewne konkretne sprawy domagają się stopniowego pozałatwiania, tyle że już bez gonitwy terminów a spokojnie, po trochu, dzień po dniu...
zdrówko ostatnio szwankowało i to ostro, ale za to krótko i... wszystko minęło!
dużo rzadziej tu bywam obecnie, choć staram się zaglądać chociaż na chwilę, mimo mrówczego codziennego załatwiania moich spraw i sprawek...
przyznam się też bez bicia, że nie bardzo mi leży nowy kształt tego forum (od strony technicznej i plastycznej...) - jakoś trudno mi się przyzwyczaić, bo to, tamto czy siamto niezbyt mi się podoba i nie działa tak jak dawniej i jak lubiłem kiedy działało...
buziaki-filemoniaki... ode mnie dla Ciebie...
Filemon napisał(a):no jakby... CIĄGNIE trochę do góry i bardziej ku światłu...
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: irulmar i 128 gości