Jak pomóc innej osobie...?

Problemy natury seksualnej.

Jak pomóc innej osobie...?

Postprzez psycho.madness » 8 cze 2011, o 11:22

Witam serdecznie!

Bardzo dawno tu zaglądałem, ale teraz mam konkretną rzecz do dyskusji.
Wiele osób pisze z prośbą o pomoc dla siebie. Ja natomiast chciałbym poznać Wasze opinie jak pomóc innemu człowiekowi?
W tym celu posłuże się konkretny przykładem, bo bedzie to również pomocne dla mnie.

Mam kolege, ma 17 lat, wychowuje się bez ojca.
Przyznał się, że ma skłonności biseksualne. Później stwierdził, że bliżej mu do homo niż hetero, ale podobają mu się niektóre dziewczyny.
W ostatnim czasie stwierdził jednak, że homo mu się nie podoba i chce z tym walczyć.
Zapisał się nawet na terapie i jeździ do Krakowa do jakiejś Pani psycholog.

Moje pytanie... jak ja, jako przyjaciel mogę mu pomóc?
Czy pozostawić to Pani psycholog i pozwolić jej pracować, czy mogę jakoś pomóc?

Często go uświadamiałem, wyjaśniałem wszystkie plusy i minusy bycia homo. Nie kierowałem go na konkretną drogę, pozwalałem mu wybrać samemu (chociaż w głębi ducha wolę żeby był hetero). No i zasugerowałem mu kontakt z psychologiem, więc skorzyustał.

Zapraszam do dyskusji.

Pozdrawiam!
psycho.madness
 
Posty: 109
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 11:48

Postprzez Bianka » 8 cze 2011, o 11:52

Psycho madness ja myślę że Ty nie masz żadnego wpływu na to czy on jest homo czy hetero, psycholog też nie, może mu jedynie pomóc odkryć kim jest i pogodzić się z tym jeśli tego nie akceptuje. Twoja rola to po prostu być dalej jego kolegą obojętnie co się okaże i nie sugerować mu wg swoich odczuć kim wg Ciebie lepiej żeby był, bo to najgorsze co możesz zrobić...
Tu nie da się wypisać moim zdaniem plusów i minusów i sobie wybrać którejś z opcji.
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez caterpillar » 8 cze 2011, o 15:51

ja mysle ,ze to tez kwestia czasu 17 lat to taki dziwny wiek ,ze czlek ma ochote na rozne eksperymenty

jak pomoc?

badz przyjacielem-tyle i az

:wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez laissez_faire » 8 cze 2011, o 18:25

a nie jestes za stary, by miec nastoletniego przyjaciela i za mlody by komus ojcowac?
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez psycho.madness » 8 cze 2011, o 21:53

a nie jestes za stary, by miec nastoletniego przyjaciela i za mlody by komus ojcowac?


Na ojca może i za młody, ale na kolege niby czemu?
Zakładając, zę jest między nami różnica 7 lat... to czy gdy on będzie miał 20 a ja 27 to coś złego? MYŚLĘ ŻE NIE.

Oczywiście nie kieruje nim, tylko tak jak wcześniej pisałem podjałem z nim taką rozmowę nie wskazując na to co ma wybrać, bo to jego sprawa. Wiem, że Pani psycholog będzie miała na niego większy wpływ, więc pozostawiam to jej.

Wydaje mi się, że moja rola powinna się właśnie ograniczyć do bycia przyjacielem, czy kolegą. Nie chce po prostu szkodzić.
psycho.madness
 
Posty: 109
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 11:48

Postprzez marie89 » 9 cze 2011, o 00:05

Daj mu czas... Musi sprecyzować swoją tożsamość, orientację.

Niekiedy to nie tak proste jak się wydaje.
marie89
 

Postprzez psycho.madness » 9 cze 2011, o 09:03

Czyli Waszym zdaniem dobrze robie?
Nie wtrącam się za natto, nie mówie mu co ma robić.

Spotykać się, iść na spacer na rower, pogadać o wszystkim i o niczym, odciagnąć go od komuputera i dawać poczucie, że ma z kim pogadać ?
psycho.madness
 
Posty: 109
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 11:48

Postprzez laissez_faire » 9 cze 2011, o 17:43

Tak, bo nic tak nie dystansuje człowieka do swoich homoseksualnych ciągot, jak fajnie spędzony czas z innym homoseksualistą i to w poczuciu bezpieczeństwa...
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez psycho.madness » 9 cze 2011, o 21:08

Tak, bo nic tak nie dystansuje człowieka do swoich homoseksualnych ciągot, jak fajnie spędzony czas z innym homoseksualistą i to w poczuciu bezpieczeństwa...


Mam to rozumieć dwu znacznie, z pewną dozą ironii?
Czy rzeczywiście takie jest Twoje zdanie?
psycho.madness
 
Posty: 109
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 11:48

Postprzez blanka77 » 9 cze 2011, o 21:25

A czy Ty czasem nie liczysz podświadomie na jakieś uczucie z jego strony do Ciebie i nie mam na myśli przyjaźni?

Tak jakoś to czuję. Niby dajesz mu wolną rękę, ale w głębi liczysz, ze jednak coś Was połączy.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez laissez_faire » 9 cze 2011, o 21:36

---------- 21:29 09.06.2011 ----------

Chyba jestem o ciebie zazdrosny i stąd ta ironia... bo niczego bardziej nie pragnąłem w wieki 17 lat niż człowieka, który potrafiłby mnie zrozumieć, a który dzięki pewnemu już doświadczeniu nie podchodziłby do tematu tak emocjonalnie. Potrzebowałem mentora. Może nie straciłbym tylu lat, może nie zmarnowałbym tylu szans, może mój system wartości nie zostałby tak bardzo wypaczony... może...

---------- 21:36 ----------

blanka77 napisał(a):A czy Ty czasem nie liczysz podświadomie na jakieś uczucie z jego strony do Ciebie i nie mam na myśli przyjaźni?


Szczerze wątpię, by Psycho.m działał z jakichś złych pobudek, czy zaślepienia, bardziej martwiłbym się o tego gówniarza, że zamiast wykorzystać pomocną dłoń, on będzie się bawił w szczeniackie miłostki... ale jestem tym samym obłudny, bo uważam, że sam potrafiłbym podejść racjonalnie do takiej przyjaźni, a innym tego odmawiam.
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez blanka77 » 9 cze 2011, o 21:40

Nie miałam na myśli jego złych zamiarów. Chodziło mi o to, że mimo iż chce zachować dystans, to podświadomie się angażuje uczuciowo.

A co ten "młodzik" ma w zamiarze, trudno stwierdzić. Oby się nie bawił tą przyjaźnią.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez laissez_faire » 9 cze 2011, o 21:56

blanka77: "Ludziom przydałby się czasem dzień wolny od życia" - rozwaliłaś mnie tym ;P
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez blanka77 » 9 cze 2011, o 21:57

---------- 21:57 09.06.2011 ----------

hehehe a nie chciałbyś mieć takiego urlopiku czasami? :)

---------- 21:57 ----------

najlepiej na żądanie :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez laissez_faire » 9 cze 2011, o 21:59

blanka77 napisał(a):hehehe a nie chciałbyś mieć takiego urlopiku czasami? :)


o tak bardzo proszę! najlepiej jutro ;P kto mnie zastrzeli na jeden dzień?
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Następna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości

cron