poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 11 wrz 2011, o 11:37

Pozytywna, jak się czujesz???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 11 wrz 2011, o 13:37

:( :( :( mala mi dzis dala tak popalic, ze makabra!!

poszlysmy na spacer, wracalam 2 godziny! jakies 500 m... a ta sie tak darla, jak opetana, znow, bez przyczyny wpadla w taki szal, ze walila glowa o chodnik i makabra, z rak by mi upadla, bo tak probowalam ja doniesc, dopiero kobieta jakas pomogla mi przytrzymac jej nogi i asekurowala i tak ja donioslam do domu, gdzie kontynuowala ten szal! teraz padla z wyczerpania...

ja mam tego wszystkiego serdecznie dosc!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez wera » 11 wrz 2011, o 19:08

Pozytywna, jak myślisz dlaczego Maluda miała dziś atak szału?
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: poszedl do sadu

Postprzez Sanna » 11 wrz 2011, o 19:54

pozytywnieinna napisał(a):ja mam tego wszystkiego serdecznie dosc!!


No i co zrobisz?
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 11 wrz 2011, o 21:10

pewnie nic, tylko tak bede miala dosc :cry: :cry: :cry: padam na pysk i tyle!! nos mi sie leje, gardlo boli, mala kaszle coraz bardziej, nos jej sie tez leje okropnie...

chce poprostu swietego spokoju, choc na chwile. :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez caterpillar » 11 wrz 2011, o 22:13

Pozytywna, jak myślisz dlaczego Maluda miała dziś atak szału?



no wlasnie ..to bylo na zasadzie buntu czy tak o ??
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 12 wrz 2011, o 00:32

Witam Pozytywna,

powiedz mi, czy lekarz zalecił małej coś na uspokojenie w takim ataku???
Jesli nie to warto zapytać. Wiem, ze podawanie syropu na uspokojenie tak małemu dziecku jest duża ingerencja, ale jak sobie rozwali gową uderzając nią w chodnik...
Trzeba znaleźć mniejsze zło.

Kuruj się Kochana!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez imprecha » 12 wrz 2011, o 09:29

Pozytywna ,to minie,wytrwaj.....
imprecha
 

Re: poszedl do sadu

Postprzez caterpillar » 12 wrz 2011, o 11:19

mi sie niepodoba to autoagresywne zachowanie :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: poszedl do sadu

Postprzez imprecha » 12 wrz 2011, o 13:11

Nie wszystko musi się podobać
imprecha
 

Re: poszedl do sadu

Postprzez Bianka » 12 wrz 2011, o 15:55

Pozytywna to jest niepokojące:( skąd te ataki? od czego się zaczęło? poradź się może lekarza, psychologa??
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 12 wrz 2011, o 16:25

ten atak byl akurat z tego powodu, ze cos jej sie nie podobalo! to sa pozostalosci po niani, ktora jej na wszystko pozwalala i takie ataki czesto dzialaly, a dziecko szybko sie uczy. ona ma system wymuszania placzem.

honest dzieciom w tym wieku nie podaje sie nic na uspokojenie, zadne ziola na nia nie dzialaja, wrecz przeciwnie, jest wtedy spiaca i drazliwa.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 12 wrz 2011, o 16:28

imprecha napisał(a):Pozytywna ,to minie,wytrwaj.....



no wlasnie tak uwazam, bo wyplenilam juz w wiekszosci te ataki, wczesniej byly kilkanascie razy na dzien, a teraz sa maksymalnie raz na kilka tygodni.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Abssinth » 12 wrz 2011, o 16:40

ten atak byl akurat z tego powodu, ze cos jej sie nie podobalo! to sa pozostalosci po niani, ktora jej na wszystko pozwalala i takie ataki czesto dzialaly, a dziecko szybko sie uczy. ona ma system wymuszania placzem.



taka nianie to tylko....

*grrr*
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: poszedl do sadu

Postprzez caterpillar » 12 wrz 2011, o 17:47

ok rozumiem i jasne ,ze musisz trawac przy swoim konsekwentnie.

Metody, które można zastosować gdy dziecko reaguje złością na odmowę:

Jeśli mała zacznie krzyczeć i tupać pozwól jej się wyładować, ignoruj to zachowanie, zadbaj o bezpieczeństwo, zabierz niebezpieczne przedmioty. Jeśli jednak coś zniszczy, posprzątajcie to razem jak się uspokoi. Odbierz córce publiczność. Robi to by postawić na swoim i zyskać twoją uwagę. Wyjdź do innego pokoju zapowiadając na przykład: „wiem, ze jesteś zdenerwowana, ale i tak będziesz musiała zjeść tę zupę”.

W żadnym razie nie prowokuj jej podczas ataku swoim krzykiem czy próbą wyegzekwowania polecenia. Powrócić do egzekwowania gdy się uspokoi.

Pamiętaj o metodach pozytywnych; możesz zawsze wydać trudne polecenie w tej formie: „Wszystkie osoby, które zjedzą kanapkę będą mogły na przykład obejrzeć dodatkową bajkę”. :)

Metody, gdy dziecko przejawia autoagresję - jeśli córka zareaguje np. gryzieniem siebie, zaobserwuj czy może zrobić sobie krzywdę. Prawdopodobnie jest tak jak zauważyłaś - siebie gryzie dużo lżej niż ciebie. Zdrowe dziecko nie zrobi sobie samo krzywdy. Należy je zostawić i odebrać mu uwagę, najlepiej odwróć się tyłem i tylko dyskretnie ją obserwuj. Nie zagaduj, nie pocieszaj, nie strofuj i nie tłumacz. Na to przyjdzie czas gdy się uspokoi. Jeśli boisz się że zrobi sobie krzywdę, delikatnie przytrzymaj córcię, ale w tym czasie także nic nie mówi i nie okazuj jej zainteresowania. Możesz powtarzać: „puszczę cię, jak się uspokoisz”. Po ataku złości dopilnuj wykonania polecenia, które wcześniej wydałaś.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości