poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Postprzez Honest » 21 lip 2011, o 21:05

[quote="Sanna"][quote="pozytywnieinna"]

tamta z poprzedniego tygodnia sie nie odezwala, czyli moje przeczucia sie prawdzily :( nic z tego..... :(
[/quote]

A ja bym tam zadzwoniła i zapytała, bo niby czemu nie?[/quote]

Śietna mysl! Pozytywna, zadzwoń do nich może/??

Jesli tego nie czujesz, to pewnie, dobrze, że stawiasz sprawę jasno :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Justa » 21 lip 2011, o 21:05

pozytywna, jesteś niesamowita! Jak mi się pycho cieszy, kiedy czytam, że u Ciebie taki dobry dzień był. I że tyle malutkich światełek widać na horyzoncie. :)

Trzymam niezmiennie. :kwiatek2:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez pozytywnieinna » 21 lip 2011, o 21:11

dzieki justa, ucze sie postepowac z jednym z wlascicieli i udalo mi sie go troche pohamowac w zapalach do darcia sie i konfliktow, tak spojrzalam na to z innej trony, nie mam problemu wspolpracowac z reszta, natomiast ten wlasciciel ma zatargi ze wszystkimi, wiec o czyms to jednak swiadczy....

a ucieszyl mnie tak bardzo ten prysznic, bo mi sie problem rozwiazal, nie duzy, ale uciazliwy :P
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez blanka77 » 21 lip 2011, o 23:27

Cieszę się, że miałas taki miły dzień :) Życzę takich jak najwięcej :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 20:57

szlag mnie trafi z ta telewizja! kolega znow mi nie przywiozl czaszy i reszty, tlumaczenie... nie chcialo mi sie, nie wiem co mu sie nie chcialo, wrzucic do auta?????????????????????????????????????????????????????????

ide wyc, bo ja tu oszaleje w tej ciszy!!!!!nie chce radia, bo nie przepadam za muzyka, od kwietnia nie mam dostępu do TV :( mala nie chciala wyjsc od niani dzisiaj, bo ogladala bajke :cry: :cry: :cry:

a ja jej nie moge nawet apewnic TV, bo ktos to ma w czterech literach. NIC JUZ MI SIE NIE NALEZY, ZADNE PRZYJEMNOSCI, NAWET TV :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 24 lip 2011, o 10:31

:shock: :shock: :shock: :shock:

slowa nie moge wydusic, nie moge sie polapac
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Abssinth » 24 lip 2011, o 10:42

co sie znowu dzieje pozytywna , Sloneczko?

xxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 24 lip 2011, o 10:51

nie nic, chodzi o nowe formum, gały mi wyszły i staram się nauczyć, bo nic nie mogłam znaleźć, ach te przyzwyczajenia!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez ophrys » 24 lip 2011, o 12:45

Pozytywna, ale lepsze takie niż wcale :P Pamiętasz wczoraj jak było bez...

A jak ciasto? 8)
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 24 lip 2011, o 17:53

no dziwnie bylo, wlasnie wrocilysmy z pleneru, awantura szuk raz, no to chyba nie najgorzej! padala na pysk, a teraz juz spanie przeszlo hehe
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 24 lip 2011, o 20:13

od razu lepiej z tym zielonym :)

moje dziecko z racji szalonego dnia PADLO, doslownie :lol: moge zrobic kolo lozka dyskoteke, a by sie nie poruszyla nawet!

a wczoraj spieszylam z wiadomosciami MAM TV! wreszcie! stwierdzilam, ze cena naprawy jest niewspolmierna do moich nerwow, dlatego Pan dotarl w sobote i zrobil!

No i mam jeden kanal :lol: bo mamy tylko jeden kanal z bajkami (na szczescie) :lol: i moje dziecie wlada pilotem, przelaczyc nie ma szans, dlatego obecnie uczymy sie razem piosenek, robimy czapki z papieru i wiele innych. no a wieczor mamy, to sobie na jakies romansidlo popatrze, no w zyciu nie mama, to przynajmniej sie poludze, ze chlopy normalne jeszcze istnieja!!!

z Norwegia jestem w szoku, z racji tego, ze blisko Danii to jakos tak dziwnie sie czulam...
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 24 lip 2011, o 20:23

Haaaaaaj pozytywna!!!

Same dore wieści widzę kochana!!!!!!!!!!!!!! :buziaki:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez pozytywnieinna » 24 lip 2011, o 20:37

czesc marchewa!

no, maruda na wycieczce kilkugodzinnej, awantura tylko raz! i to dlatego, ze zmeczenie ja dopadlo, a szkoda bylo wracac i spac, a jak pytam gdzie bylas? "tam" i co tam bylo "hau hau"! no i tyle dla marudy bylo wazne, ale bylo super!

no i chyba przestawia sie znow powoli na zimowy czas, bo wstaje juz po 8 :) wiec mama sie w weekend wyspala, w sobeta zbudzilam sie jak siedziala i skubala mi ucho :lol: chyba musze lepiej uszy myc.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: poszedl do sadu

Postprzez Honest » 24 lip 2011, o 20:42

Hahaha, mała marchewa Ci rośnie :marchewka:

A ja dziś kupiłam dla kota smycz i zgrzebło nowiuśkie, cholernie drogie, ale jakie cudo i do lasu pojechalismy :kotek:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: poszedl do sadu

Postprzez Jaga82 » 24 lip 2011, o 20:47

Z kotem na smyczy do lasu??? :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości