poszedl do sadu

[pozytywnieinna]

ja takich jazd z tym wywalaniem w calym zyciu mialam z tysiac i takich pobudek w nocy, mimo, ze wiedzialam, ze wlasciwie w wielu firmach moja praca byla bardzo ceniona. nie wiem na czym to polega, braku wiary w siebie? wiem, ze na czystosc zwracaja uwage, dlatego caly czas latam i cos skladam, ukladam, zbieram, zmywam.... a moje dziecko przebieram 2000 razy na dzien, w paranoje wpadne niedlugo.

[Honest]

A co do czystości to nie wiem co przez to rozumiesz sanna??? Czy brud na zasadzie latałam na dworzu i się fafluniłam na maxa, czy wrośniety brud i czarną niemalże pościel.

[pozytywnieinna]

---------- 22:57 17.06.2011 ----------

honest z tym nie ma problemu, ja nie pije, nie wychodze ze znajomymi, nic juz nie robie, oprocz pracy i dziecka, no chyba, ze babki w piasku i wiesz, ze nie jest mi z tym zle, mam dzika przyjemnosc, jak pojdziemy 4 km na pieszo gdzies w dluga, albo robimy 5 godzin babki w piasku, nawet zakupy ze mna robi bez demolki calego sklepu, dzis skonczylo sie na otworzeniu i wylaniu mleka, to juz sukces

---------- 23:00 ----------

honest ja ci powiem co sanna miala na mysli, jak raz siostra wezwala socjala, ze niby dziecko placze i sa wrzaski, baba przylazi a tu dziecko pysk sie smieje, lata jak nawiedzone, ja sprzatalam po sniadaniu, bylam w pizamie, dopiero co wstalysmy, mala juz przebrana, ale wstala od sniadania i miala ubabrane body, bo ona chce jesc sama, juz od dawna i wyglada jak swinia, pozwalam jej, bo inaczej jesc wogole nie bedzie, a baba z MOPS mowi do mnie, ze jesli dziecko jeszcze raz bedzie takie brudne, to ona sprawe skieruje do sadu. no to tyle o czystosci

[Honest]

Pozywtywna, to niech skieruje. Za błędy urzędnicy tez ponoszą konsekwencje. Bardzo ograniczona ta kobieta musiala być i ciesze się, ze ona jako dziecko była zawsze zajebiście czysta i jadła chyba ubrana w ceratę.

[Justa]

pozytywna, trzymam mocno kciuki, jesteś tak silna, że szok. Nie znam się na prawie, przepisach i całym tym zamieszaniu, ale wierzę, że nie zostajesz sama z tym wszystkim, że są ludzie, którzy służą pomocą.

[Sanna]

czy wrośniety brud i czarną niemalże pościel.

Tak do końca to nie wiem oczywiście jak to wygląda w praktyce, Ty masz na pewno lepszą wiedzę, opieram sie tylko na reportażach gazetowych. Pamiętam, ze w sprawie Szwaków jednym z argumentów był brud w domu, a argumentem nie była opinia psychologa że dzieci są kochane i związane emocjonalnie z rodzicami. Z drugiej strony- czy większe spustoszenie w psychice i życiu dziecka może zrobić nawet największy brud czy umieszczenie w domu dziecka? Ale to temat na inny wątek.

[pozytywnieinna]

honest normalnie zaraz padne ze smiechu, dobre, jakbym wymyslila to wczesniej to tez bym jej to powiedziala

justa wokol mnie jest tyle ludzi, ktorzy wspieraja mnie w tym wszystkim, ze chyba nie jestem takim zlym czlowiekiem, jesli tyle dobrego mnie spotykac. zastanawiam sie, co staloby sie ze mna gdyby nie ta cala pomoc

[Honest]

---------- 23:10 17.06.2011 ----------

czy wrośniety brud i czarną niemalże pościel.

Tak do końca to nie wiem oczywiście jak to wygląda w praktyce, Ty masz na pewno lepszą wiedzę, opieram sie tylko na reportażach gazetowych. Pamiętam, ze w sprawie Szwaków jednym z argumentów był brud w domu, a argumentem nie była opinia psychologa że dzieci są kochane i związane emocjonalnie z rodzicami. Z drugiej strony- czy większe spustoszenie w psychice i życiu dziecka może zrobić nawet największy brud czy umieszczenie w domu dziecka? Ale to temat na inny wątek.

Sanno, brud jako brud codzienny nie jest problemem, a jesli jest, to pracownik socjalny ma problem ze sobą.

Tu chodzi o brud jako przejaw zaniedbania - niemyte dziecko w ogóle, brud w domu (ale nie taki, że pranie nie jest poskładane, tylko dosłownie piekło!) i wówczas to zwykle współistnieje z patologią.

---------- 23:12 ----------

:lol: honest normalnie zaraz padne ze smiechu, dobre, jakbym wymyslila to wczesniej to tez bym jej to powiedziala

Pozytywna, najgorzej, ze jak ja sie wkurzę to w ekstremalnych przypdkach zderzenia z ludzką głupotą potrafię taki tekst walnąć

[pozytywnieinna]

ja ciebie honest zamawiam jako pracownika socjalnego, albo kuratora do siebie... albo raczej mojego adwokata, jestem pewna, ze jakbym z toba poszla w srode to normalnie pani policjantka bylaby wielkosci swojej lyzeczki od herbaty po 5 minutach

[Honest]

ja ciebie honest zamawiam jako pracownika socjalnego, albo kuratora do siebie... albo raczej mojego adwokata, jestem pewna, ze jakbym z toba poszla w srode to normalnie pani policjantka bylaby wielkosci swojej lyzeczki od herbaty po 5 minutach

Spoko Moja cena to litr koktajlu s truskawek

Bardzo lubiłam pracę w ops, ale nie poznałam zbyt wielu wybitnych społeczników śród pracowników socjalnych Choć i cudowne osoby zdarzyło mi się po drodze spotkać, gdyby tacy byli wszyscy... ehhh.

Założe się,ze ta Twoja socjalna to ma w domu folię na meblach bo boi się, że ktoś na nią do rodzinnego napisze za plame na dywanie

[Sanna]

[c

Tu chodzi o brud jako przejaw zaniedbania - niemyte dziecko w ogóle, brud w domu (ale nie taki, że pranie nie jest poskładane, tylko dosłownie piekło!) i wówczas to zwykle współistnieje z patologią.

Masz rację. Tak sobie myślę, że w domu może być straszny w naszych kategoriach brud bo np. taki wzór kulturowy panuje w społeczności czy rodzinie ( jak choćby u Romów). Ale to zupełnie inna sytuacja niż ta gdy dziecko leży brudne i skrajnie zaniedbane, bo rodzice są wiecznie pijani i jest im wszystko jedno co się z dzieckiem dzieje.

[ophrys]

Pozytywna, będzie coraz lepiej

[pozytywnieinna]

koktajl czeka w lodowce, nabylam za cale 9.90 zl w jednym z hipermarketow blender i szalejemy z koktajlami, najlepsza zabawa w robieniu
moja nie wiem, raz kobite widzialam, potem poszlam do pracy, to nie wiem, czy sie pojawiala, czy nie...
jedno mnie wkurzylo, zawsze, jak mowie, ze jestem w pracy, to pierwsze pytanie jest, a gdzie jest dziecko, mam ochote odpowiedziec "zamknelam w szopie", ale sie hamuje, jeszcze bo co mysla, ze sama w domu zostawilam, albo, ze jak samotna matka, to sobie nie poradzi??? no kurcze zawsze boli mnie takie pytanie

[Honest]

Ale ja pamiętam jak mój bos gdy bylismy o mojej jednej rodziny mówi mi potem, ale ta Twoja podopieczna brudna!!!!!!!! Ekstra, tylko, że ona była mega chora, zaziębiona, to ja nie wiem czy on by późną jesienią się kąpal codziennie nie mając łazienki To mnie po operacji kolana jak 3 dni tylko do wc wstałam a tydzien sie nie myłam (pełne 7 dni głowy, smalec masakra, pot, a prysznic 3 dni, przez zespół popunkcyjny (powikłania po znieczuleniu) MOPs powinien do dps, sądownie bez mojej zgody skierować

A a jak u kumpeli gośc nie miał 5 różnych okładów na chleb to mówi - ale biedna ta lodówka, tak nie może być - do opiekunki środowiskowej. Więc sa ograniczeni ludzie

[pozytywnieinna]

hahahah, to moja siore juz dawno powinni do czegos tam zglosic, bo ona ogolnie sie nie myje, a ja jakbym probowala opuscic kapie mojego dziecia, to zle ze mna by bylo, bo ona juz od 20 stoi z recznikiem pod lazienka. nie ma szans, zeby ja wrzucic do lozka bez kapieli i topienia kaczuszki... zeby sama myje i nawrzeszczala by na mnie, jakbym jej pasty nie dala, takie rzeczy o czyms chyba swiadcza. a jeszcze jak sie jej zapyta jak mama sie zlosci, to ona marszczy brwi i wymachuje palcem wskazujacym, to tez chyba swiadczy o tym, w jaki sposob sie doniej odnosze, ze nie wrzeszcze, czy nie bije