poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Postprzez Honest » 13 lip 2011, o 21:26

A mój kot czysty jak łza :kotek:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 13 lip 2011, o 21:32

a moj zostal u mojej matki :( strasznie za nim tesknie i maruda tez, ale tu nie ma jak go trzymac i niewolno, wiec musze domek z ogrodkiem miec, zeby go zabrac
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 13 lip 2011, o 21:35

O kurcze... przykro mi... Moj kiciak to taki ze schroniska, ale jest najkochańszy na świecie, śpi ze mną, tuli się. I jest madry jak nie wiem co :D
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 13 lip 2011, o 21:45

moj tez jakby ze schroniska, chcieli go utopic jak sie urodzil, na farmie dunskiej, bo tylko on zostal i go wzielam, ale czort z niego okropny (chyba juz mi pisane wychowywanie samych czortow). dziennie znosil mi po 2 myszy, jeszcze w Danii, caly budynek wiedzial, ze znow mysze mam, bo tak sie darlam, jak byl malutki to wyprawial takie akrobacje na schodach w domu, ze cud, ze na zawal nie zeszlam!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 13 lip 2011, o 21:49

Hahaha, no Kochana, ale Ty też raczej energiczna Kobieta!!!!!!!!! To i ciągna takie stworzenia do Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 13 lip 2011, o 21:56

no i dlatego juz nigdy nie bede miala chomika! a jakbym kupila rybki, to pewnie tez by wylazly i po sufitach skakaly :lol:

no ale fakt, jak mnie chlop zaczal dokladnie maglowac o moje poczynania sluzbowe, to sama sie zdziwilam kiedy ja zdazylam to wszystko zrobic, okropnie tego duzo, wszedzie mnie bylo pelno.

:shock: juz sie boje co maruda bedzie wymyslac!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 13 lip 2011, o 22:10

Oj, Kochana, najlepsze geny ma po Tobie!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 ;)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez ophrys » 14 lip 2011, o 12:28

---------- 12:26 14.07.2011 ----------

No taaa, siostry czarownice mają już nawet po kocie, a nawet tej brodawki na nosie nie... :wink:

Pozytywna, Twoja córa ma energię po mamusi. I charakter z pewnością też, bo Ty jak masz problem to jesteś w sanie wszystko rozpirzyć żeby rozwiązanie znaleźć :D

---------- 12:28 ----------

*w stanie

Jakie sanie... :roll:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Postprzez Honest » 14 lip 2011, o 17:13

ophrys napisał(a):---------- 12:26 14.07.2011 ----------

No taaa, siostry czarownice mają już nawet po kocie, a nawet tej brodawki na nosie nie... :wink:

Pozytywna, Twoja córa ma energię po mamusi. I charakter z pewnością też, bo Ty jak masz problem to jesteś w sanie wszystko rozpirzyć żeby rozwiązanie znaleźć :D

---------- 12:28 ----------

*w stanie

Jakie sanie... :roll:




Hahahahah Ophrys, prawie padłam ze smiechu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Ja tam nie watpię, że nasza Kochana Pozytywna jest w stanie SANIE rozpipczyć :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka: :marchewka:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 14 lip 2011, o 20:32

---------- 18:15 14.07.2011 ----------

no i wiedzialam, ze tak bedzie, mala siedzi caly dzien w domu, bo niania nie ma sil wyjsc i od godziny mala wrzeszczy jak opetana, jak zostawie ta zakonnica to mala zwariuje w czterech scianach!
znow ma taki szal, ze az zwymiotowala!
nie daje mi nawet zjesc, ani ubrac papci, bo tak wrzeszczy!

---------- 20:32 ----------

:( nie ma szans ta niania odpada, mala byla wieczorem tak glodna, ze myslalam, ze mnie zje!

sok dla malej zamkniety, czyli co, nie dala jej pic caly dzien, jogurty nietkniete :(

ta kobieta jako czlowiek jest super, ale jako niania kompletnie sie nie nadaje, nadawalaby sie, zeby pobawic sie z mala godzinke, dwie i pojsc do domu, ale nie na tyle godzin :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Sanna » 14 lip 2011, o 20:39

W tej sytuacji pozostaje wyważyć która niania jest mniejszym złem.
I szukać dalej. Tak mi się wydaje.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez pozytywnieinna » 14 lip 2011, o 21:03

dokladnie i zostaje stara, ale nie wiem jak powiem to jutro tej :cry: zeby jej nie urazic, bo wiem, ze bedzie jej przykro.

wogole mam dzis tak zly dzien ogolnie, cala sie trzese wewnatrz :( i tak sobie mysle, ze bez sensu mam nadzieje i tak nie dostane tej lepszej pracy :cry:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez ophrys » 14 lip 2011, o 21:10

Pozytywna, a rozmawiłaś z nianią o tym, że mała głodna? Może wystarczy wyraźnie zaznaczyć jaie są jej obowiązki, np wypsać na kartce co powinno być - karmienie, picie, spacer itp...

Ja wiem, że to może trochę dziwne, ale a nuż poskutkuje. Może jako zakonnica ma dobre chęci, tylko doświadczenia troszkę brak?
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Postprzez Sanna » 14 lip 2011, o 21:10

Fajnie byłoby utrzymać z tą kontakt, żeby w razie nieoczekiwanych okoliczności mieć kogoś rezerwowo.
Może daj ten nowej czas tak jak planowałaś - czyli czwartek i piątek. Może sama stwierdzi, że nie da rady i odpadnie Ci problem jak jej to powiedzieć?
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez Honest » 14 lip 2011, o 21:12

Tak sobie myśle, że może to takie początki??? I będzie lepiej??? Choć jeśli nie nakarmiła małej, to masakra :shock: Karmienie karmieniem, ale picie?
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości