poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 18:39

acha zapomnialam napisac, ze ciotka, to klawisz na emeryturze, wiec chyba upilnuje jednego potwora, nie mogla sie wlasnie wydostac z mieszkania, mojego i skomentowala "co to za klawisz, ktory zamka nie umie otworzyc" :lol: wpadla, przeleciala i wypadla :lol: :lol: :lol: totalne ADHD i wspaniala kobieta!!

a my poszlysmy do sklepu, bo naprawde na jutro nic nie bylo, a wspaniala pogoda, a mamy jakies 10 m i mamy salate! tzn ja mam bo moje dziecie wylizuje tylko smietane.

na dodatek jak wracalysmy to sasiadka wreczyla nam cala siate pluszakow!! i innych zabawek. teraz oswiadczam, ze otwieram ZOO, szukam tez miejsca na spanie, bo w lozku juz sie nie zmieszcze!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 4 wrz 2011, o 18:54

Kochana, zobacz jak ludzie Cię lubią!!!!!!!!!!! A razecj Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wspaniale!!!!!!!! :marchewka: :marchewka: :marchewka:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 19:09

no wlasnie zapomnialam o akcji BALON, jednego na urodzinach nie bedzie BALONOW, pekl jej ostatnio w rekach i tak strasznie sie ich boi, ze krzyczy na cala ulice!

a do siatki wetkniete byly 2 balony, tak wrzeszczala, nie plakala, tylko lapie sie za glowe i krzyczy ojojoj i ucieka :lol: trzeba je bylo zabierac pedem!! :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 4 wrz 2011, o 19:57

A moja chrzesnica lubi przebijać :mrgreen: Ale starsza jest, ma 6 lat (prawie)!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez imprecha » 4 wrz 2011, o 20:46

hahahaha.........ja jestem juz duża,ale zatykam uszy i wrzeszczę ojojoj ,nie znoszę przebijania balonów

świetne wiesci ,ale....
jakim cudem ciotka sie znalazła u Ciebie ? miało jej nie być? Nauczyłaś ja zmieniać pieluchy?
bardzo dobrze,że kupiłaś jej ptaszka ...niech się zapoznaje z ptaszkami :P :oops:
imprecha
 

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:01

ja jej dam "ptaszki" po 50- tce moze jej pokaze ... ptaszka ... :lol:

a odnosnie ciotki, to nie wiem jak sie znalazla, nagle zadzwonila, wparowala, przeleciala ze trzy razy i nim dziob otwarlam to juz jej nie bylo!!!

ona do mnie, ja sobie wezme ksiazki i bede czytac, no to sobie kobiecina poczyta!! juz to widze :roll:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:06

postanowilam odmrozic lodowke, a raczej znalezc lodowke pod lodem :lol: kiepsko to widze, az sie dziwie, ze pingwiny mi nie wylazly z polek :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 4 wrz 2011, o 21:14

A może jeszcze wyjda te pingwiny!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:16

no wlasnie bylam zobaczyc i nie wiem co moze kryc sie pod zwalami lodu w zamrazalniku, ale jesli juz to misie polarne, bo wiem, kto by je tam wlozyl :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:17

tak przegladam co jakis czas wiadomosci dunskie i czekam, az napisza ze jestem poszukiwana, :lol: jak byc w mediach to juz na calego
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 4 wrz 2011, o 21:21

pozytywnieinna napisał(a):tak przegladam co jakis czas wiadomosci dunskie i czekam, az napisza ze jestem poszukiwana, :lol: jak byc w mediach to juz na calego




To pozdrów nas chociaż!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :heyka: :heyka: :heyka: :heyka: :heyka:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez blanka77 » 4 wrz 2011, o 21:27

pozytywnieinna napisał(a):tak przegladam co jakis czas wiadomosci dunskie i czekam, az napisza ze jestem poszukiwana, :lol: jak byc w mediach to juz na calego


wariatka-celebrytka :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:34

jak juz rozrabiac to na calego!! :) naprawde bede miala wtedy ubaw!

czesc blanka, jak tam slonie, zyrafy i reszta, na wybiegu???
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez blanka77 » 4 wrz 2011, o 21:39

pozytywnieinna napisał(a):jak juz rozrabiac to na calego!! :) naprawde bede miala wtedy ubaw!

czesc blanka, jak tam slonie, zyrafy i reszta, na wybiegu???



Cześć :)

Jak tak poczytałam co piszesz w ostatnich postach to stwierdzam, że moje też są chyba w lodówce :lol: :lol: :lol:
Tyle, że w przeciwieństwie do Twojej, w mojej są tropiki i woda się leje :lol: Klimat w sam raz dla słoni i żyraf :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 4 wrz 2011, o 21:40

:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: wolalabym tropiki, bo przynajmniej, cos moglabym znalezc, obecnie pozeram lody, bo nim wyleza pingwiny, czy misie, to sie roztopia!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości