Justa napisał(a): Niektóre rzeczy są tylko moje i już.[/color]
więc ja w kontrze odparłam, że SĄ sprawy, o których nie mówię mojemu mężowi.sikorka napisał(a):ja tam nie wiem - bo nie uwazam, zeby w zwiazku trzeba bylo miec swoje sprawy, o ktorych nie moze wiedziec druga strona
Justa napisał(a):Nie wiem, czy są sprawy, o których "nigdy mój mąż się nie dowie" (jak to ujęłaś), ale jest szereg codziennych spraw, w których uczestniczę tylko ja.
sikorko, no kolejny raz trochę trochę popłynęłaś. NIGDZIE nie napisałam, że się nigdy nie dowie. Ani tym razem ani poprzednio.sikorka napisał(a):ok, uczesticzysz tylko Ty i o nich nie wie i sie nie dowie Twoj maz,
sikorka napisał(a):dla mnie w schowaniu gumek skadstam do spodni nie ma jeszcze niczego niepokojacego.
mahika napisał(a):dla mnie też, no chyba ze biorę tabsy i nie używamy gumek.
To bym się zastanowiła.
ale autorka najwyraźniej ma powody do niepokoju.
zadałam takież pytanie ale nie doczekałam sie odpowiedzi
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 291 gości