poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Re: poszedl do sadu

Postprzez ophrys » 21 sie 2011, o 22:12

Pozytywna, podobno w tym roku jest jaoś wyjątkowo - zjadliwe są bydlaki bardziej. Mnie od lat w górach zarły końskie muchy i nic a w tym roku ręka jak bochen chleba. Po komarach tez mam duzo gorsze slady. A Maluda jest przeciez malutka, to jad działa mocniej. Spróbuj jej z jakiejś firanki moskitierę zrobić moze?
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 21 sie 2011, o 22:15

moskitiery to sie nie da (spi ze mna, na lozu, szerokosci 160 cm) do tej pory byly AZ 2 komary, a glodne bestie, ze masakra, mnie uzarly tylko raz!

ale fakt, ja bylam strasznym alergikiem, wiec alergie mnie nie przerazaja, a lepsza alergia na komary, niz na koty, psy, czy jedzenie :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez ophrys » 21 sie 2011, o 22:22

Kochana, Pollyanna z Ciebie (ze mnie tez) :buziaki:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 21 sie 2011, o 22:24

ja przeszlam jako dziecko, do wieku dorastania mase alergii, egzemy dzieciece i przezylam, mialam tylko masc, nie izolowalam sie od tego co uczulalo i przeszlo, a dramat byl wierz mi, mialam jedna wielka rane na calym ciele!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez ophrys » 21 sie 2011, o 22:32

Ech Maluda nie tylko zapał i energię ma po Mamie :cmok:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 21 sie 2011, o 22:51

pozytywnieinna napisał(a):marchewa, wysypka plus krolewna obecnie spia, jak wysypka bedzie halasowac, to dam znac :lol:



To niech jutro królewna się zbudzi, a wysypka dalej spi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :marchewka:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 21 sie 2011, o 22:52

A łokiec lepiej!!! Dzięki!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez limonka » 22 sie 2011, o 01:31

u mnie teraz tez grasuja komary! nikogo za bardzo nie gryza tylko najmlodszego...pomaga smarowanie alkoholem...wysusza i szybko znika...ale na alergie to chyba nie pomoze :roll: trzymaj sie!!!! :cmok:
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 22 sie 2011, o 10:09

:( chca ze mna rozmawiac dzisiaj na temat purzedluzenia umowy, nagle, czyli juz wiem, ze beda klopoty :( a nie mam lekarza, ktory mi wypisze zwolnienie, wiec jestem ugotowana, zostane bez pracy od przyszlego tygodnia!! na mala nie moge wziac, co ja zrobie???? bez dochodow???????? z czego bedziemy zyly???? czy to juz koniec, bede musiala ja oddac?????
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez wera » 22 sie 2011, o 10:33

Pozytywna, a może jednak przedłużą? Trzymam kciuki by było dobrze.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: poszedl do sadu

Postprzez Bianka » 22 sie 2011, o 10:39

Pozytywna mam nadzieję, że przedłużą! :pocieszacz:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: poszedl do sadu

Postprzez Abssinth » 22 sie 2011, o 10:56

pozytywna, trzymam kciuki...juz tyle Ci sie udalo zalatwic, zorganizowac....i to wyjdzie na dobre, w koncu

xxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 22 sie 2011, o 11:14

nie przedluza!! to wiem napewno :( co ja teraz zrobie????
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Justa » 22 sie 2011, o 13:48

pozytywna, a bylas juz na rozmowie? co powiedzieli?????
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 22 sie 2011, o 14:37

jeszcze nie ale zapytalam szefowej i odpowiedziala, ze nie bede miala przedluzonej, kolo 16 mam rozmawiac czemu. ,jestem tak wykonczona, ze w glowie sie nie miesci, wstalam o 5, padam na pysk i itak jest codziennie, wygladam jak smierc :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości