??/

Problemy z partnerami.

??/

Postprzez dzaga » 21 maja 2007, o 11:30

Rozeszłam się z chłopakiem. Zaakceptowałam to i zaczełam życie bez niego - usunełam gg, nr tel, pochowałam wszystkie rzeczy przypominaj±ce jego. I szło dobrze zero kontaktu. Wczoraj doszło do spotkania. Chce aby¶ spróbowali jeszcze raz. Ja mam już tego dosyć. Do niego nie dociera, że nie chcę. Wiem, że zrobiłam bł±d, bo odpowiedziałam na jego pytanie, że go nadal kocham. Jak mu dać do zrozumienia, że nie chcę. Wpuszcza mnie w poczucie winy, że daje szansy, a nie mam nic do stracenia tylko mogę zyskać. :?
Avatar użytkownika
dzaga
 
Posty: 188
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 12:35

Postprzez Pytajaca » 21 maja 2007, o 11:48

dzaa, ie daj sie szantazowac. Ja mam podobna sytuacje, tylko nie bede prosic o powrot, choc moglabym. Stop wampirom uczuciowym. Zrob blokade emocjonlna, na kazde pytanie odpowiadaj tylko dla swego dobra. Raz nie wyszlo, nie wyjdzie po raz drugi ani trzeci. Kochac, a z kims byc to dwie rozne sprawy, wytlumacz mu to.I trzymaj sie!
Avatar użytkownika
Pytajaca
 
Posty: 690
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 18:34

Postprzez Mania » 21 maja 2007, o 11:57

Masz rację, trzymaj się w tym postanowieniu. Mam wrażenie, że to jaka¶ gra z jego strony. Bo jak można zadawać tego typu pytanie, wiedz±c, że nie jest się w porz±dku do partnerki? I jeszcze oczekiwać, że jej twierdz±ca odpowiedĽ będzie wi±ż±ca. Nie obwiniaj się, nie pozwól na to jemu. Baw się sama, i baw się dobrze, wierzę, że poznasz tego wła¶ciwego :D

Mania
Mania
 
Posty: 163
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marynia » 21 maja 2007, o 12:02

Ja tak na szybciutko:

"Kocham Cię, ale kocham też siebie. I dla mnie ten zwi±zek nie jest dobry, niszczy mnie. Muszę to zrobić dla siebie, muszę o siebie się zatroszczyć, zacz±ć żyć". Tak mu możesz powiedzieć.
Nie daj się wpędzić w poczucie winy. Próbowali¶cie, mimo wszystkich trudno¶ci, wbrew logice, kieruj±c się t± nadziej± i miło¶ci±, niedawno spróbowali¶cie ponownie. I znowu nie wyszło. NIe można żyć wiecznie nadziej±, złudzeniami, że może kiedy¶ będzie dobrze, lepiej, nie można ci±gle próbować. Życie ucieka, w oczekiwaniu na to lepsze jutro, mija nam bezpowrotnie dzisiaj, jedno, drugie, setne. Czas zacz±ć żyć dniem dzisiejszym, Ty już o tym wiesz, prawda?
Pora zadbać o siebie, nie tylko o innych. Wiem, że Ci teraz trudno, trochę Ci się spraw nałożyło, ale robisz bardzo duży krok w dobr± stronę. Czas będzie po Twojej stronie, będzie Ci sprzyjał.

Trzymaj się Dżagu¶! Życzę Ci powodzenia i siły w wytrwaniu w swoich decyzjach (wiem, jakie to trudne...)!
NIe zapominaj w tym wszystkim o sobie.

BuĽka, pa.
marynia
 
Posty: 314
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 10:43

Postprzez dzaga » 21 maja 2007, o 19:39

Powiedziałam mu to ze. Pryj±ł ze spokojem albo zrozumiał albo co¶ kombinuje :?
Avatar użytkownika
dzaga
 
Posty: 188
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 12:35

Re: ??/

Postprzez ewka » 22 maja 2007, o 06:37

Trzymaj się tego, co czujesz. Poczucie winy odno¶nie czego???

;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egebekotojaxo i 49 gości