poszedl do sadu

Problemy związane z depresją.

Postprzez pozytywnieinna » 10 lip 2011, o 21:58

justa oczywiscie, ze moge, jestem na probnym i tak moja praca wisi na wlosku, wiec co tam zwolnienie,

cala sie trzese, znow mala mi odstawila 1,5 godzinna scene :cry: :cry: :cry:

honest zlobek odradza caly czas jej lekarka, ze wzgledu na jej obnizona odpornosc, ze wzgledu na wade nerek, zreszta do panstwowych nie przyjeli mi nawet podania, brakuje 2000 miejsc w moim miescie, powstalo pelno prywatnych, ktorych ceny sa makabryczne,

bylam w parafii, ksiadz kogos podeslal, babka dzwonila teraz o 21, dopiero jutro ja zobacze i porozmawiam, ale przez telefon to bardzo spokojna kobieta, juz widze jak ja mala owija wokol palca, ale jutro sie okaze, nie wiem co zrobie jutro z praca, bije sie z myslami :cry:

rozpytywalam po sasiadach, placach zabaw w okolicy, nic, kompletnie, mam jutro sie zglosic do jednej, moze kogos bedzie miec, ale znow nie wiem kto to.

jak ten hlop na krok sie zblizy do malej, to zadusze go wlasnymi rekami i nianie tez!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 10 lip 2011, o 22:16

Ale ta babka od księdza to na bank sprawdzona!! Nie poleciłby jakiejś niepewnej!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 10 lip 2011, o 22:25

no tak, ale nie wiem za ile, czy wogole sie podejmie itd. dopiero jutro wieczorem ma dotrzec do nas, wiec mam do wyboru zwolenienie lekarskie jutro, albo ryzyko starej niani :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Sanna » 10 lip 2011, o 22:29

Formalnie możesz wziąć też dzień opieki nad dzieckiem - taki rodzaj urlopu na wniosek pracownika, nie wymaga zgody pracodawcy. Przyslugują 2 takie dni w roku dopóki dziecko nie ukończy 14 lat.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez Honest » 10 lip 2011, o 22:32

Pozytywna, a dlaczego twoja praca wisi na włosku????

I nie mysl w czarnych barwach!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Justa » 10 lip 2011, o 22:34

No właśnie, może taki dzień opieki nad dzieckiem?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez pozytywnieinna » 10 lip 2011, o 22:45

honest, bo mialam rozmowe z szefowa, firma ma klopoty finansowe i jestem dla nich za droga, wiec kombinuja zatrzymanie mnie, ale za duzo nizsze pieniadze, juz teraz brakuje mi na zycie, wiec nie wiem co mam zrobic.

justa ja mialam 2 dni gadania, jak chcialam sie zwolnic na szczepienie malej, wiec przypuszczam co by sie stalo, jakbym sioe dzien po wyplacie nie zjawila w pracy i jaki bylby komentarz tej kobiety, ktora jesmt moja szefowa, stara panna bez dzieci dodam :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 10 lip 2011, o 22:49

Pozytywna, rozumiem Cię, bo prawa prawami, ale praca pracą :? Niestety. A może... bys księdzu małą podrzuciła??? Chyba jest tam ich kilu i siostry zakonne???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Justa » 10 lip 2011, o 22:55

pozytywna, ale ten dzień normalnie należy Ci się według prawa. Poza tym - czy Ty bierzesz go z kaprysu? żeby uprzykrzyć życie szefowej? Masz prawo z niego skorzystać w wybranym przez Ciebie momencie. A że akurat sytuacja jest gorąca, to przyda Ci się.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez blanka77 » 10 lip 2011, o 22:59

Justa napisał(a):pozytywna, ale ten dzień normalnie należy Ci się według prawa. Poza tym - czy Ty bierzesz go z kaprysu? żeby uprzykrzyć życie szefowej? Masz prawo z niego skorzystać w wybranym przez Ciebie momencie. A że akurat sytuacja jest gorąca, to przyda Ci się.


Ale ona nie ma umowy o pracę więc jej nie przysługuje. Natomiast gdy się ma innego rodzaju umowę to z kolei czas pracy normatywny nie obowiązuje, więc nie powinno być problemu z tego powodu, ze w danym dniu nie będzie jej w pracy.

Ale tu w grę wchodzą relacje z szefową, albo ewentualnie jakieś zapisy w umowie, które określają kiedy ona musi być w pracy.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Justa » 10 lip 2011, o 23:00

Ach, no to już nie wiem... :(
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez blanka77 » 10 lip 2011, o 23:01

No niestety :cry:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez pozytywnieinna » 10 lip 2011, o 23:04

---------- 23:03 10.07.2011 ----------

blanko kochana mam umowe o prace, tylko na czas probny i chodzi o to, ze firma jest dziwna, mala, niestabilna, wiec szukaja, grzebia, a ja musze tam dotrwac dopoki nie znajde czegos lepszego, a to nie takie proste, ewentualne wolne bede musiala wykorzystac na rozmowy kwalifiokacyjne, jesli takie beda :(

---------- 23:04 ----------

no wlasnie relacja z szefowa, ktora po pracy zostaje i sciaga historie kompa, czy aby czegos nie kombinujemy, czuje sie jak male dziecko, ktore trzeba kontrolowac :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez blanka77 » 10 lip 2011, o 23:05

pozytywnieinna napisał(a):blanko kochana mam umowe o prace, tylko na czas probny i chodzi o to, ze firma jest dziwna, mala, niestabilna, wiec szukaja, grzebia, a ja musze tam dotrwac dopoki nie znajde czegos lepszego, a to nie takie proste, ewentualne wolne bede musiala wykorzystac na rozmowy kwalifiokacyjne, jesli takie beda :(


W takim razie do urlopu nie wlicza się opieki, która się Tobie należy bez względu na czas jaki już tam pracujesz. Ale rozumiem, że z szefową się nie dogadasz, szkoda.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez pozytywnieinna » 10 lip 2011, o 23:10

---------- 23:08 10.07.2011 ----------

wykombinowalam tak, mala pojedzie do starej niani, postrasze ta kobiete, ze sasiedzi obiecali mi kontakt itd. postaram sie zwolnic na godzine z pracy, zeby sprawdzic co sie tam dzieje, wiec bedzie wiedziala, ze ja kontroluje, bedzie mi latwiej wymyslic jakis pretekst na godzine, niz caly dzien

---------- 23:10 ----------

a jak sie nie zwolnie, to musze pomyslec, kto moglby tam wpasc pod jakims pretekstem, moze kogos wymysle do jutra :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości