Przy kominku - zlot czarownic

Rozmowy ogólne.

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez limonka » 31 lip 2011, o 03:22

czy raczej hej CZAROWNICE:):):)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 11:05

Hej Limonka. Czytałam, że po urlopie Ci fajnie :D
Witaj w czarownicowym salonie :twisted:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 12:39

Hejjjj Blanka :)

Ciasto juz zjedzone? Ja dziś piekę kruche ze śliwkami.
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 12:45

ophrys napisał(a):Hejjjj Blanka :)

Ciasto juz zjedzone? Ja dziś piekę kruche ze śliwkami.


Cześć :)

Podjadłam solidnie :) Myślałam, że się nie dopiekło z powodu dużej ilości soku z jabłek, ale jest ok :)

Ze śliwkami też lubię. Nawet wczoraj się zastanawiałam czy nie kupić śliwek, ale szarlotka za mną chodziła :)

Dzisiaj taki jakiś dziwny dzień i nie wiem co ze sobą zrobić. Ja jednak nie mogę długo siedzieć w domu na urlopie :) Wstaję rano taka zmęczona, że szok i potem nic mi się nie chce :?

Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie. Pierwsze już mam, pies wywalił ziemię z wielkiej donicy i cały taras zasypany :?

A Ty jakie masz plany na dzisiaj? :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 12:51

Okropne :?

Dopiero co kolega skończył u mnie robić instalację lelektryczną, dziury muszę w ścianach pozaklejać. A poza tym muszę w sypialni farbę ze ścian zdrapać, więc coś z tych rzeczy dziś na pewno będę robić. A ciastro ma być nagrodą, że porobiłam :wink:

Niezły ten Twój psiak jest, powinnaś go wypożyczać do kopania rowów w okolicy. I brać niezłą stawkę za godzinę plus wyżywienie :lol:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 13:04

ophrys napisał(a):Okropne :?

Dopiero co kolega skończył u mnie robić instalację lelektryczną, dziury muszę w ścianach pozaklejać. A poza tym muszę w sypialni farbę ze ścian zdrapać, więc coś z tych rzeczy dziś na pewno będę robić. A ciastro ma być nagrodą, że porobiłam :wink:

Niezły ten Twój psiak jest, powinnaś go wypożyczać do kopania rowów w okolicy. I brać niezłą stawkę za godzinę plus wyżywienie :lol:


Ten pierwszy jest grzeczny, ten ze schroniska ma takie jeszcze odpały :) Ale może z czasem się nauczy dobrego zachowania :)

No to masz trochę pracy. U nas też ciągle jest coś do zrobienia, bo remontujemy dom i wszystko co jest dookoła. I tak już jest wykonana mega robota w porównaniu do tego co było tu wcześniej, ale końca nie widać :) czuję, ze jak już wyremontujemy wszystko to zabierzemy się za budowę nowego domu :) bo takowy mamy w planach
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez limonka » 31 lip 2011, o 13:06

Ja mam Plan na dzis Aby robic minimum Bo dalej jakas padnieta jestem:):):) domowa szarlotka mniam:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 13:08

limonka napisał(a):Ja mam Plan na dzis Aby robic minimum Bo dalej jakas padnieta jestem:):):) domowa szarlotka mniam:)


A ja mam tylko chęci do zrobienia czegoś, ale siły brak 8)
A szarlotka wyszła taka jak lubię, fajne ciasto i jabłka kwaskowe :) Zapraszam ;)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 13:09

U mnie też już bliżej niż dalej. Jak się wprowadzałam, to w mieszkaniu były pomieszczenia typu łazienka i kuchnia, ale w nich to nic. Czyli - sterczące ze ściany krany w obu pomieszczeniach z zimną wodą i w jednym zlew. I koniec - zero wanny, umywalki. A teraz to już zrobione. W sumie to duperele zostały w porównaniu z początkiem :D
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 13:12

Bo to trzeba żyć dziewczyny zgodnie ze swoim rytmem. Czyli:

- co dziś robisz?
- nic
- przecież to już robiłeś wczoraj
- ale jeszcze nie skończyłem :haha:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 13:14

ophrys napisał(a):U mnie też już bliżej niż dalej. Jak się wprowadzałam, to w mieszkaniu były pomieszczenia typu łazienka i kuchnia, ale w nich to nic. Czyli - sterczące ze ściany krany w obu pomieszczeniach z zimną wodą i w jednym zlew. I koniec - zero wanny, umywalki. A teraz to już zrobione. W sumie to duperele zostały w porównaniu z początkiem :D


U nas też był sajgon i w domu i na zewnątrz. Mój mąż wszystko zrobił, włącznie z zaprojektowaniem i wyposażeniem wnętrz :) Dobrze, że ma taki talent, bo to oszczędziło sporo kosztów :)

Dasz radę sobie wszystko zrobić :) Grunt to mieć satysfakcję, że to osobiste dzieło ;)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 13:15

ophrys napisał(a):Bo to trzeba żyć dziewczyny zgodnie ze swoim rytmem. Czyli:

- co dziś robisz?
- nic
- przecież to już robiłeś wczoraj
- ale jeszcze nie skończyłem :haha:



hehehe, to moje motto ostatnio :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 31 lip 2011, o 13:18

Fakt, że robota robiona samemu to nieziemska satysfakcja. I forsa w kieszeni zostaje duża.
Ja też projektowałam wszystko sama, no ale to mieszkanko, a nie dom.
Dom jest moim marzeniem, a właściwie to ogród. Ja mam kompletnego świara na tym punkcie, chciałabym mieć część ogrodu w stylu japońskim, z oczkiem wodnym, a drugą, oddzieloną z warzywniakiem i sadem. Wariatka ze mnie :roll: :wink:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 31 lip 2011, o 13:21

ophrys napisał(a):Fakt, że robota robiona samemu to nieziemska satysfakcja. I forsa w kieszeni zostaje duża.
Ja też projektowałam wszystko sama, no ale to mieszkanko, a nie dom.
Dom jest moim marzeniem, a właściwie to ogród. Ja mam kompletnego świara na tym punkcie, chciałabym mieć część ogrodu w stylu japońskim, z oczkiem wodnym, a drugą, oddzieloną z warzywniakiem i sadem. Wariatka ze mnie :roll: :wink:


Jaka wariatka? Masz marzenia i pewnie je kiedyś zrealizujesz :) To o czym marzysz nie jest z kosmosu :)

Ja życzę Ci powodzenia :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez pozytywnieinna » 31 lip 2011, o 13:29

czesc dziewczyny!! jeszcze zyje i jak ja nadrobie te 14 stron :lol: ??
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 517 gości