Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **imprecha** » 27 cze 2011, o 15:11

Tak ...doduś....
Ty latasz sobie po mieście i od czasu do czasu kupujesz sobie gumki od tak przypadkowo ,a co? ponosić w spodniach można ...chociażby gumki ...nie?

przez **blanka77** » 27 cze 2011, o 15:13

imprecha napisał(a):Zdradził ,albo zdradzi .....ale już nie kocha tak jak przedtem obecnej partnerki ....

A tego to nie wiadomo, czy kochał i jak kochał.

Póki nie ma konkretów, że zdradził, to tak jak w sądzie, wyrok jest na korzyść oskarżonego

Uważam, że źle się zadziało, ale sprawa może być wygrana jeśli oczywiście porozmawiają ze sobą. Czasami jest tak, ze robi się głupoty z różnych powodów, a potem dopiero sobie człowiek uświadamia co zrobił. To czy zdecydują się być dalej razem będzie zależało od tego, czy poradzą sobie z przeszłością i zbudują przyszłość na mocniejszych fundamentach.

przez **doduś** » 27 cze 2011, o 15:14

przeczytaj swój poprzedni post jeszcze raz. W kwestii szczególnej się zgadamy. W kwestii ogólnej już niekoniecznie

a odpowiadając na pytanie. Nie nie latam

przez **imprecha** » 27 cze 2011, o 15:27

Pójdę sobie kupię gumki do apteki ot tak jakem facet .
A co?
Nie mam nic innego do roboty to sobie kupię gumki i wezmę na imprezę,
O tak dla jaj......żeby ochronić :lol:

przez **Jaga82** » 27 cze 2011, o 15:33

imprecha napisał(a):Nie mam nic innego do roboty to sobie kupię gumki i wezmę na imprezę,
O tak dla jaj......żeby ochronić

przez **blanka77** » 27 cze 2011, o 15:37

imprecha napisał(a):Pójdę sobie kupię gumki do apteki ot tak jakem facet .
A co?
Nie mam nic innego do roboty to sobie kupię gumki i wezmę na imprezę,
O tak dla jaj......żeby ochronić

Z punktu widzenie zdrowotnego zupełnie rozsądnie :lol:

przez **marie89** » 27 cze 2011, o 17:18

Imprecha..

wiesz.. realizm itp.. ok.. jasne... ale pewne komentarze w takim a nie innym "stylu" mogą... boleć autorkę wątku.. (tzn. ja odniosłam takie wraznie że mogłoby... )

Facet postąpił głupio... owszem... z początku próbował się wymigać.. potem zaczął tłumaczyc... a cała sytuacja.. hmm...

co nim kierowało- nie wiadomo... Lepiej nie oceniać z góry...

Porozmawiają.. może coś wypłynie.. a może okaze się, że do niczego nie doszło i nie dojdzie...

Znają się.. ponoć dobrze.. ufali do tej pory...

Czasami ludzie popełniają głupie błędy... Niektóre można wybaczyć, innych nie..

***

Jakoś tam mi się refleksja nasunęła..

Może dlatego, że nie przepadam za powierzchowną oceną...

Nie ma ludzi bez skazy... to jedna ważna sprawa.. a ponadto zapędzać się we wszechwiedzę na polu ludzkiej osobowosci też nie można..

przez **imprecha** » 27 cze 2011, o 18:28

marie Ty mnie nie pouczaj i nie gdybaj kto mógłby sie ewentualnie obrazic .
jak sie ktos obrazi to te sam poradzi ,bez Ciebie.
Odpowiadałam dodusiowi :wink:

...stary facet i doduś :oops:

przez **marie89** » 27 cze 2011, o 18:34

Dobra... dobra..

Pouczać nie miałam zamiaru... Po co niby...

Starsza jesteś.. może mądrzejsza.. a na pewno wiesz co robisz.

Oki...

Każdy odpowiedzialny jest za siebie samego.. Zrozumiałam.

przez **sikorka** » 20 lip 2011, o 19:15

[b]lulko[/b], dawno sie nie odzywalas - zagladasz tu jeszcze?

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

znalazłam w jego spodniach gumki

Kto przegląda forum