Przy kominku - zlot czarownic

[ophrys]

Cześć Wera widzę, że jesteś. Jak chciałaś - nie rozpisywałyśmy się.

[wera]

Hej dziewczyny.
Bardzo Wam dziękuję, jesteście kochane. Jak żyjecie?
Ja jakoś ale bez specjalnego entuzjazmu.

[ophrys]

Wera, tak bywa...
Ale... Pomyśl, że za dwa tygodnie będziesz maiła piękne urodziny, a za miesiąc nasz sabat

[wera]

Żyję tylko tym sabatem.

[Honest]

Haaaaaaaaj laski,

ja wczoraj strzeliłam w kimono po pracy. Dziś tez jakas jestem śpiąca.

[wera]

Mnie też się chce spac a tu zaraz do pracy trzeba iść.
W ogóle chodzę jakaś zmęczona. A przecież dopiero zaczęłam prace

[wera]

Ide się powiesić, mam wszystkiego dość

[Jaga82]

Wera spokojnie


Dziewczyny mam pytanie-tak sobie mysle o pracy przez internet. Czy wiecie cos na ten temat? Czy taka praca sie oplaca? Co w zasadzie mozna robic pracujac przez internet? Bo ja chcialabym cos robic. Wieczory mam wolne i moglabym sie zajac czyms sensownym.

[pozytywnieinna]

jaga a moze znajdz mi jakiego przystojniaka, najlepiej w duuuza iloscia kasy ...

[pozytywnieinna]

wera, przeloz postanowienie wieszania sie po zlocie czarownic!! bo przeciez nie mozesz nam tego zrobic, nie?

[pozytywnieinna]

ja Wam moje kochane "czarownice" pozabieram te mitly, moze wtedy przestaniecie latac Bog wie gdzie i zawitacie wreszcie do komina, a ja nie bede prowadzic monologu z sama soba

[ophrys]

Pozytywna, ale czasem warto pogadac z kimś mądrym, to się ciesz z tych monologów

Czytałam, że Maludzie się kły wyrzynają? Nic dziwnego, mama czarownica, to córeczka wampirzyca

[ophrys]

wera, przeloz postanowienie wieszania sie po zlocie czarownic!! bo przeciez nie mozesz nam tego zrobic, nie?

Wera, no właśnie! A po zlocie świat już nie będzie taki sam...

[ophrys]

Kurcze, to teraz ja prowadzę monolog....

[ophrys]

Jaga, nie mam pojęcia, no chyba, że jakieś zestawienia np w Excelu, czy pisanie prac. To można zawsze, wystarczy dostęp do kompa.