byle same takie off topy! hahaha a wy to o trzeciej siostrze zapominacie... trojaczki kochane, trojaczki.. dokladnie mam taki nos, tylko, ze poszlam z duchem czasu i mieszam mikserem
a tak na serio... klatki wlasnej nie dali, wiec w zoo pracowac nie bede
a to z powodu bycia u fryzjera i mniejszego podobienstwa do malpy, proponowali wybieg z hipopotamami
a tak calkiem na serio to odpowiedz bede miala w przyszlym tygodniu, firma wyglada na mocno stabilna, ale czy mnie beda chcieli nie wiem
pan byl troche sztywny i rozmowa bardzo oficjalna a ja takich nie bardzo lubie...
no to wam teraz wspolczuje, bo musicie trzymac kciuki CALY TYDZIEN
a jeszcze odnosnie pociagu, to bylam na dworcu wczesniej, zeby sprawdzic, czy aby nie jest mocno spozniony i tu niespodzianka, bo poprzedni byl mocno opozniony i akurat kupilam bilet i wsiadlam do jakiegos wczesniejszego, ktory mial byc duuuzo wczesniej
istny "MIś", dobrze, ze wsiadlam w dobrym kierunku