Ona nie może zajść w ciążę...

Problemy natury seksualnej.

Ona nie może zajść w ciążę...

Postprzez Ozzwald83 » 9 paź 2007, o 20:34

Chciałbym prosić Was wszystkich o radę, pomoc, cokolwiek. Jestem żonaty 3 lata i moja żona nie może zajść w ciążę mimo wielu starań, wizyt u lekarzy itp. Większość specjalistów uważa że jest wszystko okej i należy nadal próbować.. próbujemy i klapa, nadal to samo. Ona popada w depresję, często się smuci a ja nie wiem co zrobić, wydajemy dużo pieniędzy na lekarzy i nic, większość twierdzi że jest wszystko okej, a jednak nie.

Piszę po raz kolejny w imieniu kogoś bliskiego, więc nie pomyślcie że coś kombinuje.

Pozdrawiam wszystkich na tym forum.
Ozzwald83
 
Posty: 37
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 20:24

Postprzez ewka » 9 paź 2007, o 23:33

Mam koleżankę, której się nie udawało zajść... niby wszystko ok, a jednak. Zdecydowali się zaadoptować dziecko z DD - wzięli chłopca. I czy to instynkty macierzyńskie nagle wyzwolone, czy co (bo to nigdy nie wiadomo z niczym do końca)... urodziła potem dwie córeczki :serce2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez bunia » 9 paź 2007, o 23:48

Wiele par ktore poddaly sie po jakims czasie zostaly pozytywnie zaskoczone i maja dzieci....wyglada na to,ze tak silne pragnienie wywoluje stress.....adopcja tez jest propozycja ale i w takiej sytuacji moze przyjsc moment zaskoczenia.....chodz nie musi.
Wazne jest chyba samo nastawienie kobiety i ustawienie jej sposobu myslenia na inne tory a z tym moga byc klopoty dlatego wazne jest wsparcie,cierpliwosc i nie pozostawianie jej samej sobie.
Pozdrawiam :wink:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez ewa_pa » 10 paź 2007, o 16:54

witaj ozzwald wiesz miałam w szkole nauczycielkę z tym problemem po kilku latch leczenia podjeli sie adopcji synka po roku...okazało sie ze maja 2 synów :) sa szczesliwi i maja 2je dzieci pośpiech stres,,,nie jest dobrym doradcą
Avatar użytkownika
ewa_pa
 
Posty: 812
Dołączył(a): 30 sie 2007, o 21:15
Lokalizacja: bielsko

Postprzez Ozzwald83 » 11 paź 2007, o 20:52

Dziękuję Wam za posty, macie rację stres jest negatywnym doradcą w takich sprawach, ostatnio prowadzimy remont i bardzo dużo czasu i stresu to nam zajmuje..Natomiast Ona chce coraz bardziej...
Hmm, gdy całe napięcie opadnie, spróbujemy ponownie.
Ozzwald83
 
Posty: 37
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 20:24

Postprzez california » 15 gru 2007, o 20:10

---------- 19:09 15.12.2007 ----------

W koncu bedziecie miec dziecko. Cierpliwosci. Pisze z doświadczenia:)

---------- 19:10 ----------

A Ty się badałeś, czy tylko żonę męczysz?
Avatar użytkownika
california
 
Posty: 270
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 15:16
Lokalizacja: Bliżej morza


Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 279 gości