---------- 23:36 17.12.2007 ----------
Ambrozja witaj. Trochę niepokojąco brzmi twój post takie mam wrażenie ,że jesteś w nawrocie. Jakaś jest przyczyna tego co się z tobą dzieje myślę sobie, ze sedno tkwi w samotności i duszeniu się sama z sobą. Kluczem może być też ciśnienie ,które sama sobie robisz mówisz że ...wiem że nie MOGE tego zrobić ... muszę sobie to wytłumaczyć.
To jest typowy błąd osoby uzależnionej po pierwsze ty nic NIE MUSISZ ! Osoba uzależniona nie lubi coś musieć! Osoba uzależniona ,może tylko chcieć ! Tak samo z tym nie mogę, ty możesz tą kreskę wciągnąć, tak samo jak ja mogę pójść do sklepu i sobie kupić flachę a kto mi zabroni ?
Cały myk jest w tym że ja NIE CHCE !!!!
Ja czerpie siłę w nie piciu DZISIAJ, rano się budzę i sobie mówię dzisiaj nie wypije a co będzie jutro, nie wiem jestem alkoholikiem nie mogę sobie i innym zagwarantować, że nie będę miał wpadki ! Liczy się tu i teraz 24h ! Cieszę się każdym kolejnym dniem nie picia !!! Może to brzmi dziwnie ale działa w moim przypadku i wielu innych alkoholików. Tak na koniec ;
życzę ci pogody ducha ,żebyś godziła się z tym czego nie możesz zmienić
zmieniała to co możesz zmienić i mądrości abyś odróżniała jedno od drugiego
---------- 23:50 ----------
pukapuk napisał(a):Ambrozja witaj. Trochę niepokojąco brzmi twój post takie mam wrażenie ,że jesteś w nawrocie. Jakaś jest przyczyna tego co się z tobą dzieje myślę sobie, ze sedno tkwi w samotności i duszeniu się sama z sobą. Kluczem może być też ciśnienie ,które sama sobie robisz mówisz że ...wiem że nie MOGE tego zrobić ... muszę sobie to wytłumaczyć.
To jest typowy błąd osoby uzależnionej po pierwsze ty nic NIE MUSISZ ! Osoba uzależniona nie lubi coś musieć! Osoba uzależniona ,może tylko chcieć ! Tak samo z tym nie mogę, ty możesz tą kreskę wciągnąć, tak samo jak ja mogę pójść do sklepu i sobie kupić flachę a kto mi zabroni ?
Cały myk jest w tym że ja NIE CHCE !!!!
Ja czerpie siłę w nie piciu DZISIAJ, rano się budzę i sobie mówię dzisiaj nie wypije a co będzie jutro, nie wiem jestem alkoholikiem nie mogę sobie i innym zagwarantować, że nie będę miał wpadki ! Liczy się tu i teraz 24h ! Cieszę się każdym kolejnym dniem nie picia !!! Może to brzmi dziwnie ale działa w moim przypadku i wielu innych alkoholików. Tak na koniec ;
życzę ci pogody ducha ,żebyś godziła się z tym czego nie możesz zmienić
zmieniała to co możesz zmienić i mądrości abyś odróżniała jedno od drugiego
To poniżej to są myśli i uczucia które mają wpływ na rozwijanie się uzależnień warto przeanalizować zwłaszcza w odniesieniu do okresu gdy się nie miało jeszcze problemu
• bliżej nie określone stany dyskomfortu psychicznego, drażliwość,
• poczucie braku przynależności do grupy, rodziny (niesłuszne mniemanie o byciu dzieckiem adoptowanym),
• okresy obniżonego nastroju,
• ucieczka w marzenia,
• myślenie życzeniowe,
• nieśmiałość,
• niepewność,
• wstydliwość,
• niepokój,
• stany lękowe bez wyraźnej przyczyny,
• łatwe zniechęcanie się,
• łatwe wpadanie w konflikty z otoczeniem,
• pamiętliwość, myśli o zemście lub rewanżu,
• rozpamiętywanie niepowodzeń i strat, nieadekwatne do przyczyn.
Pozdrawiam !