Honest napisał(a):Ironio Losu, ja nie wiem czy jest sens się tak przejmowac ocenami... I tak najważniejsze sa testy (w podstawówce i gimnazjum) oraz matura. Poza tym oceny nie sa gwarantem sukcesu. Niesprawiedliwośc to nic miłego, ale myślę, że czasem szkoda energii na irytację
Dlatego ja sie NIGDY nie przejmowałam ocenami tylko niesprawidliwością i niedocenieniem mojego wkładu i wysiłku, później odpusciłam całkowicie-juz wogóle do książek nie zagladałam, prac domowych,frekwencja fatalna,prawie na styk aby była klasifikowana.Odpusciłam sobie całkowicie przygotowanie do matury, efekt taki był AUTENTYCZNIE I ZUPEŁNIE SZCZERZE że moja srednia na koniec ostatniej klasy technikum wynosiła
2,2 a z matury najniższą note miałam z gegry rozszerzonej- wynosiła 76% reszta powyżej 80 % i to było bez żadnego przygotowania, tak wiec skala ocen jacy nauczyciele nam wyzstawiaja to jest zupelne nieporozumienie bardzo często, bo kazdy sobie zdaje sprawe jaką mamy wiedze