I się zrobi kolorowo od warzyw
Tak kiedyś miałam na wyprawie statkiem. Płynęliśmy na bezludną wyspę, ludzie mieli morską chorobę. Na wyspie był obiad obfity w rózne warzywa. I nagle ktoś zza innego stołu mówi, no teraz jak będziemy wracali to dopiero będzie kolorowo I było W zasadzie to było tak, że zwymiotować przy innych to było jak wypić kawę w towarzystwie. Nikt nikomu nie przeszkadzał
---------- 23:17 ----------
mahika napisał(a):jam tylko baba z targu, nie ubliżając nikomu, więc co najwyżej dam Wam ogóra.
Albo strzelisz w kapustę o my głąby