Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez Jaga82 » 22 cze 2011, o 17:49

A moja mała śpi ze mną i tak się kręci i wierci, że gdy położę ją wieczorem do łóżka a za dwie godziny ja chcę się położyć to moja mała leży już odwrócona o 90stopni w stosunku do pozycji wyjściowej :) Jest genialna :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez caterpillar » 22 cze 2011, o 20:50

Ale faktycznie nie widziałam nigdzie takich większych łóżek, raczej standardowe. No chyba, że zamawiane u stolarza.


malo jeszcze widzialas ;) ja swoje zamawialam przez internet ale z tego co pamietam bylo wlasnie robione w PL :D
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez pozytywnieinna » 22 cze 2011, o 21:56

---------- 21:12 22.06.2011 ----------

Jaga82 napisał(a):A moja mała śpi ze mną i tak się kręci i wierci, że gdy położę ją wieczorem do łóżka a za dwie godziny ja chcę się położyć to moja mała leży już odwrócona o 90stopni w stosunku do pozycji wyjściowej :) Jest genialna :)


jago ja do tej pory sie zastanawiam jak dziecko 80 kilka cm moze zajac CALE lozko 160x200 cm, ze mama to sobie moze na podloge sie walnac i tam spac, dobrzeze mam wykladzine, to miekko.

---------- 21:56 ----------

a my sobie robimy wspolne posilki :) nigdy tego nie mialam jako dziecko, ze siadalo sie razem do stolu, no to jemy razem i malej strasznie sie podoba, bo szykuje zawsze tak fajnie na talerze kilka rzeczy i ona sobie wybiera co chce, podpatrzyla jak robie kanapke i tez nakladala sobie sera bialego na chleb, oj ciezko bylo, ale jej pozwolilam i sie udalo heheh...

pamietacie klopoty z niejedzeniem mojego dziecka? a teraz, znaczy od 2,5 miesiaca mniej wiecej jej nie poznaje, zjada wszystko w takich ilosciach, ze mi szczeka opada do ziemi. na sniadanie potrafi zjesc cale jajko gotowane+2 parowki+ caly kubek serka bialego (typu domek)+ cala szklanke mleka i jeszcze dojada jakies kawalki. i to na dlugo jej nie starcza, zaraz stoi po "ciacha", jakis owoc, albo kilka w miedzyczasie i 2-3 jogurty, to tak do obiadu, a obiad potrafi zjesc z 2 dan, w ilosci jak dorosly i po godzinie drugi obiad i jeszcze kolacja taka jak sniadanie.

nie widac w sumie po niej, bo ona jest jak ges wyscigowa, lata caly czas... ale musze kontrolowac, bo rozepcha zoladek.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 22 cze 2011, o 22:01

caterpillar napisał(a):
Ale faktycznie nie widziałam nigdzie takich większych łóżek, raczej standardowe. No chyba, że zamawiane u stolarza.


malo jeszcze widzialas ;) ja swoje zamawialam przez internet ale z tego co pamietam bylo wlasnie robione w PL :D



Jak widac, Polak potrafi!!! :lol:

ja pamiętam, że jak byłam mała to wyłamałam dwa szczebelki z łóżeczka - chwyciłam rękoma, zaparłam się nogami i trach :oops: Dosyć długo w łóżeczku spałam, chyba aż za długo :marchewka:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 22 cze 2011, o 22:26

honest jestes dla mnie pocieszeniem, bo widze, ze z malego potwora moze wyrosnac istota madra i ulozona, to taka dygresja odnosnie poczynan mojej krolewny :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 22 cze 2011, o 22:38

pozytywnieinna napisał(a):honest jestes dla mnie pocieszeniem, bo widze, ze z malego potwora moze wyrosnac istota madra i ulozona, to taka dygresja odnosnie poczynan mojej krolewny :)



Hahaha, pozytywna, bądź dobrej mysli!!!! Ja jako dziecko z uwagi na nadpobudliwośc dałam w kość otoczeniu. Wyjście za barierkę na balkonie 8 pietra, wlot do szamba, ściganie z autami (puszczanie ręki wbeganie,aby zdążyć na psach przebiec zanim nadjada :shock: ) czy ucieczki jak tylko mne spuścili z oka na 5 sekund (np. nad wodą, 3 lata i pójście na pomost). Normalnie az wstyd :oops:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Bianka » 23 cze 2011, o 15:11

Honest jak to wlot do szamba?? :shock:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Jaga82 » 23 cze 2011, o 18:38

Honest może miałaś być chłopcem? :)

A moja córcia przedwczoraj odkryła, że ma rączki oraz władzę nad nimi i próbuje trafiać łapkami do buźki :) Jaki to śmieszny widok, bo biedulka tak się musi skupiać, tak wysilać a i tak najpierw sobie przywali piąstką w oko, potem w nosek zanim w końcu trafi do dzioba :) Kochana jest :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez pozytywnieinna » 23 cze 2011, o 19:38

jagus ciesze sie z toba.

honest moja to troche inaczej ona jest jak tajfun, wpada i i wypada i juz nic nie ma :lol: szafki wyjac, zabawki wywalic, lodowke posprzatac, nie mowiac o sklepach, niedlugo zaczne jezdzic 100 km stad na zakupy bo wszedzie bedziemy miec zakaz wstepu, jedzie w wozku (w sklepie kolo mnie, nie ma dla dzieci, wiec jedzie w srodku), to rozpakuje wszystko co tam wrzuce, ostatnio odgryzla surowa piers z kurczaka, dobrze, ze sie zorientowalam, siedziala tylem, ser zolty z folia o malo nie zjadla i otwiera mleko, puscic jej nie moge, bo musieliby zamknac sklep na dowiezienie towaru z dolnych polek
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Jaga82 » 23 cze 2011, o 20:13

Pozytywna to Twoja mała rozwala mnie na łopatki :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez Honest » 23 cze 2011, o 20:50

---------- 20:48 23.06.2011 ----------

Bianka napisał(a):Honest jak to wlot do szamba?? :shock:


Goniliśmy się z kuzynostwem na placu gdzie rozbudowano coś i były niezabezpieczone szamba. No i wpadłam :shock: Dobrze, że nie było pełne, bo bym się chyba utopiła. Ale przez to walnęłam nieźle ciałem, bo tydzień chodziłam jakbym kij od miotły połknęła, wszystko mnie bolało.

---------- 20:49 ----------

Jaga82 napisał(a):Honest może miałaś być chłopcem? :)

A moja córcia przedwczoraj odkryła, że ma rączki oraz władzę nad nimi i próbuje trafiać łapkami do buźki :) Jaki to śmieszny widok, bo biedulka tak się musi skupiać, tak wysilać a i tak najpierw sobie przywali piąstką w oko, potem w nosek zanim w końcu trafi do dzioba :) Kochana jest :)


Jago, ja to nie wiem kim miałam być :lol: Jako dziecko komandosa powinnam się urodzić :lol:

A przed Tobą wiele takich wspaniałych chwil. Pierwszy uśmiech, piersze słowo, krok :D

---------- 20:50 ----------

pozytywnieinna napisał(a):jagus ciesze sie z toba.

honest moja to troche inaczej ona jest jak tajfun, wpada i i wypada i juz nic nie ma :lol: szafki wyjac, zabawki wywalic, lodowke posprzatac, nie mowiac o sklepach, niedlugo zaczne jezdzic 100 km stad na zakupy bo wszedzie bedziemy miec zakaz wstepu, jedzie w wozku (w sklepie kolo mnie, nie ma dla dzieci, wiec jedzie w srodku), to rozpakuje wszystko co tam wrzuce, ostatnio odgryzla surowa piers z kurczaka, dobrze, ze sie zorientowalam, siedziala tylem, ser zolty z folia o malo nie zjadla i otwiera mleko, puscic jej nie moge, bo musieliby zamknac sklep na dowiezienie towaru z dolnych polek



Hahaha, pozytywna, bo ona za mama taka rakieta :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Bianka » 23 cze 2011, o 21:10

Moja też jest taki łobuz:) już widzę co to będzie pozniej, ma to po tacie bo ja byłam taka cicha myszka mała strachliwa i nieśmiała, podobna z wyglądu też tylko do taty:) czasem się zastanawiam czy to moje dziecko;)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Honest » 23 cze 2011, o 21:14

Bianka napisał(a):Moja też jest taki łobuz:) już widzę co to będzie pozniej, ma to po tacie bo ja byłam taka cicha myszka mała strachliwa i nieśmiała, podobna z wyglądu też tylko do taty:) czasem się zastanawiam czy to moje dziecko;)


Kochana, mojej kumpeli córeczka to kropla w krople tata :lol: Po niej ma tylko płeć ;)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Bianka » 23 cze 2011, o 21:17

To tak jak moja po mnie :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 23 cze 2011, o 21:23

a moja jest madra po mamie he... :roll:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości